Kim jesteś, złodzieju? czyli wychodzimy z cienia!

[Katharsis13]

na moją fotkę trzeba bedzie troche poczekać. Mam same starocie- najnowsze ma...3 lata. A od tego czasu trochę się zmieniłam.
Nie przepadam za "pozowaniem" do zdjęć

[Maggie]

Ja również nie znoszę pozować do zdjęć( jestem wybitnie nie fotogeniczna, więc na każdym wyglądam idiotycznie). Dlatego ujawnię się dopiero jak zrobię nowe zdjęcie, lub znajdę jakieś, które da się oglądać( ach, ta próżność! )

[hurr]

Hehe... mam jedno fajne, zastanawiam się, czy go nie wysłać... Na zdjęciu miałam 3-4 latka, w ręku trzymam ŁUK. Jest większy ode mnie ale ja dzielnie podnoszę go do góry!!!
Jak widać, Thief to moje przeznaczenie

[Katharsis13]

A tak a propos Twoich zainteresowań, Magpie, właśnie przebrnęłąm przez całe 14 stron temetu i wyczytałam, że interesujesz się biologią. Jak miło! Jakaś "pokrewnw" dusza. Wprawdzie nie lubię genetyki (pasjonuje mnie zoologia i ekologia), ale to już szczegół. Planujesz może studia biologiczne?

[Katharsis13]

Ja też lubię muzykę filmową, wię może pogadamy o tym trochę? Mam zamiar odwiedzić stary wątek "czego słuchają miłośnicy złodziejskiego fachu?", więc może zaajrzysz tam za jakiś czas (nie wiem kiedy dokładnie znajde czas, aby poszperać w tym temacie)

[hurr]

...

[Katharsis13]

Kocham też chemię a ponad wszystko lubię pisać. Zastanawiam się, cczy dałoby się to może jakoś połączyć?

Pewnie, że tak! Możesz zostać naukowcem i pisać podręczniki z chemii

Ja też lubię muzykę filmową, wię może pogadamy o tym trochę? Mam zamiar odwiedzić stary wątek "czego słuchają miłośnicy złodziejskiego fachu?", więc może zaajrzysz tam za jakiś czas (nie wiem kiedy dokładnie znajde czas, aby poszperać w tym temacie)

Wydaje mi się, że nie napisałam kto jest adresatem mojego posta
Już to naprawiam. Post miał być do Maggie

[Minak]

Imię: Julia
Wiek: 23 lata
Stan cywilny: panna XP
Miejsce zamieszkania: Warszawski Żoliborz
Wykształcenie: średnie zawodowe (plastyk)
Zawód wykonywany: eeee..... rysownik
Zainteresowania (oprócz Thiefa): m&a, sztuki walki ( w tym rycerstwo), historia sztuki, komiksy, fantasy, i.... (proszę nie bić) Harry Potter. ^_^

(to mój pierwszy post tutaj, więc proszę o wyrozumiałość)
A zdjęcia nie pokażę nawet na torturach. XP

[Jacek]

Witamy na forum, ostatnio mamy inwazję kobiet
Miło słyszeć że dziewczyny też lubią Thiefa, podpowiedzcie tylko jak namówić Moją do zagrania bo na razie mi się nie udaje.
Nie martw się zdjęciem, niektórzy długo się opierali a część nadal pozostaje w cieniu

[Minak]

*^.^* miło mi wielce, co by nie offtopować zbyt na dzieńdobry, znam sporo thief'ów w sukienkach! (Złodziejem zaraziła mnie parę lat temu właśnie koleżanka... )

[Caer]

Więc jednak dałaś się namówić? Witamy. Mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko, jeśli Twój (zdaje się) ostatni rysunek wrzucę do Pinakoteki?

PS. Przepraszam wszystkich zainteresowanych o natręctwo, ale muszę jakoś moderować stronę Gildii...
PS.2. Więcej informacji o czym tak naprawdę mówię, znajdziesz tu.

[Minak]

eee... jasne, nie mam nic przeciwko (troche najwyzej bedzie mi glupio, bo nie jest to pierwszej urody obrazek ^^'). Ale prosze bardzo. jak cos jeszcze popelnie, odezwe sie napewno.

[Katharsis13]

Witam Cię Minak . Rycerstwo, powiadasz? Wprawdzie sama w tym nie "siedzę", ale mam kumpla, który jest w bractwie słowiańskim, a swego czasu nawet był mocno w to zaangażowany. Teraz raczej udziela się jako płatnerz i kowal (robi dla wojów słowiańskich uzbrojenie, hełmy itp). W tym roku byliśmy nawet na festiwalu wikingów na wyspie Wolin, jako goście bractwa z Inowrocławia. Niesamowity klimat

[Minak]

Dziekuje bardzo za powitanko ^.^
Oj, klimat, to to co mnie glownie w rycerstwie pociaga. Swego czasu bylam w bractwie, ale musialam zrezygnowac z powodu zdrowia. ;___; ale z luku strzelam do dzis.

