T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Moderator: Spidey
T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Witam. Kiedyś założyłem temat, w którym kłuciliśmy się która część jest lepsza. O ile pamiętam to jako jedyny broniłem tam T1 :P Teraz chcę napisać że T1 i T2 to zupełnie inne gry (wg. mnie of koz).
Czym obie części się róznią? Thief 1 to skradanka "horrorowa". A Thief 2 to już typowa skradanka. T1 ma wg. mnie lepszą, bardziej tajemniczą historie o poganach i drzewnym władcy. W T2 poznajemy Karrasa. Dziwaka. W T1 możemy się przestraszyć. W T2 nie. W T1 są zombie, w T2 nie. T1 można by było porównać do jakiejś gry RPG (krypty, jaskinie, zombie itp). A T2 można porównać do typowej skradanki np. Splinter Cell czy MGS. Wystarczy spojżeć na Nawiedzoną Katedre z T1 i już ciarki na plecach biegną jak stado bawołów xD Lost City i "mieszkańcy" (Burricki hehehe). W T2 takich wrażeń nie dostałem :(
Skradanka + Horror = Thief 1
Skradanka + Horror = Thief 2 |- Horror
Skradanka = Thief 2
Nie wiem po co to pisze, ale chce powiedzieć że tamten temat (ktora część lepsza) był zbędny. Dowidzenia, żegnam i ide łowić ryby :P
Czym obie części się róznią? Thief 1 to skradanka "horrorowa". A Thief 2 to już typowa skradanka. T1 ma wg. mnie lepszą, bardziej tajemniczą historie o poganach i drzewnym władcy. W T2 poznajemy Karrasa. Dziwaka. W T1 możemy się przestraszyć. W T2 nie. W T1 są zombie, w T2 nie. T1 można by było porównać do jakiejś gry RPG (krypty, jaskinie, zombie itp). A T2 można porównać do typowej skradanki np. Splinter Cell czy MGS. Wystarczy spojżeć na Nawiedzoną Katedre z T1 i już ciarki na plecach biegną jak stado bawołów xD Lost City i "mieszkańcy" (Burricki hehehe). W T2 takich wrażeń nie dostałem :(
Skradanka + Horror = Thief 1
Skradanka + Horror = Thief 2 |- Horror
Skradanka = Thief 2
Nie wiem po co to pisze, ale chce powiedzieć że tamten temat (ktora część lepsza) był zbędny. Dowidzenia, żegnam i ide łowić ryby :P
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
No przepraszam, w T2 nie można się przestraszyć? Może i mam słabe nerwy, ale nieraz się można było nieźle przerazić tymi robotami...
A że zupełnie inne gry, to się zgodzę. Thief 1 ma bardzo klimatyczne ambienty i rzeczywiście bardzo horrorowa gra ; ] Thief 2 zaczyna podchodzić pod SF, szczerze mówiąc, ale gra i tak świetna. Dla mnie obie części stoją na równi ; ]
Warto jednak dopisać, że Thief 1 = skradanka + horror + Indiana Jones ; ] Bo takie wrażenie odbieram, jak zamiast się poskradać, błądzimy po jakimś Lost City (nie lubię tej planszy), Katakumbach, czy Katedrze. W T2 jest już czysta skradanka, nie ma biegania po labiryntach i to mi się, w porównaniu do Dark Project, podoba.
A że zupełnie inne gry, to się zgodzę. Thief 1 ma bardzo klimatyczne ambienty i rzeczywiście bardzo horrorowa gra ; ] Thief 2 zaczyna podchodzić pod SF, szczerze mówiąc, ale gra i tak świetna. Dla mnie obie części stoją na równi ; ]
Warto jednak dopisać, że Thief 1 = skradanka + horror + Indiana Jones ; ] Bo takie wrażenie odbieram, jak zamiast się poskradać, błądzimy po jakimś Lost City (nie lubię tej planszy), Katakumbach, czy Katedrze. W T2 jest już czysta skradanka, nie ma biegania po labiryntach i to mi się, w porównaniu do Dark Project, podoba.
