Czat

[Kruk]

Apropo tematu założonego przez Caer (nie wiem czy nie wypadałoby napisać w tym samym, ale trudno). Posiadamy czata, a nikt na nim nie siedzi, to trochę dziwnę skoro jest to należy skorzystać . Co Wy na to, aby forumowicze spotykali się na czacie o ustalonej godzinie i w jeden dzień? Możnaby wtedy pogawędzić i byłaby pewność, że ktoś się zjawi, a ty nie będziesz czekać na próżno. Więc, czakam na opinie

[Gregorius]

Jestem za! Podajcie tylko termin. Najchętniej wieczorem albo w nocy po 22:00, wtedy mam na pewno czas. Ewentualnie rano od 7:00

Nie wiem czy się to uda w długi weekend, mam zaplanowane dwa wyjazdy i dużo osób też pewnie wyjeżdża...

[Pietrus]

W tygodniu - po 22 lub ok. 16
W weekedny - po 22 lub ok 12

Jestem za

[Kruk]

Myśłałam o piątku bądź sobocie jakoś po 22.

[Sachmet]

Pomysł bardzo fajny . Pasowałoby wam tak koło 21:00?

[Mellitus]

Zróbmy głosowanie albo ustalmy kilka możliwych terminów - po tygodniu pozostaną te najbardziej "oblegane". Możemy też próbować się łapać w terminach już podanych

Na razie jedno jest bowiem pewne - wszyscy mają czas wieczorem, choć niekoniecznie w tygodniu.

[Lato]

Mi pasuje w soboty i w niedziele tak po 21 albo po 22.

[Kruk]

Dla mnie godziny odpowiednie. A jeżeli chodzi o dni to piątki lub soboty.

[Agnar]

Chcialem poprostu poinformowac zebyscie sie nie smiali albo sie nie upominali o bledy jakie popelniam przy pisaniu powniewaz mam dyslekcje i mam prawo jakies tam bledy popelnic... :> dziekuje dowidzenia :D

[Gregorius]

Kurcze jest sobota, 22:25, wchodzę na czata... a tam dalej pusto...

[Bresso]

Dobry pomysł panowie! Jestem za! Mnie będzie można... właśnie mam duża rodzinkę i bachory wyciągają swoje brudne łapska do komputera. No moge zagwarantować, że będę...czasami. Mam nadzieję, że nie będe sam!

[Mellitus]

To spróbujmy dziś koło 22. Postaram się dyżurować około pół godziny - jeśli nikt się nie zjawi.

[Lato]

ok sprubuje byc.

[Maveral]

Tyle szumu, a wczoraj byłem tylko ja i Gregorius... dużo gadania tylko tu widze, a mało czynów...

[Bandit]

Dzieje się tak, dlatego że nie macie organizatora. Ale to już wasz problem Ja za czatami nie przepadam.

[Agnar]

Zgadzam sie !!! ale z bandit'em buahahahaah xD tez za chatem nie przepadam... nie lepiej na gg wspolna rozmowe zorganizowac ? :D

[Gregorius]

Ja też spróbuję dzisiaj około 22:00, ale nie gwarantuję że będę...

[Bresso]

Odpada! O 22:00 to ja se mogę...po 20:00 muszę oddawać komputer matce, a ona siedzi NAJKRÓCEJ do północy i tak praktycznie codziennie to fajnie bylo...

[Mellitus]

Powiedz Bresso kiedy możesz, to się zgadamy - jeśli chcesz "czatować".

[Kruk]

Będe dziś około 20, poczekamy zabaczymy . Swoją drogą z gg też niegłupi pomysł

[Bresso]

Panowie! Ja, nie zmuszam was do tego byście specjalnie dla mnie zmieniali swój plan dnia, ale jak już taki pomysł się zrodził to uważam, że miło by było od czasu do czasu porozmawiać na czacie. A wracając do godzin, to po 20 będę najwyżej raz w tygodni(moja matka idzie wtedy na nockę), a i to nie jest pewne, bo oprócz matki mam jeszcze trójke rodzeństwa, a one też chcą posiedzieć o późniejszej porze.

[Bruce]

No cóż, mi taka godzina pasuje. Nawet fajnie się gadało. Wczoraj przeżyłem szok Na czacie pojawił się Master_Garret. WOW. Cud. Zmartwychwstał, czy co?

[Gregorius]

W niedzielę około 20:00-22:00 było pięć osób na czacie, było przyjemnie i nawet duch MG się pojawił
Proponuję weekendowe wieczory przyjąć jako stały termin zaglądania na czata

[Juliusz]

Na czacie pojawił się Master_Garret. WOW. Cud. Zmartwychwstał, czy co?

Naprawdę? Opowiadał coś o zaświatach? Wspominał o tunelu, świetlistej postaci...?

[Gregorius]

Wspominał o tunelu, świetlistej postaci...?

Nie chciał nic powiedzieć, pomimo że go ciągnąłem za język
Postraszył trochę i uciekł...