Jakie gry przeszły wasze najśmielsze oczekiwania?

[Dziarsky]

Z takich nowszych to miło zaskoczyły Kroniki Riddicka

Ja wyłączyłem po 10min grania. Menu tej gry świetne ale widać, że to takie trochę konsolowe wg mnie i jakoś nie przemogłem.

[Marco]

No popatrz a ludzie przeważnie narzekają że za mało tam strzelania a za dużo kombinowania, gadki i chowania się w cieniu

[Dziarsky]

No popatrz a ludzie przeważnie narzekają że za mało tam strzelania a za dużo kombinowania, gadki i chowania się w cieniu Wink

No własnie z początkiem gry tylko strzelanie i nic innego dlatego zrezygnowałem.
Czyli później jest lepiej ?

[Marco]

Gra ma różne momenty: jeden rozdział strzelanka, drugi łażenie bez broni i gadka z ludźmi - tzw. knucie inny znów skradanka potem znowu trochę strzelania, na pewno gierka nie jest monotonna, czasami sposobem rozgrywki przypomina Gothica tyle że w scenerii raczej mrocznej. No i oczywiście sam główny bohater Riddick charakterystyczny i cyniczny niczym sam Garrett (teksty ma powalające).

[eLPeeS]

No i oczywiście sam główny bohater Riddick charakterystyczny i cyniczny niczym sam Garrett (teksty ma powalające).

Nie przebija jednak Sama Fishera ze Splinetr Cell. Jego texty, zwlaszcza te z Chaos Teory mnie rozwalaja :lol:
Swoaja dorga gdzies kiedys (za gorami za lasami ) czytalem ze tworcy Splinter Cella powolali Sam F do zycia wzorujac sie na Garrecie.

[Marco]

Nie przebija jednak Sama Fishera ze Splinetr Cell. Jego texty, zwlaszcza te z Chaos Teory mnie rozwalaja

Co prawda nie grałem w Chaos Theory ale w poprzednich częściach jakoś tego nie zauważyłem - ot czasami wyrwało mu się coś ironicznego. Riddick sypie kontry każdemu z kim rozmawia. Poza tym Fisher to zupełnie inny typ bohatera - cały czas jest prowadzony i wykonuje rozkazy. Natomiast Garrett i Riddick - oni myślą tylko o sobie, reszta ich nie interesuje.

[BarTeS]

Dziarsky - żałuj, że nie grasz dalej w Riddicka, wspaniała gierka, jeden z najlepszych fps'ów ostatnich lat, ma tylko jedną wadę (za krótka).
Ale ten klimat, ta grafa. Zreszta to nie tylko bezmyślny shooter, łaczy w sobie elementy skradanki, bijatyki(na pięsci, kastety, pałki - wyśmienite).
Wymiata po prostu

[eLPeeS]

Co prawda nie grałem w Chaos Theory ale w poprzednich częściach jakoś tego nie zauważyłem - ot czasami wyrwało mu się coś ironicznego.

Zgadzam sie ze zarowno w jedynce SC jak i w Pandora Tomorrow wypowiedzi z "jajem" za wiele nie ma. Dlatgo jako glowny przyklad podalem Chaos Teory. W samym demie CT jest wiecej dobrych tektsow niz w calym SCPT. Polecam zwlaszcza rozmowy z pochwyconymi straznikami

[Leming]

Ja się zawiodłem na Max Paine 2 bo przeszłem w niecałe 10 godzin ciągłego grania. Jak to dobrze, że miałem wersję "edukacyjną" bo szkoda by było stracit tyle pieniążków w tak krótkim czasie :D.

[Bandit]

Hehe no, ale zobacz, że tak Cię wciągnęło ze grałeś ciągle przez 10 godzin. Ja miałem tak samo i uważam, że gra jest dobra i się nie zawiodłem, chociaż faktycznie mogłaby być dłuższa. Krótka nie znaczy zła.