Przerwa na kawał
Moderator: Bruce
Re: Przerwa na kawał
http://thiefmissions.com/m/SpoofBHT
Jajcarska fanmisja Yandrosa
A może wy znacie też jakieś misje, głównie z motywami komedii typu Incubus czy The Perfect Job? Jeśli tak, to dzielcie się z forumowiczami tytułami!
Jajcarska fanmisja Yandrosa
A może wy znacie też jakieś misje, głównie z motywami komedii typu Incubus czy The Perfect Job? Jeśli tak, to dzielcie się z forumowiczami tytułami!
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła - Chan
Re: Przerwa na kawał
Przyłączam się do pytania!!!Bluu pisze:http://thiefmissions.com/m/SpoofBHT
Jajcarska fanmisja Yandrosa
A może wy znacie też jakieś misje, głównie z motywami komedii typu Incubus czy The Perfect Job? Jeśli tak, to dzielcie się z forumowiczami tytułami!
Odnawiam bloga i chciałbym zapełnić kategorię "komedia" ważniejszymi tytułami
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Re: Przerwa na kawał
Moja pierwsza mapka zawierała kilka różnych głupkowatych elementów
Re: Przerwa na kawał
Ach te realistyczne walki w grach. Na przykład w Skyrim
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Re: Przerwa na kawał
Hej! Chcę tą mapkę! Ale mnie niestety link prowadzi do http://cba.pl/cba.pngPaweuek pisze:Moja pierwsza mapka zawierała kilka różnych głupkowatych elementów
[edit]
Już mam Trzeba wejść w link bezpośrednio.
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Re: Przerwa na kawał
Oto nowość w grach cRPG czyli...
Lokacje w 3 części Dragon Age, których nie było w poprzednich częściach
Lokacje w 3 części Dragon Age, których nie było w poprzednich częściach
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Re: Przerwa na kawał
Ja tam osobiście nie widzę różnicy między wydurnianiem się w tej parodii a oryginalnym serialem z TV.
A kto umarł, ten nie żyje...
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Przerwa na kawał
Nadchodzi Mroczny Maj, brrr...
Geniusz
Geniusz
Re: Przerwa na kawał
Nie wiedziałem gdzie to wkleić, więc postanowiłem tutaj. Otóż luzując się ostatnio na przerwie w pracy postanowiłem zobaczyć co też czytają koleżanki z roboty. Na stoliku leżała tylko jedna gazetka, Cosmopolitan. Napiszę tak - jeśli nie chcecie zwątpić w ludzkość, to nie otwierajcie tego dziadostwa! Tyle tytułem wstępu, a co napotkałem w numerze? Moje top 3 w odwrotnej kolejności.
3. Listy do redakcji. Sądziłem, że takie bzdety czytają tylko głupie gimnazjalistki, ale OTO - pierwszy list autorstwa 28-letniej Joli! Myślę sobie, że może chociaż coś mądrego napisze. Już pierwsze zdanie zdruzgotało moją nadzieję i przygniotło jak Pudzian Najmana, a brzmiało ono: "chciałabym, aby mój mężczyzna częściej mnie nosił na rękach." Moja mina nie różniła się wcale od tej emotki -> No, ale może dalej będzie lepiej, pomyślałem. "Przecież natura dała mu dwie silne ręce, aby mógł mnie choć trochę ponosić." Normalnie, PROBLEM RANGI PAŃSTWOWEJ, trzeba było o tym napisać do czasopisma. Pomyślałem, że drugi list będzie mądrzejszy. Iza, uwaga, 32 lata! "Mój facet nie wrzuca brudnych skarpet do kosza na pranie, tylko zostawia je na podłodze!..." Olaboga! Znów problem godny wycięcia kilku drzew na nowy numer Cosmopolitan! Dalej nie czytałem, bo mi się odechciało, ale listy były jeszcze chyba 3, a średnia wieku oscylowała w granicach 25 - 34 lata. Mając na uwadze fakt w jakim mniej więcej przedziale wiekowym są panie czytające Cosmopolitan, zwróciłem uwagę na...
