Przyznam, że rzeczywiście jest nad czym. Taka interakcja ze środowiskiem to niebagatelny przełom i temu nie można zaprzeczyć. Patrząc jednak chłodnym okiem to film jest specjalnie wyreżyserowanym spektaklem stworzonym pod kontem popisów możliwości (w końcu pewnie o to chodziło) ,którymi dysponują twórcy gry, a ja jednak chciałbym zobaczyć jak to działa w samej grze. Jednego jestem pewien, że odnalezienie się w tak interaktywnym środowisku będzie przynajmniej na początku trudne i okupione wieloma błędami. Może być jeszcze trudniej, jeśli AI będzie w stanie wykorzystać wszystkie "myki", którymi potencjalnie gracz będzie dysponował. I to mnie najbardziej zastanawia!!!. Czy mam się bać obcego, któremu strzeli do głowy odstrzelić olbrzymią belkę utrzymującą się na linach dźwigu, aby mnie w ten sposób zgładzić lub chociażby spuścić mi na głowę kilka beczek lub wielki kontener ?. Jeśli nie, to będę uważał to za wielkie nieporozumienie i tylko częściowe wykorzystanie możliwości drzemiących w tej grze. Tym bardziej, że realia tej gry pozwalają naprawdę na bardzo wiele, na tak wiele że czuję się zaintrygowany tym faktem i nie omieszkam zagrać jeśli tylko sprzęt mi na to pozwoli
. Największe wrażenie na mnie zrobiły ostanie sekwencje walk ulicznych i cały fotorealizm gry, który tej grze naprawdę służy. Można się z tym zgodzić lub nie, ale tego typu gry powinny iść w tym kierunku. I tu docieramy do Thiefa 3.
Zacznę od tego fotorealizmu, który raczej nie spodobałby mi się w Thiefie, który ma w sobie pewną tajemniczość i swego rodzaju ciepło, w H-L2 tego nie widzę i uważam zresztą za zbędne. Interakcja ze środowiskiem w Thiefie na pewno będzie mniejsza ale czy przez to gorsza?. Wcale tak nie uważam, Thief nie jest grą tak ofensywną i umówmy się, ciężko byłoby wykorzystać niektóre możliwości z H-L2 tak, żeby nie sprawiały wrażenia lekkiej przesady. Zachowanie się niewielkich przedmiotów nie sprawia wrażenia odbiegającego od H-L, fizyka nie jest gorsza a interakcja z nimi chyba też nie odbiega jakością. Myślę, że zastawianie stołem drzwi lub przesuwanie obiektów w T3 będzie normalką. Inna sprawa to ta, że to co widzieliśmy w filmach z gry to tylko mały wycinek rozgrywki w T3 a do tego w początkowym stadium produkcji.
Dla mnie konkluzja jest jedna, o T3 patrząc przez pryzmat H-L2 nie należy się bać bo jest to całkowicie inny rodzaj gry, natomiast H-L to chyba największy przełom w swoim gatunku i tu bardziej martwiłbym się o Deus Ex 2, bo bliżej mu troszkę do tego gatunku niż T3.
w tej chwili niewiele jest takich kart graficznych i trochę kosztują 
Więcej w wikipedii no i na podanej wyżej stronce oczywiście:
