Sesje RPG - temat techniczny
Moderator: SPIDIvonMARDER
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Gdyby nie było wystarczającej ilości osób to ja mogę się przyłączyć. Jakby się dało to chciałbym importować postać z poprzedniej sesji
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Tygodniową? W naszym tempie? To będą się tam tylko znajdowały dwa pomieszczenia i tylko jedna zagadka.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Z tym systemem, czy tak jak wcześniej?
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
To jeśli można, to chcę zaimportować moją poprzednią postać do nowej sesji. I pozwolicie mi oczywiście, na to, bym miał z powrotem dwie ręcę
Re: Sesje RPG - temat techniczny
A ja nie wiem czy zagrać alchemikiem czy znowu Pedro... Polubiłem gościa.
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Ja gram mym Mortimerem
Re: Sesje RPG - temat techniczny
To ja zapożyczam sobie Klentarifa. Coś za długo trwa ten urlop . Mogę zwiększyć nieco jego ekwipunek? W końcu coś zarobił z poprzedniej wyprawy.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Dobra, to zamieście swoje zaktualizowane postacie. Poniżej zdradzam małego spoilera a propos fabuły sesji. Na jego podstawie możecie zrobić postacie lepiej przystosowane do środowiska. Znajomość spoilera nie zepsuje Wam zabawy, ponieważ idąc na misję... powinniście chyba chociaż trochę wiedzieć w co się pakujecie
► Pokaż Spoiler
Re: Sesje RPG - temat techniczny
To ja też chcę
Imię: Ver
Ród: --
Płeć: kobita
Rasa: człowiek
Wiek: 19
Wzrost: 170cm
Profesja: Skrytobójca/Szaman
Umiejętności: Walka przy użyciu dwóch sztyletów, strzelanie z łuku, skradanie się, sporządzenie trucizn,podstawy magii pogan i leczenia.
Charakter: Często zachowuje się jak osoba całkowicie obojętna-po prostu wykonuje zlecenia bez zbędnych ceregieli i rozczulania się. Niezrównoważona.
Wygląd: Długie włosy, przeciętna budowa ciała, blizna na lewym boku żuchwy, malunek na twarzy jak u poganek. Zwykle skrywa twarz pod kapturem i chustą.
Historia: Jako dziecko zarabiała na życie jako złodziejka, jednak podczas jednego ze skoków została przyłapana przez strażnika-chcąc uciec dźgnęła go sztyletem, trafiając prosto w tętnicę. Po pierwszym zabójstwie każde kolejne przychodzi łatwiej. Obecnie to jej 'praca'. Dość długo przebywała u pogan, skąd zna kilka czarów i dobrze rozpoznaje rośliny.
Ekwipunek: dwa sztylety, łuk i kilka strzał, fiolki z trucizną i wywarami z ziół o właściwościach usypiających i znieczulających,bandaże, czarny strój, lina,.
Imię: Ver
Ród: --
Płeć: kobita
Rasa: człowiek
Wiek: 19
Wzrost: 170cm
Profesja: Skrytobójca/Szaman
Umiejętności: Walka przy użyciu dwóch sztyletów, strzelanie z łuku, skradanie się, sporządzenie trucizn,podstawy magii pogan i leczenia.
Charakter: Często zachowuje się jak osoba całkowicie obojętna-po prostu wykonuje zlecenia bez zbędnych ceregieli i rozczulania się. Niezrównoważona.
Wygląd: Długie włosy, przeciętna budowa ciała, blizna na lewym boku żuchwy, malunek na twarzy jak u poganek. Zwykle skrywa twarz pod kapturem i chustą.
Historia: Jako dziecko zarabiała na życie jako złodziejka, jednak podczas jednego ze skoków została przyłapana przez strażnika-chcąc uciec dźgnęła go sztyletem, trafiając prosto w tętnicę. Po pierwszym zabójstwie każde kolejne przychodzi łatwiej. Obecnie to jej 'praca'. Dość długo przebywała u pogan, skąd zna kilka czarów i dobrze rozpoznaje rośliny.
Ekwipunek: dwa sztylety, łuk i kilka strzał, fiolki z trucizną i wywarami z ziół o właściwościach usypiających i znieczulających,bandaże, czarny strój, lina,.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2011, 15:45 przez NiRa, łącznie zmieniany 4 razy.
