Jeszcze wtedy chyba nie latało to po necie. A przynajmniej mocno musiałbym się naszukać, żeby znaleźć wszystkie odcinki i w dodatku takiej samej jakości na DivX'ie, bo obrazów DVD to chyba nie widziałem. Poza tym nie miałem jeszcze nagrywarki DVD. Zresztą oryginał to oryginał.Marek pisze:neta nie masz?
Szkoda tylko, że nie wydali u nas wcześniej.
Jeżeli wydadzą wszystko, bo na razie jest tylko pierwsza seria, to kupię trzecią serię już PL. Mam tylko te dwie pierwsze z Praed'em.
Jakby ktoś nie wiedział, to blondas z trzeciej serii - Jason Connery jest synem sławnego Seana.
Kurde, dlaczego teraz nie kręcą takich fajnych seriali w tych klimatach?
Dlaczego nie kręcą w prawdziwych zamkach i lasach?
Tylko same jakieś tandetne, plastikowo-styropianowe Nowe Robin Hoody i inne Herkulesy. A gra aktorów i reżyseria w takich serialach jest na poziomie latynoskich telenowel. Bleeee
Niestety nie tylko seriale, ale i kinowe filmy fantasy robią kiczowate np. obie części Dungeons & Dragons i podobno Wiedźmin, bo nie oglądałem.
Widziałem jakiś jeden odcinek serialowego Wiedźmina i był właśnie tak drętwy jak telenowele. Widziałem smoka z kinowego Wiedźmina i był tandetny.
W D&D również smoki były bardzo lipne i zbyt sztuczne. To dziwne przy dzisiejszych możliwościach, szczególnie, że można było zrobić świetnego smoka 25 lat temu. Tak! Właśnie najlepszego smoka filmowego widziałem w filmie z 1981 roku pt. Dragonslayer.