2. Spis treści! Miałem nadzieję, że w tym prawie 150-stronicowym przybytku kobiecych zainteresowań znajdzie się choć mały kącik popularnonaukowy, przyrodniczy, sportowy... I tym razem Cosmopolitan nie był dla mojej nadziei łaskawy i zmiażdżył ją ponownie, w jeszcze bardziej brutalnym stylu! Nie chce mi się pisać co zastałem w spisie treści, bo zrobiłem fotkę moim przedpotopowym telefonem (chyba widać co tam jest napisane). Jak widzimy, 50% jest o seksie, a 90% w ogóle o facetach. Pozostałe 10% to kosmetyki i jakiś wywiad z babsztylem. WOW! To był prawie nokaut! Byłem liczony i już miałem się poddać, ale dzielnie podniosłem się na duchu i słaniającymi się rękoma począłem przewracać kartki w nadziei, że w menu coś pominęli i natknę się na coś ciekawego. Takim oto sposobem dotarłem do...
1. Zestawienie Cosmopolitan, czyli rzeczy o których Cosmo pisało jako pierwsze! Patrzę, przyglądam się i... Zdjęcie jest niewyraźne, ale już Wam pomagam. Otóż w roku 2006 ta szanowna gazeta umieszcza na okładce krzykliwe:
Tego jeszcze nie było
24 GODZINY Z ŻYCIA PENISA
A pod spodem wyjaśnienie:
Penis ma głos
Pozwoliłyśmy mu przemówić, bo... tak wiele dla nas, Cosmodziewczyn, znaczy ;-)
Nokaut w 3 rundzie!
3. Listy do redakcji. Sądziłem, że takie bzdety czytają tylko głupie gimnazjalistki, ale OTO - pierwszy list autorstwa 28-letniej Joli! Myślę sobie, że może chociaż coś mądrego napisze. Już pierwsze zdanie zdruzgotało moją nadzieję i przygniotło jak Pudzian Najmana, a brzmiało ono: "chciałabym, aby mój mężczyzna częściej mnie nosił na rękach." Moja mina nie różniła się wcale od tej emotki -> No, ale może dalej będzie lepiej, pomyślałem. "Przecież natura dała mu dwie silne ręce, aby mógł mnie choć trochę ponosić." Normalnie, PROBLEM RANGI PAŃSTWOWEJ, trzeba było o tym napisać do czasopisma. Pomyślałem, że drugi list będzie mądrzejszy. Iza, uwaga, 32 lata! "Mój facet nie wrzuca brudnych skarpet do kosza na pranie, tylko zostawia je na podłodze!..." Olaboga! Znów problem godny wycięcia kilku drzew na nowy numer Cosmopolitan! Dalej nie czytałem, bo mi się odechciało, ale listy były jeszcze chyba 3, a średnia wieku oscylowała w granicach 25 - 34 lata. Mając na uwadze fakt w jakim mniej więcej przedziale wiekowym są panie czytające Cosmopolitan, zwróciłem uwagę na...
2. Spis treści! Miałem nadzieję, że w tym prawie 150-stronicowym przybytku kobiecych zainteresowań znajdzie się choć mały kącik popularnonaukowy, przyrodniczy, sportowy... I tym razem Cosmopolitan nie był dla mojej nadziei łaskawy i zmiażdżył ją ponownie, w jeszcze bardziej brutalnym stylu! Nie chce mi się pisać co zastałem w spisie treści, bo zrobiłem fotkę moim przedpotopowym telefonem (chyba widać co tam jest napisane). Jak widzimy, 50% jest o seksie, a 90% w ogóle o facetach. Pozostałe 10% to kosmetyki i jakiś wywiad z babsztylem. WOW! To był prawie nokaut! Byłem liczony i już miałem się poddać, ale dzielnie podniosłem się na duchu i słaniającymi się rękoma począłem przewracać kartki w nadziei, że w menu coś pominęli i natknę się na coś ciekawego. Takim oto sposobem dotarłem do...
