Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Wkradnij się tutaj, jeśli chcesz porozmawiać o świecie Thiefa, rozważyć zawiłości fabuły i dowiedzieć się czegoś o mitologii stworzonej na potrzeby gry lub poruszyć podobne kwestie.

Moderator: Spidey

Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Tak
2
10%
Tak, ale tylko na ograniczony czas
5
25%
Niech gracz sobie wybierze...
5
25%
Nie
8
40%
 
Liczba głosów: 20

Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Gregorius »

Właśnie pracuję nad kolejną częścią moje kampaniji... DWD2: Deep Analysis.
No i tak po wczorajszej rozmowie z Brucem naszły mnie wątpliwości.

Plan jest taki: Po wykonaniu pobocznego questu Garrett dostanie przyjaznego SUPER-WOJOWNIKA, któremu nie straszny żaden umarlak.

Czy coś takiego urozmaici czy popsuje zabawę? Opinie i pomysły mile widziane. Więcej z fabuły misji nic a nic nie zdradzę :P:
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
Jacek
Strażnik Glifów
Posty: 3200
Rejestracja: 28 sierpnia 2003, 23:05
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Jacek »

Mógłby go dostać pod warunkiem że pokonanie nieumarłych będzie niezbędne ale zbyt trudne lub wręcz niemożliwe dla Garretta. Jeśli ma w znacznym stopniu ułatwiać misję to quest musi być odpowiednio trudny.

Dobrze ci radzę: rób jak chcesz :-D
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: marek »

Trochę bez sensu to będzie - co to za złodzie, za którym krok w krok chodzi jakiś w pełni widoczny patałach. :wink: jedynie jako jakieś wydarzenie - czyli pomocnik w jednym miejscu.
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
Skiper
Bełkotliwiec
Posty: 38
Rejestracja: 08 stycznia 2005, 19:47
Lokalizacja: Wadowice

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Skiper »

Moim zdaniem, Garrett powinien działać sam. Jeśli będzie miał jakiegoś pomocnika, to popsuje to zabawę...
Skiper
Awatar użytkownika
Kruk
Skryba
Posty: 310
Rejestracja: 31 stycznia 2005, 19:25
Lokalizacja: Środek nieskończoności

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Kruk »

Zgadzam się, nie powinien mieć on pomocnika, to nie w jego stylu.
"Don't be afraid of the dark. Be afraid of what is hides"
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Bruce »

Raczej nie. Ale jeśli będzie niemożliwe przejście misji to wtedy się przyda.
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
Mellitus
Kurszok
Posty: 515
Rejestracja: 24 sierpnia 2003, 20:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Mellitus »

Chyba żeby sprytnie wprowadzić postać wojownika, którego poczynania pomagałyby Garrettowi w osiągnięciu celu.

Pijak, który odciąga uwagę straży na ulicach miasta.

Zabójca, który ma zabić właściciela domu, gdzie kradnie G...
"Lecz jak mam osiągnąć Eden,
Jeśli ona ma lat dwadzieścia dwa,
A ja jutro skończę siedem"
R. Kasprzycki, Bo jestem powietrzem...
Awatar użytkownika
Juliusz
Złodziej
Posty: 2776
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:28
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Juliusz »

Może być pomocnik. Najlepiej zdalnie sterowany na pilota i z wieloma funkcjami ;) Nie, no - tak na poważnie - to może urozmaicić rozgrywkę, ale pod warunkiem, że będzie fabularnie uzasadnione i zgrabnie zrobione. Gdyby jeszcze jakieś elementy interakcji były możliwe...
Ja bym nie filozofował na temat czy to w stylu Garreta czy nie - jeśli nie, to nazwij bohatera inaczej albo zmień styl Garreta. To twoja misja.
Sachmet
Akolita
Posty: 153
Rejestracja: 28 marca 2005, 18:37

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Sachmet »