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Robotami mam się przestraszyć? W T2 mozna się bać że coś sie skaszani i koniec od nowa misja xD
T2 mi sie podoba. Bo to jak narazie najlepsza CZYSTA skradanka. Splinter Cell i Metal Gear'y są daleko w tyle! No i ta misja... Nie pamiętam nazwy misji ale na początku kilka domków i trzeba było dojść do zamku szeryfa. Oczywiście przez krzaki... ;] 9+/10
T1 też mi sie podoba. Świetna fabuła, ciekawe misje, mnóstwo ciekawostek. 10/10
T2 mi sie podoba. Bo to jak narazie najlepsza CZYSTA skradanka. Splinter Cell i Metal Gear'y są daleko w tyle! No i ta misja... Nie pamiętam nazwy misji ale na początku kilka domków i trzeba było dojść do zamku szeryfa. Oczywiście przez krzaki... ;] 9+/10
T1 też mi sie podoba. Świetna fabuła, ciekawe misje, mnóstwo ciekawostek. 10/10
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
W sumie nigdy sie nad tym nie zastanawialem ale to co mowi PIETRUS_pan::.. ma sens. Pamietam ze przy T1 byly momenty kiedy mozna bylo zbeszczescic spodnie :lol: T2 zas by gra typowo "zlodziejska" ktora sprowadzala sie w wiekszosci przypadkow do infiltracji jakiegos obiektu badz kompleksu obiektow w jakims odgornie ustalonym celu.
Niby ta sama gra ale...
Niby ta sama gra ale...
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Pietus ty daj sobie spokój :lol: . Po raz kolejny chcesz udowodnić że T2 jest słabe i nawet nowy temat o tym zakładasz .
Ja tam wiem swoje i wg mnie to T2 ma przewage.
1. Dynamiczniejsza gra
2. Lepsza grafika i zwiększona liczba opcji w grze (klawiszologia).
3. Ogromne lokacje, masa sekretów, rozmaite zadania i ciągłe zmiany akcji,
4. Intrygująca rasa robotów i Karras. Stopniowe poznawanie automatyzacji.
5. Strach przed nieznanym.
Zaletą T1 jest przede wszystkim klimat horroru i nawiązanie fabułą do klasyków RPG.
Ja nie gram w RPG, LOTR mnie nie kręci aż tak bardzo, horrory dzisiaj mnie raczej śmieszą.
Dlatego tylko 1 raz T1 mnie powalił i wystraszył na maxa. Teraz działam w tej grze automatycznie co akurat nie jest wadą w przypadku T2. Zmusza to tego "zautomatyzowane" środowisko.
ps. wg mnie: Porównywać T2 do SplinterCell'a (który zresztą wyszedł później jako komercyjny hit) to nieporozumeinie w tym przypadku.
Zamiast zostawić ten temat to po raz kolejny musimy sobie podyskutować
Ja tam wiem swoje i wg mnie to T2 ma przewage.
1. Dynamiczniejsza gra
2. Lepsza grafika i zwiększona liczba opcji w grze (klawiszologia).
3. Ogromne lokacje, masa sekretów, rozmaite zadania i ciągłe zmiany akcji,
4. Intrygująca rasa robotów i Karras. Stopniowe poznawanie automatyzacji.
5. Strach przed nieznanym.
Zaletą T1 jest przede wszystkim klimat horroru i nawiązanie fabułą do klasyków RPG.
Ja nie gram w RPG, LOTR mnie nie kręci aż tak bardzo, horrory dzisiaj mnie raczej śmieszą.
Dlatego tylko 1 raz T1 mnie powalił i wystraszył na maxa. Teraz działam w tej grze automatycznie co akurat nie jest wadą w przypadku T2. Zmusza to tego "zautomatyzowane" środowisko.
ps. wg mnie: Porównywać T2 do SplinterCell'a (który zresztą wyszedł później jako komercyjny hit) to nieporozumeinie w tym przypadku.
