Strona 1 z 2

Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 10:27
autor: Mellitus
Pytanie do rzeszy forumowiczów.

Czy wydaje się Wam, że świat przedstawiony w T1, T2, TDS - jest mroczny przeraźliwie? Czy postacie tam występujące reprezentują ostateczne dno przestępczego półświatka? Czy fabuła T2, pełna intryg, szantażów, morderstw, porywania niewinnych, przekupstwa, bardzo kogoś zbulwersowała i dotknęła?

Czy też można "więcej, bardziej, mocniej"?

Zanim sam się wypowiem na ten temat, chciałem usłyszeć choć kilka Waszych opinii. Wyniki wykorzystam do swoich celów.

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 11:47
autor: Gregorius
Czy ja wiem? Nie jest chyba aż tak strasznie.
Mamy szczęście żyć w spokojnym i mimo wszystko bogatym kawałku Świata. Gdy porówna się świat Thiefa z innymi miejscami/czasami na Ziemi, to universum Thiefa wcale nie jest mroczne :? niestety...

W porównaniu z tym co się czasem ogląda w telewizji to fabuła Thiefa wydaje się bajką dla dzieci...

jeszcze tylko 1 :-D

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 11:51
autor: Bukary
Można ciemniej i mocniej... Świat z Thiefa jest przecież bardzo pogodny (Benny!). Ciemno jest, bo... gramy tylko w nocy.

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 12:00
autor: Jacek
Zdecydowanie, w Thiefach jest jeszcze sporo miejsca na zło i mrok,; żyją tam w miarę normalne społeczeństwa a jacyś fanatycy, bożki i wiedźmy, korupcja i przestępczość wszędzie się trafią...

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 13:21
autor: marek
Ale dzięki temu świat jest bardziej żywy i "prawdopodobny" :wink: - w świecie gdzie się wszyscy wyrzymają a potwory stoją za każdym rogiem kobiety nie nadążyłyby rodzić dzieci aby społeczeństwo nie znikło :wink: a tutaj są normalni ludzie i obok nich dopiero jakieś wydarzenia, które mogą zaważyć na ich losach a nawet o tym nie wiedzą. Przecież gramy wyjątkowym bohaterem, więc jeśli "złych" byłyby setki i tysiące to gra zamieniłaby się w krwawą rzeź (albo na ekranie albo w fabule) a to nie byłoby ciekawe

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 15:23
autor: Mellitus
Och, zło niekoniecznie musi od razu oznaczać przelewanie krwi. I na pewno w świecie gry mogłoby się dziać "dużo więcej".

Fikcyjny świat "normalny" Miasta w serii oznaczał dla mnie zawsze albo podsłuchiwanie rozmów cywilów i strażników albo czytanie "literatury". (Same nienormalne kontakty - podglądanie albo podsłuchiwanie). Były tam rzeczy zabawne, wesołe, smutne... jak w życiu.

Pamiętam, że gdy grałem w T2, to czułem się jakbym czytał gazetę o polskich aferach. Urzędnicy państwowi zawierają jakieś tam układy z wpływowymi ludźmi. Próba szantażu. Pozbycie się niewygodnego sojusznika, wrobienie kogo innego. Pomyślałem więc "kurczę, u nas w sumie to samo, widocznie tak już jest na świecie, że ktoś pod kimś dołki kopie..."

Mnie ciekawi poza tym pomysł uczynienia z Garretta kogoś w rodzaju Batmana - zło, którym główny bohater jest otoczony, wydarzenia jakich był świadkiem - pozostawiają na nim niezatarty wpływ. Dobrze, pomysł prędzej na jakiś "fanfik", ale cóż poradzić gdy pan G. stał się jednym z bohaterów mojej wyobraźni?

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 19:23
autor: Nivellen
Być może wzbudzi to w kimś zdziwienie, ale dla mnie świat złodzieja nie jest wcale taki zły. To normalna dwulicowa rzeczywistość, która nas otacza. Wszystko zależy od tego w jakich kręgach się obracamy i na ile sobie/innym pozwolimy.
Osobiście uważam, że Thief to gra dla dojrzałych (celowo nie używam określenia-dorosły) emocjonalnie ludzi. Najlepsze fanmisje przyzwyczaiły nas do różnych rzeczy, ale tylko przy kilku, w pewnych momentach serce podchodziło mi do gardła, bynajmniej nie ze strachu...
Jeśli uda mi się doprowadzić swój projekt do końca, spodziewajcie się mocnych wrażeń !

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 10 lipca 2005, 19:24
autor: Kruk
W sumie świat Thiefa jest taki sam jak nasz. Może wydawać się mroczniejszy, bo my sami nie bierzemy bespośredniego udziały w intrygujących i poplątanych sprawach. Może nie ma jakiś mitycznych potworów, ale są ludzie, którzy to niestety nadrabają...