Gregorius pisze:SUPER-WOJOWNIKA
Z bazuką? :wink: Przecież nie na tym polega ta gra, żeby robić dziką szarżę na przeciwników. A super-wojownik jakoś mi się z taką szarżą kojarzy... Ale rób jak chcesz, może akurat to urozmaici rozgrywkę, tylko błagam, niech to nie będzie jakiś... Szfarceneger :-) .
Aen
Mechanista
Posty: 423
Rejestracja: 01 listopada 2002, 12:43
Lokalizacja: Elbląg

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Aen »

Bardzo dobry pomysł - Garrett dzięki jakiemuś artefaktowi wzywa chociażby...hm...geniusza powietrza albo jakiegoś mefita, ten robi miazgę wśród nieumarłych, a Mistrz przebiega, unikając walki. Pomocnik znika...świetny, oryginalny pomysł na fan-misję
Kobiety są jak szanse - niewykorzystane, mszczą się okrutnie!
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Gregorius »

Zrobię chyba tak, dwie wersje do przemyślenia:
- ten "pomocnik" będzie szwędał się za Garrettem tylko przez ograniczony czas, gracz będzie o tym wiedział więc sam zadecyduje gdzie go zaprowadzić.
- "pomocnik" będzie mógł chodzić tylko po ograniczonej przestrzeni (drabina załatwi sprawę), więc z góry można przewidzieć co się stanie.

Pomocnik na stałe - rzeczywiście kiepski pomysł... Pierwsza wersja bardziej mi się podoba :)
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
Lampka
Ożywieniec
Posty: 85
Rejestracja: 25 marca 2005, 19:49
Lokalizacja: Druga Strona Księżyca

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Lampka »

Jak zapewne możnabyło się spodziewać co powiem - Tytułowy "Sidekick" jest zbędny przy postaci takiej jak Garrett. Jednak... Będąc... "Fachmistrzem" trzeba być przygotowanym na wszystkie możliwości. Mieliśmy już możność wynoszenia nieprzytomnego truchła Basso z więzienia Cragscleff (za niepoprawną nazwę bardzo przepraszam), jak i eskortowania go do jego ukochanej. Nie był to jednak sidekick. Mieliśmy go tylko bezpiecznie przeprowadzić przez dokładnie sprecyzowane lokacje.

Może to śmieszne, ale co byście powiedzieli na to, żeby Garrett był owym pomocnikiem?

Wyobraźcie sobie taką sytuację: Rzecz dzieje się w starożytnych katakumbach gdzieś za Miastem. Garrett postanowił pobawić się w grabarza i... 'posprzątać' złoty kurz w owym miejscu. Gdy nasz bohater dociera na miejsce, okazuje się, że ktoś był tam przed nim... i jeszcze jest. Na miejscu spotyka kobietę z Miastowego Biura Archeologicznego. Babka szuka specyficznego artefaktu, ale nie bardzo może się doń dostać przez pułapki i... sami-wiecie-co. Dziewczyna prosi więc Garrett'a o pomoc wzamian za możność zachowania całego loot'u jaki nasz hero znajdzie po drodze. Dziewczyna porusza się wzdłuż wytyczonych punktów, a zadaniem Garrett'a jest jej ochrona. Kobieta ta jednak wcale nie zamierza uciekać, czy stać w miejscu - atakuje wszelkich nieprzyjaciół jak i daje cenne uwagi odnośnie zagadek, czy innych wątków tejże misji. Sama misja przypomina coś na styl WoW'owego Absent Minded Prospector, tyle że dłuższa i bardziej rozbudowana. Może to niezbyt rozbudowany pomysł, ale moim zdaniem ochrona "ruchomego" npc, jest bardziej poręczna niż gubiący się z tyłu bot.