-Medyk! Czy ja umrę?
-Niewykluczone.
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Ja z poprzedniej sesji biorę.A i jeszcze jedno.Ta posiadłość będzie monstrualna
i wymagająca bycia na dużych wysokościach, czy bardziej przyziemna?
i wymagająca bycia na dużych wysokościach, czy bardziej przyziemna?
Jeśli ktoś chętny do gry w T2 multi pisać!
Moje GG:25888157
Moje GG:25888157
Re: Sesje RPG - temat techniczny
No to ja gram tym samym gościem co ostatnio. Trochę tylko go zmieniłem.
Imię: Melkor
Ród: -
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23
Wzrost: 183
Profesja: Mag ognia/Poszukiwacz przygód
Umiejętności: Dobrze wygimnastykowany, podstawowe czary ognia, walka dwiema broniami, całkiem dobrze walczy innymi broniami, skradanie, potrafi dużo czynności wykonać za pomocą jednej ręki (przynajmniej więcej od innych ludzi)
Charakter: Spokojny, czasami porywisty , nie dający się wyprowadzić z równowagi
Wygląd: Szczupły, wysoki, czarne krótkie włosy, zielone oczy, blizna za uchem
Historia: Melkor urodził się w zwykłej, ubogiej rodzinie, mieszkającej w dokach. Uciekł z domu mając 8 lat, zabił ojca katującego go na śmierć, poczym tyle go widziano. Wkrótce magowie zainteresowali się nim i zabrali go na wychowanie. W wieku czernastu lat uciekł, znając trochę czarów. Zaczął wieść życie poszukiwacza przygód. Trzy lata później magowie zaczęli wysyłać na niego zabójców, ale zawsze wychodził bez szwanku. Przez jakiś czas wrócił do rodzinnego domu, mieszkając z starą matką, ale szybko się to mu znudziło, więc wrócił do włóczęgi.
Po ostatniej przygodzie stracił rękę, ale dzięki zaoszczędzonym pieniądzom wrócił do pełnych sił, gotów do dalszej pracy.
Ekwipunek: dziwny, średniej długości, bardzo lekki miecz, trzy noże, zwykłe ubranie skryte pod szarym płaszczem, dwa dziwne przedmioty
Imię: Melkor
Ród: -
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23
Wzrost: 183
Profesja: Mag ognia/Poszukiwacz przygód
Umiejętności: Dobrze wygimnastykowany, podstawowe czary ognia, walka dwiema broniami, całkiem dobrze walczy innymi broniami, skradanie, potrafi dużo czynności wykonać za pomocą jednej ręki (przynajmniej więcej od innych ludzi)
Charakter: Spokojny, czasami porywisty , nie dający się wyprowadzić z równowagi
Wygląd: Szczupły, wysoki, czarne krótkie włosy, zielone oczy, blizna za uchem
Historia: Melkor urodził się w zwykłej, ubogiej rodzinie, mieszkającej w dokach. Uciekł z domu mając 8 lat, zabił ojca katującego go na śmierć, poczym tyle go widziano. Wkrótce magowie zainteresowali się nim i zabrali go na wychowanie. W wieku czernastu lat uciekł, znając trochę czarów. Zaczął wieść życie poszukiwacza przygód. Trzy lata później magowie zaczęli wysyłać na niego zabójców, ale zawsze wychodził bez szwanku. Przez jakiś czas wrócił do rodzinnego domu, mieszkając z starą matką, ale szybko się to mu znudziło, więc wrócił do włóczęgi.
Po ostatniej przygodzie stracił rękę, ale dzięki zaoszczędzonym pieniądzom wrócił do pełnych sił, gotów do dalszej pracy.
Ekwipunek: dziwny, średniej długości, bardzo lekki miecz, trzy noże, zwykłe ubranie skryte pod szarym płaszczem, dwa dziwne przedmioty
Re: Sesje RPG - temat techniczny
To jak posiadłość, to stworze hero specjalnie do tej sesji.
Imię: Valton
Ród: Sam już nie pamięta.
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Człowiek
Wiek: 44 lat
Wzrost: 182 cm
Klasa: Łotr
Profesja: Złodziej
Umiejętności: Skradanie się, ukrywanie się w cieniu, łucznictwo, wspinaczka, szybkie bieganie
Charakter: Zwykle zamyślony i skupiony, tajemniczy i cichy. Rozmawia tylko gdy musi.