1. Zestawienie Cosmopolitan, czyli rzeczy o których Cosmo pisało jako pierwsze! Patrzę, przyglądam się i... Zdjęcie jest niewyraźne, ale już Wam pomagam. Otóż w roku 2006 ta szanowna gazeta umieszcza na okładce krzykliwe:
Tego jeszcze nie było
24 GODZINY Z ŻYCIA PENISA
A pod spodem wyjaśnienie:
Penis ma głos
Pozwoliłyśmy mu przemówić, bo... tak wiele dla nas, Cosmodziewczyn, znaczy ;-)
Nokaut w 3 rundzie!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Przerwa na kawał
Prawie wszystkie babskie pisma takie są , są jeszcze takie z ckliwymi historiami. Feministki powiedzą pewnie, że Cosmo "petryfikuje stereotyp kobiety w dyskursie publicznym", z drugiej strony powinno im się podobać bo one też cały czas zajmują się seksem a to jest o kobietach wyzwolonych (jak Frytka ).
Ja tam nie chcę wyjść na szowinistę, ale tak to właśnie wygląda, mężczyźni też potrafią być prostaccy ale jednak częściej spotykam facetów z jakimiś konkretnymi zainteresowaniami niż takie kobiety. Ich zainteresowania niestety kończą się zazwyczaj na "podobaniu się facetom", trochę to przykre .
Ja tam nie chcę wyjść na szowinistę, ale tak to właśnie wygląda, mężczyźni też potrafią być prostaccy ale jednak częściej spotykam facetów z jakimiś konkretnymi zainteresowaniami niż takie kobiety. Ich zainteresowania niestety kończą się zazwyczaj na "podobaniu się facetom", trochę to przykre .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Przerwa na kawał
Walka o admina na naszym forum
Jak widać pokonałem Piotra w uczciwej walce na inteligencję, więc teraz ja jestem panem forum No i kto mnie pokona na inteligencję? :D
Jak widać pokonałem Piotra w uczciwej walce na inteligencję, więc teraz ja jestem panem forum No i kto mnie pokona na inteligencję? :D
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
Re: Przerwa na kawał
A mnie e-maile do supportu (spojrzcie na zalacznik).Mjodek pisze:to mnie zniszczyło xD
Facet prosi o zmiane adresu e-mailowego, poniewaz pierwsze litery imienia i nazwiska tworza slowo DUPA. Support odpowiada, ze to nie mozliwe i nie tylko on jest pokrzywdzony. Votze czytaj jako "Fotze"... A oznacza to nic innego jak "PIZDA".
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Przerwa na kawał
Czego ci Azjaci nie wymyślą, fast-food z proszku? Czemu nie?!
Bo chińskie zupki to dopiero początek...
Bo chińskie zupki to dopiero początek...
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Przerwa na kawał
@Mixthoor
No i to jest argument przeciwko niemieckiemu Arnold Schmidt to przecież wzorcowe nazwisko.
@Bodom
Nawet cola. I chorągiewki w komplecie. Zestaw "zrób to sam". LOL
Znając Japońców, kiedyś wymyślą, jak zrobić transformersa z proszku i wody...
No i to jest argument przeciwko niemieckiemu Arnold Schmidt to przecież wzorcowe nazwisko.
@Bodom
Nawet cola. I chorągiewki w komplecie. Zestaw "zrób to sam". LOL
Znając Japońców, kiedyś wymyślą, jak zrobić transformersa z proszku i wody...
Re: Przerwa na kawał
Najlepszy dowcip ever!
Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. Buldog mówi do faceta:
- Zapisz mnie proszę. na pewno wygram! Zobaczysz...
- Co ty buldog, nie dasz rady.
- Mówię ci, że dam. Proszę zapisz mnie.
Więc zapisał facet buldoga na wyścigi. Po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. Sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. Pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. Właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
- No i co? Jesteś ostatni!
- spoko spoko
Drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. Facet się wydziera:
- Buldog, co jest?!