[Katharsis13]

Dziekuje bardzo za powitanko ^.^
Oj, klimat, to to co mnie glownie w rycerstwie pociaga. Swego czasu...

Fakt, klimat bractw tego typu jest niesamowity. Swego czasu chciałam należeć, ale po prostu zabrakło mi czasu. Coś trzeba wybrać, z czegoś trzeba zrezygnować...

[Caer]

jak cos jeszcze popelnie, odezwe sie napewno.

Czekam z niecierpliwością.

[Faerie]

Nie dość, że mało to jeszcze długo tu miejsca nie zabawiały Może Caer i Fearie, ale one też gdzieś wsiąkły Mam nadzieję, że zabawisz tutaj BARDZO długo

Tej, zamieńmy się, co? Ja będę siedzieć na Forum całymi dniami, a Ty za mnie zaliczysz wszystkie koła z algebry liniowej, stoi? :-P


PS. A jak Mama mówiła: "Pracuj, pracuj, a garb sam ci wyrośnie" to nie wierzyłam... Teraz codziennie z niepokojem macam się po plecach. ;-)

[Katharsis13]

...A jak Mama mówiła: "Pracuj, pracuj, a garb sam ci wyrośnie" to nie wierzyłam... Teraz codziennie z niepokojem macam się po plecach. ;-)

Ja też się śmiałam jak nauczycielka od biologii w liceum ostrzegała "uważaj, bo po studiach biologicznych możesz skończyć o białej lasce!", ale już po 3 latach studiowania przestałam się z tego śmiać.
Nie minęła się zbyt daleko z prawdą
Więc Faerie przyglądaj się uważnie swoim plecom i rób sobie od czasu do czasu przerwę aby wejść na forum. Tak dla zdrowia, oczywiście

[Gregorius]

Z plecami nie ma żartów. Od zawsze się garbiłem, a jakieś dwa lata temu dostałem "efekty".

Dostałem tak cholernych zawrotów głowy jakich jeszcze nigdy w życiu, a w uszach słyszałem hałas nie do zniesienia. Aż karetka musiała po mnie przyjeżdżać.
"Na szczęście" karetka spóźniła się... godzinę. Więc przeszło mi samo i wiem że w przyszłości też samo przejdzie

Po kilku miesiącach diagnoza - zwyrodnienie kręgosłupa szyjnego...
To tak dla ostrzeżenia... nie garbcie się!

PS. Teraz jest lepiej od kiedy regularnie chodzę na basen i na siebię uważam

[Faerie]

Ja też się śmiałam jak nauczycielka od biologii w liceum ostrzegała "uważaj, bo po studiach biologicznych możesz skończyć o białej lasce!", ale już po 3 latach studiowania przestałam się z tego śmiać.
Nie minęła się zbyt daleko z prawdą

Eeeee. No coś w tym jest -- Grabda na pamięć, Malinowski na pamięć, Gołąb z Traczykiem do spółki też na pamięć... Po roku zrezygnowałam ze studiowania biologii -- okazała się być dla mnie zbyt opisową i zbyt nieścisłą. Ale pamiętam jeszcze to zakuwanie po nocach, kiedy asystent mówił, że "Na kolokwium pojutrze obowiązywał będzie materiał z podręcznika od strony 125 do strony 185." ;-)

[Katharsis13]

Eeeee. No coś w tym jest -- Grabda na pamięć, Malinowski na pamięć, Gołąb z Traczykiem do spółki też na pamięć... Po roku zrezygnowałam ze studiowania biologii -- okazała się być dla mnie zbyt opisową i zbyt nieścisłą.

Zbyt nieścisła? Hm, to zależy co obierzemy za punkt odniesienia- np. j.polski z jednej strony, czy matematyke z drugiej oraz jaką dziedzinę biologi: ekologię (z ekofilozofią na dodatek) czy genetykę.

...Ale pamiętam jeszcze to zakuwanie po nocach, kiedy asystent mówił, że "Na kolokwium pojutrze obowiązywał będzie materiał z podręcznika od strony 125 do strony 185." ;-)

Żeby to zawsze chodziło tylko o jeden podręcznik...
Ale chodziło mi nie tyle o zakuwanie, a laboratorium i kilka godz dziennie nad mikroskopem. Po zakończeniu takich zajęć miałam mniej więcej takie oczy :smut1:

[Katharsis13]

A, co mi tam! Zdecydowałam sie umieścic moją fotkę w albumie
Zdjecie trochę stare (ok 5 lat), ale klimatyczne.
Proszę, Piotrze, umieść je w albumie

[Bruce]

Jakoś tak słabo cię widać na tym zdjęciu

[Juliusz]

Ładne ruiny... Nie obraź się, ale no sama widzisz, że gdybyś dała zdjęcie tyłem, tyle samo by Cię było na nim widać...
A swoją drogą: czego to ruiny?

[Minak]

^^

W sumie wygrzebalam jedno normalne zdjecie swojej osoby: w pelnym sloncu w dodatku. bbrrr...!

http://satan.aster.net.pl/~minako/minak.jpg