Wygląd: Na jego twarzy nie ma prawie zmarszczek, ale wśród blond włosów, brwi i wąsów widać szarawe pasma. Ma bystre, szare oczy i prawie zawsze jest uśmiechnięty. Jest dość wysoki.
Historia: Urodził się w bogatej rodzinie, ale gdy ojciec dowiedział się, że jest bękartem z nieślubnego łoża, wyrzucił go z posiadłości. Zrozpaczony zaczął kraść z głodu, jednak życie na ulicy nie było takie trudne, gdy poznał bandę chłopaków trudniących się tą profesją. Przyłączył się do nich i razem okradali pojedyncze sklepy i apartamenty kupców. Gdy wszyscy byli mniej więcej w wieku 19 lat, z pomocą starszego złodzieja założyli gildię. Valton jednak po kilku miesiącach odszedł od niej, kradnąc na własną rękę.
Ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami mchowymi i wodnymi, pałka, torba na łup, kompas.
Imię: Valton
Ród: Sam już nie pamięta.
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Człowiek
Wiek: 44 lat
Wzrost: 182 cm
Klasa: Łotr
Profesja: Złodziej
Umiejętności: Skradanie się, ukrywanie się w cieniu, łucznictwo, wspinaczka, szybkie bieganie
Charakter: Zwykle zamyślony i skupiony, tajemniczy i cichy. Rozmawia tylko gdy musi.
Wygląd: Na jego twarzy nie ma prawie zmarszczek, ale wśród blond włosów, brwi i wąsów widać szarawe pasma. Ma bystre, szare oczy i prawie zawsze jest uśmiechnięty. Jest dość wysoki.
Historia: Urodził się w bogatej rodzinie, ale gdy ojciec dowiedział się, że jest bękartem z nieślubnego łoża, wyrzucił go z posiadłości. Zrozpaczony zaczął kraść z głodu, jednak życie na ulicy nie było takie trudne, gdy poznał bandę chłopaków trudniących się tą profesją. Przyłączył się do nich i razem okradali pojedyncze sklepy i apartamenty kupców. Gdy wszyscy byli mniej więcej w wieku 19 lat, z pomocą starszego złodzieja założyli gildię. Valton jednak po kilku miesiącach odszedł od niej, kradnąc na własną rękę.
Ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami mchowymi i wodnymi, pałka, torba na łup, kompas.
Ostatnio zmieniony 28 marca 2011, 22:19 przez Hadrian, łącznie zmieniany 1 raz.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Pisałem, wielkość jak u Constantina. Bez super wysokości... dwa piętra...racaz pisze:Ja z poprzedniej sesji biorę.A i jeszcze jedno.Ta posiadłość będzie monstrualna
i wymagająca bycia na dużych wysokościach, czy bardziej przyziemna?
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Jak u Kostka? To dywany na suficie też będą się zdarzały, czy bez niespodzianek?
-Medyk! Czy ja umrę?
-Niewykluczone.
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Moja postać jest taka jak poprzednia tylko, że posiada jeszcze:
ćwiekowana zbroja, węgiel i kartka pergaminu, pochodnia, 10 strzał wodnych oraz 2 z liną (bądź z hakiem, zależy od realizmu), drugi miecz, czarna tkanina o wymiarach wystarcczających, by zakryć usta i nos, prowiant, hubka i krzesiwo, 3 napoje lecznicze i 3 napoje do oddychania pod wodą, 2 granaty błyskowe, rękawice do wspinaczki (jakby się dało), sztylet, święty symbol młotodzierżców.
Jakby było za dużo, to mogę nieco zmniejszyć.
ćwiekowana zbroja, węgiel i kartka pergaminu, pochodnia, 10 strzał wodnych oraz 2 z liną (bądź z hakiem, zależy od realizmu), drugi miecz, czarna tkanina o wymiarach wystarcczających, by zakryć usta i nos, prowiant, hubka i krzesiwo, 3 napoje lecznicze i 3 napoje do oddychania pod wodą, 2 granaty błyskowe, rękawice do wspinaczki (jakby się dało), sztylet, święty symbol młotodzierżców.