Aha i jeszcze jedno - nie było mnie na forum od jakiegoś czasu i zauważyłem zmianki w avatarach... Laro, muszę powiedzieć, że Twój avatar jest bardzo przyjemny dla Lampkowego oka. :wink:
"Nothing is changed. All is as was written. The Trickster is dead. Beware the dawn of the Metal Age..."
Awatar użytkownika
steppenwolf
Akolita
Posty: 151
Rejestracja: 03 kwietnia 2005, 21:00
Lokalizacja: centralna Polska

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: steppenwolf »

Pomysł też dobry, ale jakoś ta babka-archeolog za bardzo kojarzy się ze znaną panią archeolog Croft ;)
It is no easy thing to see a Keeper. Especially one who does not wish to be seen.
Sachmet
Akolita
Posty: 153
Rejestracja: 28 marca 2005, 18:37

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Sachmet »

Lampka pisze:Twój avatar jest bardzo przyjemny dla Lampkowego oka
OKA? A gdzie się podziało drugie? :twisted: :wink: Może też by chciało sobie pooglądać mojego avatarka z T2X. :lol:
Awatar użytkownika
Lampka
Ożywieniec
Posty: 85
Rejestracja: 25 marca 2005, 19:49
Lokalizacja: Druga Strona Księżyca

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Lampka »

steppenwolf pisze:Pomysł też dobry, ale jakoś ta babka-archeolog za bardzo kojarzy się ze znaną panią archeolog Croft :wink:
Hmm... Nawet o pani Croft nie myślałem, ale rzeczywiście... No, ale chodzi poprostu o to by odwrócić te role, a powyższy przykład to... przykład. :wink:
Lara pisze:OKA? A gdzie się podziało drugie? :twisted: :wink:
Jak to gdzie? Muszę włożyć... poczekaj, wezmę śrubokręt... :wink:
"Nothing is changed. All is as was written. The Trickster is dead. Beware the dawn of the Metal Age..."
Sachmet
Akolita
Posty: 153
Rejestracja: 28 marca 2005, 18:37

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Sachmet »

I co drugie oko sądzi o moim avatarze? A tak nawiasem mówiąc to zauważyłam że ta emotka -> :wink: też gdzieś zgubiła swoje. :-)
Awatar użytkownika
pastooh
Skryba
Posty: 311
Rejestracja: 04 stycznia 2003, 22:24
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: pastooh »

ciekawy pomysł, nawet bardzo
jak wprowadzisz go umiejetnie w rozgrywke to bedzie mile urozmaicenie;
np mozna by zrobic quest efektem ktorego bedzie przekupienie jakiegos hameryta ktory swoim mlotem utoruje Garretowi droge;
dobrym rozwiazaniem bylaby alternatywa dla tych ktorzy uwazaja ze G powinien dzialac sam: mozliwosc przejścia misji ale skrajnie utrudnione

bardzo ciekawy pomysl masz - jak sie dobrze zastanowic i go wykorzystac to bedzie miodzio

gl
Don't argue with stupid people, because they drag you down to thier level and beat you with experience!
just vanish in the shadows...
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Czy Garrett potrzebuje pomocnika?

Post autor: Gregorius »

pastooh pisze:...quest efektem ktorego bedzie przekupienie jakiegos hameryta ktory swoim mlotem utoruje Garretowi droge...
Będzie trochę inaczej: Garrett po wypełnieniu pewnego bonusowego zadania wskrzesi ducha super-hiper-wojownika-Młociarza, ten w ramach rewanżu pomoże przez jakiś czas Garrettowi.
Zdecydowałem się że jeżeli ten pomocnik będzie to tylko przez pewien czas. Gracz sam będzie mógł zdecydować gdzie go zaprowadzić.

Mogę dać graczowi wybór nagrody, np:
1) Kasa
2) Pomoc przez pewien czas
3) Jakiś ekstra gadżet, np. "Holy Hand Grenade" ;)

Tylko nie mam pomysłu w jaki sposób gracz miałby świadomie wybrać nagrodę:
- wciskając jeden z trzech przycisków... banalne i głupie.
- przynosząc duchowi jakiś określony przedmiot (jeden z trzech)... już lepiej
- gracz losowo dostaje jedną z nagród bez pytania... interesujące.

Macie pomysły?
Brothers in arms & beer...
ODPOWIEDZ