Zamiast zostawić ten temat to po raz kolejny musimy sobie podyskutować
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Już poraz... hmm... nie wiem który musze stawać w obronie T2. Dla mnie hierarchia ma się tak: T2 > T1. Nie chce mi się jednak na nowo pisać argumentów, które według mnie przemawiają za T2. Zresztą Dziarsky już część wypisał. W przeciwieństwie do niego mnie RPG kręcą (BG 1 i 2, ŚPZ, ID 1 i 2), ale nie przeszkadza mi to w tym, że lubie także klimaty... takie jak w T2. Aha i żeby nie było nieporozumień - T1 to bardzo dobra gra, ale T2 jest lepsza
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
T1 i T2 to chyba faktycznie muszą być dwie różne gry, bo... w jedną grałem (T2) a w drugą nie... Jakoś za nic w świecie nie mogę się zabrać. Za dużo się naczytałem o zombiakach i innych potworach w T1...
Portfolio 3D - juliuszk.portfoliobox.net/
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
jak w końcu sięzdecydujesz to bardzo cię wciągnie ale już drugi raz to ciężko będzie ci graćZa dużo się naczytałem o zombiakach i innych potworach w T1...
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Ze względu na klimat, w sumie darzę większym sentymentem T1...
choć oczywiście T2 ma mnóstwo zalet, to gust skłania mnie do faworyzowania Dark Age'a. ^_^
choć oczywiście T2 ma mnóstwo zalet, to gust skłania mnie do faworyzowania Dark Age'a. ^_^
-Did you find Jesus?
-Why? Is he lost?
-Why? Is he lost?
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Na mnie obydwie gry zrobiły niesamowite wrażenie choć przed drugą częścią zawsze stoi trudniejsze zadanie. Najważniejsze że traktuję obydwie jak dwie części, widzę związek, to wciąż ta sama gra, ten sam Garrett, czego nie mogę powiedzieć o TDS. Pewnie się zdziwicie ale przy T2 też się bałem.
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
moim zdaniem prawidłowy obiawPewnie się zdziwicie ale przy T2 też się bałem.
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Nie wiem sam... kiedy gram w DP i wracam do katedry, to wlasnie DP jest the best... ale wystarczy, ze pozniej odpale druga misje w MA i okazuje sie, ze jednak to jest TA czesc . DP i MA ukonczylem po kilka (4-5 jakos) razy i nie potrafie sie jakos zdecydowac, ktora lepsza. Natomiast DS skonczylem raz... i narazie jakos nie mam zamiaru wracac do tej gry :/
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Dla mnie te dwie części tworzą jedną całość. W T1 był super klimat momentami lekki horror szczególnie katedra, a w T2 bardziej obszerne poziomy, lepsza grafa, ciekawe rozwiązania (roboty, kamery). Było super co tu dużo gadać. Tym bardziej żałuję że T3 nie dorównuje poprzednikom.
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Thief I jest moim faworytem - klimat, jaki czuję w kopalni czy Bonehoard jest nie do opisania, ma w sobie wszystko to, co dobra gra mieć powinna. Co do Thief 2...no cóż, jest świetna, bo diametralnie inna, mimo iż w prawie tym samym opakowaniu. Są misje, które zaskakują i bawią, jednak zdecydowanie bardziej wolę wilgotne korytarze niż metalowe ściany. Tradycjonalista ze mnie, ot co . Thief II posiada zupełnie inny nastrój, jest...hm..spokojniejszy (Zwłaszcza misje w domostwach), pozbawiony cech horroru, a napełniony..cholera, trudno określić...filmu kryminalnego? . Obie gry są różne, posiadają zupełnie inne ładunki emocjonalne, jednak uważam, iż to właśnie to powoduje, że stanowią nierozerwalną całość.