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 11 lipca 2005, 12:15
autor: Aen
Nie ma mitycznych potworów? No spoko, mi zawsze Thief kojarzył się właśnie z tym, że w pięknym domu może spać szlachcic, a kilometr dalej, po uroczysku, snuć się zombie czy inny stwór. Mieszanie się światów...

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 11 lipca 2005, 12:22
autor: grim_reaper
Za największe zło w Thiefie uważam sposób w jaki Viktoria i Constantine wykorzystali Garretta...to było moim zdaniem podłe...ale tak poza tym Thief nie jest aż tak przesiąknięty złem...jest nawet momentami zabawny...szczególnie kiedy Garrett wypowiada z tą swoją ironią jakąś kwestię :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 11 lipca 2005, 12:42
autor: Bukary
Aen pisze:Nie ma mitycznych potworów? No spoko, mi zawsze Thief kojarzył się właśnie z tym, że w pięknym domu może spać szlachcic, a kilometr dalej, po uroczysku, snuć się zombie czy inny stwór. Mieszanie się światów...
Dokładnie! I dlatego w moich misjach NIGDY nie zabraknie różnego rodzaju "potworów".

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 11 lipca 2005, 12:51
autor: steppenwolf
Dla mnie Thief jest mroczny w odpowiedni sposob. Chodzi mi o atmosfere, noc, zakamarki. A ludzie i potwory nie sa zbyt okrutne i przerazajace. Ale to chyba dobrze, bo inaczej to rzeczywiscie mielibysmy jatke, a przeciez nie o to w "symulatorze zlodzieja" chodzi :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 12 lipca 2005, 17:17
autor: Gregorius
grim_reaper pisze:Za największe zło w Thiefie uważam sposób w jaki Viktoria i Constantine wykorzystali Garretta...to było moim zdaniem podłe...
To chyba jeszcze nie pracowałeś(aś) w żadnej prywatnej firmie w naszym pięknym kraju :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 12 lipca 2005, 17:23
autor: grim_reaper
Nie miałam jeszcze tej "przyjemności" :-) ale wszystko przede mną :pff6:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 13 lipca 2005, 12:39
autor: steppenwolf
Ona już się nasłuchała na ten temat i już została wystraszona :twisted:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 13 lipca 2005, 14:01
autor: grim_reaper
Hehehe dobre steppenwolf, dobre :-) :-)

Nagadała mi i się teraz śmieje :twisted: :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 13 lipca 2005, 14:32
autor: Mellitus
W każdym razie widzę, że jesteśmy miłośnikami gry za to jaka jest.

Myślicie, że dobrze by było, gdyby zmienić nieco "konwencję świata"?

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 12:01
autor: steppenwolf
Ale na jaką? Straszniejszą? Więcej zbrodni? Mniej tolerancji? Korupcja? Czy może wręcz przeciwnie: dziewice i jednorożce? :wink: Przecież właśnie lubimy tą grę za to, jaka jest. Poza tym wtedy to już by nie był Thief. Chyba że chcemy stworzyć nową grę.

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 15:23
autor: grim_reaper
A może taka a'la Shrek :-) ? Hehe - Thief w wersji satyrycznej :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 16:31
autor: steppenwolf
Ty to masz dziewczynko bana słyszałam :wink: . A wersja satyryczna pod warunkiem, że głosu Garrettowi użyczy nie kto inny jak pan Jerzy (od osiołka) :lol: .

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 17:31
autor: grim_reaper
Jak widać zakradam sie tu niczym master thief :P: hehe , no a może lepiej niech Garrett ma takiego przyjaciela-osiołka, co też umie kraść :-) ?

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 19:13
autor: marek
ma przyjaciela kota w butach, który osłania mu odwrót, krztusi się kłaczkiem i gada niczym Banderas :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 21:49
autor: Mellitus
I tak powstają pomysły na kolejnych bohaterów serii. Zachęcam, sam poszukuję czegoś w tym kierunku :P .

A co do zmiany konwencji, może rzeczywiście bardziej krwawo albo chociaż "kryminalniej", bo o cieniach w półmroku to kiepsko się opowiada? :wink:

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 22:10
autor: grim_reaper
Jeśli chodzi o kryminał to ja jestem za! Jakaś może mała fabułka detektywistyczna? Tylko, żeby był realizm jeśli chodzi np. o poszukiwanie np. sprawców czegoś tam i opisów ofiar :diab9: ( no co? :P:)
Może sam Garrett zabawił by się w detektywa :P: ?

Polecam tę stronkę :wink:

http://www.kryminalistyka.fr.pl/

Re: Złodziej - ciemno to widzicie?

: 14 lipca 2005, 22:28
autor: Kruk
W sumie mogłoby być. Tylko jedno pytanie, po co Garrett miałby się bawić w detektywa? Wątek z morderstwem już był chyba, że ktoś zwinie naszemu złodziejowi łup z przed nosa...