Jakby było za dużo, to mogę nieco zmniejszyć.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Będzie grzecznie i spokojnie. Wejdziecie, zabierzecie co trzeba i do widzenia.NiRa pisze:Jak u Kostka? To dywany na suficie też będą się zdarzały, czy bez niespodzianek?
Daweon: troszeczkę zmniejsz ilość ekwipunku I mógłbyś wkleić tutaj swoją postać jednak? Chciałbym je mieć w jednym miejscu.
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Dobra, olewam alchemika. Gram starym, dobrym Pedro, kartę postaci importuję z poprzedniej sesji. Mam tylko nową kuszę i odnowione to, co zużyłem w poprzedniej rozgrywce.
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Jak sobie życzysz.SPIDIvonMARDER pisze: Daweon: troszeczkę zmniejsz ilość ekwipunku I mógłbyś wkleić tutaj swoją postać jednak? Chciałbym je mieć w jednym miejscu.
Imię: Najczęściej przedstawia się różnie dla każdej osoby (anonimowość) jednak dla zaufanych przyjaciół jest to Klentarif.
Ród: Podobnie jak z imieniem, rzadko kto zna jego ród, który zowie się Ekral.
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Człowiek
Wiek: 25
Wzrost: 173 cm
Klasa: Złodziej\Skrytobójca
Profesja: Wykonuje zlecenia (kradzież, zabójstwo, itd.) na czarno.
Umiejętność: Skradanie się, blefowanie, walka dwoma broniami, strzelanie z łuku.
Charakter: Spokojny, opanowany, często również ponury. Mimo tego, że często kłamie, by ułatwić sobie zadania, nigdy nie łamie danego słowa. Często rozmyśla i zastanawia się nad wszystkim co go otacza (filozof) co dziwi większości znajomych.
Wygląd: Patrząc na niego trudno cokolwiek powiedzieć, ponieważ najczęściej każda część ciała oprócz twarzy jest zakryta. Nosi bowiem czarny kaptur i płaszcz.
Historia: Jego matka była zwykłą służką, zaś ojciec strażnikiem miejskim, co ciekawe pracowali w tej samej rezydencji. Ojciec często (wbrew prawo) zanosił syna na salę ćwiczeń, stąd tak dobrze opanowuje broń. W wieku 16 lat jego rodzice zostali zabici podczas włamania. Młody Klentarif zamieszkał wraz z młodszą siostrą u starszego brata, ponieważ nie chciał niczego dostawać za darmo służył tam jako strażnik. W wieku 18 lat chciał się usamodzielnić i zaczął pracować na czarno. Z czasem stał się dobry w tym co robił, jednak tymczasowa dorywcza praca nie pozwalała mu się ustatkować (było dużo specjalistów lepszych od niego). Zaczął przyjmować zlecenia dla Młotodzierżców z nadzieją, że wkrótce zatrudni się u nich na stałe. Fanatycy zadowoleni byli z jego usług dlatego zaproponowali mu schronienie, wyżywienie oraz płace. Klentarif nigdy nie złożył ślubów w zakonie młota, jednak ma tam wielu przyjaciół, wpływy oraz przywileje zwykłego zakonnika. On sam wierzył w budowniczego, jednakże go nigdy nie wyznawał.
Ekwipunek:ćwiekowana zbroja, dwa miecze, łuk, strzały ostre(20) i z liną(2), sztylet, symbol młowodzierżców, 3 napoje lecznicze.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Imię: Talas
Ród: Skuwitowie
Płeć: Mężczyzna
Rasa: człowiek
Wiek: 24
Wzrost: 169
Klasa: Poszukiwacz przygód
Profesja: Poszukiwacz przygód(tylko z tego żyje)
Umiejętności:Dźganie wrogów włócznią, Bardzo szybkie czytanie, dobrze posługuję się włóczniami do rzucania, trochę zręczny i średnio silny.
Charakter: Bardzo lubi przebywać w różnorodnych świątyniach, nawiedzonych katedrach i katakumbach.Dlaczego?Bo to istny łowca przygód.
W wymieniony prze ze mnie miejscach ma dodatkowy zastrzyk energii.Bardzo też lubi palić fajkę dziadka.Ma niestety niezwykłą słabość do kobiet.Gdy z nimi rozmawia, jego siły go opuszczają, tak więc stara się ich unikać.No, chyba że w grę wchodzi jakiś starożytny artefakt...