Kobiety są jak szanse - niewykorzystane, mszczą się okrutnie!
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Argh... Dziarski! :P Ja pisze to żeby powiedzieć że T1 i T2 to dwie inne gry a nie poto żeby wyłonić która część lepsza! T2 to wg. najlepsza SKRADANKA. Bo T2 to jest czysta skradanka. A T1 to taki horror. Ale im dłużej gram w T2 to tym bardziej myśle że obie gry stoją na równym poziomie... ;]
- Katharsis13
- Poganin
- Posty: 706
- Rejestracja: 09 listopada 2003, 15:03
- Lokalizacja: Toruń
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Ja już się wypowiadałam na ten temat:
http://thief-forum.pl/viewtopic.p ... &start=125
http://thief-forum.pl/viewtopic.p ... &start=125
Sowy nie są tym czym się wydają...
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
a mnie wlasnie bardziej krecil T2...a wlasnie dlatego oczym juz ktos mowil - od momentu odpalenia 2 misji:-)...pamietam ze gdy odkrylem moznosc otworzenia tylu pomieszczen za pomoca szyfrow i znalezienia przedmiotow tak roznego pochodzenia(piraci,sala nagran tam byla,pajaczki i hamburgery bodajze ktore dzieki nim byly tak dobre dziela sztuki,w jedna trzeba bylo strzelic strzala w serce by odkryc sekret,potem armor mechanistow i to chodzenie po tak ogromnej lokacji...2 ogromne budynki...nie no,strzasznie mi sie to spodobalo...bardzo nie podobaly mi sie misje w lesie,gdzie trzeba bylo biec po sladach krwi,te chodzace malpy,strzelajace z rurek,ale znowu most z tych swiecacych kuleczek(?)byl imponujacy:-)
a teraz wlasnie jestem w misji ze statkiem podwodnym - i to pamietam wywarlo na mnie piorunujace wrazenie!!tak duze,ze wlasnie lece znowu grac...paps:)
a teraz wlasnie jestem w misji ze statkiem podwodnym - i to pamietam wywarlo na mnie piorunujace wrazenie!!tak duze,ze wlasnie lece znowu grac...paps:)
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Zgadza się. W T2 wszystko jest większe, rozleglejsze, monumentalne Misja w której przez długi czas chodziło się po dachach budynków też była świetna
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
No tak... Zgadza sie. Ostatnio pykam w T2 :P
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
jak tak robie rachunek sumienia, to w MA gralam duuzo wiecej, mimo ze wedle teorii "wole" DA.
za babą nie trafisz.....
za babą nie trafisz.....
-Did you find Jesus?
-Why? Is he lost?
-Why? Is he lost?
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
T2 jest zdecydowanie lepszy (np brak śmiesznych zombiaków, ale są śmieszne i ciekawe robociki)
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Zombiaki byly poczciwe....! >___>
-Did you find Jesus?
-Why? Is he lost?
-Why? Is he lost?
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Musze po raz kolejny przejsc T1. Chocby dla tych wyzej wspomnianych zombiakow - bo mowcie co chcecie ale te z T3 mimo lepszych tekstur itp sa jakies takie mniej straszne, mniej martwe i ogolnie jakies takie mniej zombie Jak tylko wiec sie skonczy sesja, niech sie najpierw zacznie kurde , odpalam Dark Project i gram. Toz juz prawie dwa lata jak gralem w T1
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
- Gregorius
- Egzekutor
- Posty: 1716
- Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
- Lokalizacja: Civitas Kielcensis
- Kontakt:
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Zombiaki w T3 to parodia... Wcale się ich nie przestraszyłem, te ich gwizdy i piski są do niczego. W dodatku padają jak muchy. Nie to co stare dobre rzężące zombiaki z T1.
Brothers in arms & beer...
Re: T1 & T2 - 2 zupełnie inne gry :)
Obie części są tak samo super, a zombiaków z T1 nic nie przebije
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown