W polskim pliku tekstowym powinny się znaleźć nastepujące informacje po polsku (oprócz tych po angielsku):Judith pisze:Bukary, jakbyś mógł zgrabnie i klimatycznie przełożyć briefing do "Old comrades, old debts...", to byłbym ci wdzięczny, bo ja na ten moment nie mam na to czasu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wprowadzenie do misji:
Garret nie miał bynajmniej złych przeczuć, gdy - jak co tydzień - udawał się na miejsce spotkania z wysłannikiem Wiktorii. Cała dzielnica pogrążała się leniwie w ciemnościach: przechodnie znikali z uprzednio ruchliwych ulic, a padający śnieg przykrywał Miasto płaszczem białego puchu.
Złodziej podążał ulicami w mroku, pod osłoną cienia, choć nie było nikogo w pobliżu. Zastanawiał się, jakie nowe zadanie przydzieli mu niegdysiejszy wróg. Kiedy to się wreszcie skończy? Był już tym wszystkim zmęczony...
Wiele myśli wirowało mu w głowie, gdy w cieniu ulicznej latarni dostrzegł poganina. Dotarł więc na miejsce spotkania, ale zanim zdążył zamienić choćby słowo z wysłannikiem - zakapturzone postaci wyłoniły się nagle z pobliskiej alejki.
Było ich zbyt wielu. Garret próbował walczyć. Kątem oka dostrzegł jeszcze, jak pogański wysłannik upada na ziemię. Wkrótce spotkał go ten sam los...
===================================================================
Znalezione błędy i ważne informacje:
OSTRZEŻENIE: nie zapisujcie staniu gry podczas filmiku wprowadzającego, który oparty jest na silniku gry (w pierwszym pomieszczeniu)!
Obszar gry jest BARDZO mały, więc:
a) strażnicy mogą was łatwo usłyszeć (starajcie się ukryć w cieniu i czekać),
b) wspinaczka może być utrudniona w pewnych miejscach, ale jest MOŻLIWA.
Ze względu na błąd związany z funkcjonowaniem techniki CamVator, warto czasem na początku rozgrywki podskoczyć (gdy zakończy się filmik opart na silniku gry).
To raczej trudna misja (poziom Expert). Przykro mi. Nie miałem po prostu czasu na wprowadzenie różnych pozomów trudności.
===================================================================
W kwestii praw autorskich:
Ten poziom nie został stworzony przez Looking Glass Studios lub Eidos, nie jest też objęty pomocą techniczną tych instytucji.
Udzielam pozwolenia na rozpowszechnianie tej misji pod następującymi warunkami:
a) podmiot rozpowszechniający nie będzie sobie rościł prawa do jej autorstwa,
b) podmiot rozpowszechniający nie będzie czerpał z tego żadnych materialnych korzyści,
c) zawartość pliku misji nie może zostać zmieniona w jakikolwiek sposób.
Zabraniam rozpowszechniania tej misji bez mojego pozwolenia na nośnikach, za które pobiera się opłaty, i w ramach płatnych usług.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeśli trzeba, to mogę przełożyć cały plik tekstowy misji. Ale to chyba nie jest konieczne...
I powiedz mi, Judith: jaką masz wersję tej misji?
) I powiedzcie, jak tu zrozumieć to głupie stworzenie robione przez głupich ludzi - komputer, 
. A tak poza tym to sama gra w Thievery wciągnęła mnie jak tornado - nawet jak się gra jako newbie to ludzie są dla ciebie bardzo mili, 
, ale się nie udało 
, od tego czasu jedynie Timon pokazał nam nowe zrzuty. 
Wszyscy zawiedliśmy: ja, Vk, Ernie, Mabrus. Nikt z nas nie wydał obiecanych misji... 
Eeech... Potrzebujemy jakiegoś ożywczego impulsu! Timon, kiedy zobaczymy GAJOWEGO?! 