Wygląd: Średniej grubości, krótkie brunatne włosy oraz znak dłoni na czole.
Historia:Wywodzi się z normalnej rodziny.Miał normalnych rodziców.Ojciec garbarze a matka służącą.Gdy rodzice umarli jego życie stało się...
nienormalne.Był ucznie wielu rzemieślników.Przechodził z rąk do rąk.Nikt go nie chciał.Dlaczego?Bo był fajtłapą jakich mało.Pewnego razu postanowił uciec z miasta w kierunku wierz magów.Tak strasznie chciał by się nim zaopiekowali, że w końcu zafundowano mu przybudówkę do muru miejskiego.Jednak zanim to zrobiono musiał on mieć u magów odpowiednie kontakty.I właśnie dlatego zaczął plądrować katakumby, świątynie itp.Na swej drodze znajdował różne małe artefakty które sprzedawał magom za dosyć duże sumy(a przynajmniej jak na biedaka).
Ekwipunek: Jego wierna włócznia, brązowa koszula, brązowe spodnie(do kompletu), włócznie do rzucania(10), fajka, książka pod tytułem: Magia ludów zapomnianych, kolczuga, a pod nią przeszywanica, 2 dwie miksturki leczenia no i jeszcze parę kartek do rysowania map.
Nie wyszło chyba aż tak źle.
Ród: Skuwitowie
Płeć: Mężczyzna
Rasa: człowiek
Wiek: 24
Wzrost: 169
Klasa: Poszukiwacz przygód
Profesja: Poszukiwacz przygód(tylko z tego żyje)
Umiejętności:Dźganie wrogów włócznią, Bardzo szybkie czytanie, dobrze posługuję się włóczniami do rzucania, trochę zręczny i średnio silny.
Charakter: Bardzo lubi przebywać w różnorodnych świątyniach, nawiedzonych katedrach i katakumbach.Dlaczego?Bo to istny łowca przygód.
W wymieniony prze ze mnie miejscach ma dodatkowy zastrzyk energii.Bardzo też lubi palić fajkę dziadka.Ma niestety niezwykłą słabość do kobiet.Gdy z nimi rozmawia, jego siły go opuszczają, tak więc stara się ich unikać.No, chyba że w grę wchodzi jakiś starożytny artefakt...
Wygląd: Średniej grubości, krótkie brunatne włosy oraz znak dłoni na czole.
Historia:Wywodzi się z normalnej rodziny.Miał normalnych rodziców.Ojciec garbarze a matka służącą.Gdy rodzice umarli jego życie stało się...
nienormalne.Był ucznie wielu rzemieślników.Przechodził z rąk do rąk.Nikt go nie chciał.Dlaczego?Bo był fajtłapą jakich mało.Pewnego razu postanowił uciec z miasta w kierunku wierz magów.Tak strasznie chciał by się nim zaopiekowali, że w końcu zafundowano mu przybudówkę do muru miejskiego.Jednak zanim to zrobiono musiał on mieć u magów odpowiednie kontakty.I właśnie dlatego zaczął plądrować katakumby, świątynie itp.Na swej drodze znajdował różne małe artefakty które sprzedawał magom za dosyć duże sumy(a przynajmniej jak na biedaka).
Ekwipunek: Jego wierna włócznia, brązowa koszula, brązowe spodnie(do kompletu), włócznie do rzucania(10), fajka, książka pod tytułem: Magia ludów zapomnianych, kolczuga, a pod nią przeszywanica, 2 dwie miksturki leczenia no i jeszcze parę kartek do rysowania map.
Nie wyszło chyba aż tak źle.
Jeśli ktoś chętny do gry w T2 multi pisać!
Moje GG:25888157
Moje GG:25888157
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Heh, sami bandyci i Poganka :D Zaczniemy tak szybko jak dam radę to zmontować do kupy.
Re: Sesje RPG - temat techniczny
Poganka? Przecież nie mamy w szeregach Poganki... Mówiłeś że to dwór, więc wszyscy zrobili tak, aby się dość nadawali, nie?
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Sesje RPG - temat techniczny
A sory, NiRa mówiła mi na gadu, że zrobi Pogankę i się już nastawiłem A czy ja mam do Was pretensje? Tylko stwierdziłem fakt ^^
Zresztą zobaczycie...
Zresztą zobaczycie...