- spoko spoko
Przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:
- Buldog, co jest? Dasz radę?!
- Dam, spoko spoko
Na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. Po wyścigu podchodzi do niego pan:
- No i co? Mówiłeś, że dasz radę. Co jest buldog?
- k***a nie wiem
Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. Buldog mówi do faceta:
- Zapisz mnie proszę. na pewno wygram! Zobaczysz...
- Co ty buldog, nie dasz rady.
- Mówię ci, że dam. Proszę zapisz mnie.
Więc zapisał facet buldoga na wyścigi. Po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. Sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. Pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. Właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
- No i co? Jesteś ostatni!
- spoko spoko
Drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. Facet się wydziera:
- Buldog, co jest?!
- spoko spoko
Przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:
- Buldog, co jest? Dasz radę?!
- Dam, spoko spoko
Na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. Po wyścigu podchodzi do niego pan:
- No i co? Mówiłeś, że dasz radę. Co jest buldog?
- k***a nie wiem
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Przerwa na kawał
Zauważyłem, że kilku z moich znajomych ma skrzywienie na punkcie kręcenia pionowych filmików. A tu się okazuje, że VVS to jednak syndrom o zasięgu światowym.
NIE dla pionowych filmików
NIE dla pionowych filmików
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Przerwa na kawał
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Przerwa na kawał
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła - Chan
Re: Przerwa na kawał
Demokracja nie zawsze się sprawdza: http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/03/06/przezytek/
Pogrzeby: http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/03 ... -z-ekranu/
Rozmowy o pogodzie: http://www.glosywmojejglowie.pl/2011/10/27/nie-wypada/
(z tym się akurat nie zgodzę ) http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/02 ... policyjna/
Trudno nie odnieść takiego wrażenia http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/04 ... racownicy/
Genialne wymówki :D (i przy okazji broń na spóźnialskich) http://dilbert.com/strips/2012-04-04/
Komputer kwantowy http://dilbert.com/strips/2012-04-17/
Prywatność i nowoczesne technologie http://dilbert.com/strips/2012-04-23/
Pozdrowienia dla wszystkich pracujących: http://dilbert.com/strips/2012-05-31/
I znowu: http://dilbert.com/strips/2012-06-10/
I znowu: http://dilbert.com/strips/2012-05-27/
Dane w chmurze: http://dilbert.com/strips/2012-05-25/
ponownie: http://dilbert.com/strips/2012-06-21/
To by wyjaśniało zachowanie niektórych na wyjazdach firmowych: http://dilbert.com/strips/2012-06-16/
Edukacja: http://dilbert.com/strips/2012-06-22/
Najlepszy plan emerytalny: http://dilbert.com/strips/2012-06-03/
Pogrzeby: http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/03 ... -z-ekranu/
Rozmowy o pogodzie: http://www.glosywmojejglowie.pl/2011/10/27/nie-wypada/
(z tym się akurat nie zgodzę ) http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/02 ... policyjna/
Trudno nie odnieść takiego wrażenia http://www.glosywmojejglowie.pl/2012/04 ... racownicy/
Genialne wymówki :D (i przy okazji broń na spóźnialskich) http://dilbert.com/strips/2012-04-04/
Komputer kwantowy http://dilbert.com/strips/2012-04-17/
Prywatność i nowoczesne technologie http://dilbert.com/strips/2012-04-23/
Pozdrowienia dla wszystkich pracujących: http://dilbert.com/strips/2012-05-31/
I znowu: http://dilbert.com/strips/2012-06-10/
I znowu: http://dilbert.com/strips/2012-05-27/
Dane w chmurze: http://dilbert.com/strips/2012-05-25/
ponownie: http://dilbert.com/strips/2012-06-21/
To by wyjaśniało zachowanie niektórych na wyjazdach firmowych: http://dilbert.com/strips/2012-06-16/
Edukacja: http://dilbert.com/strips/2012-06-22/
Najlepszy plan emerytalny: http://dilbert.com/strips/2012-06-03/