Rozmowy o Kościele, a o seksie to już niekoniecznie :P

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
Jacek
Strażnik Glifów
Posty: 3200
Rejestracja: 28 sierpnia 2003, 23:05
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Rozmowy o Kościele, a o seksie to już niekoniecznie :P

Post autor: Jacek »

Thrashmetalowiec pisze:Przecież ktoś kto nie zgadza się z tą wiarą i nie uważa się za katolika, nie jest wyznawcą tej religii - co z tego że był ochrzczony skoro nie od niego to zależało ? Takie coś to manipulacja.
Ale rodzice w procesie wychowania poddają każdego tysiącom innych manipulacji i większość jednak chce dla dziecka dobrze. Piszecie tak jakby wychowanie w religii katolickiej było czymś absolutnie złym, godzącym w jakieś podstawowe prawa i wolności człowieka.

Wg mnie kościół i jego "finansowe oszustwa" to temat dla plebsu żeby się nie zajmował patrzeniem rządowi na ręce.

Mam też czasem ogólne wrażenie, że wg niektórych całkowite wyrugowanie kościoła z przestrzeni publicznej automatycznie sprawiłoby że "Polska rosłaby w siłę a ludziom żyło sie dostatniej...", g... prawda.
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Rozmowy o Kościele, a o seksie to już niekoniecznie :P

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Jacek pisze:(...)

Wg mnie kościół i jego "finansowe oszustwa" to temat dla plebsu żeby się nie zajmował patrzeniem rządowi na ręce.
(...)
Równie dobrze temat finansowych oszustw i nieudolności rządu to temat dla plebsu, żeby się nie zajmował patrzeniem Kościołowi na ręce ;) Tak samo jak śmierć Madzi ze Śląska, krótka, ale intensywna zima, susza w Korei Północnej i zamieszki w Syrii to też tematy mające odciągnąć uwagę od rządu i jego mhocznych spisków ;)

Przepraszam, ten post nie zawiera żadnego z moich poglądów, ale po prosto bardzo nie lubię argumentu, że coś jest dla "odwrócenia uwagi publicznej", bo to taki wytrych: można to pod dowolny rząd podłączyć i to dowolną rzecz. I nie chodzi o to, że jestem zwolennikiem tego czy innego rządu, jak ktoś moim zdaniem niesłusznie krytykował inny rząd, to też mnie to bulwersowało.
;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Mjodek
Poganin
Posty: 707
Rejestracja: 12 kwietnia 2008, 16:25
Lokalizacja: Zadupie

Re: Rozmowy o Kościele, a o seksie to już niekoniecznie :P

Post autor: Mjodek »

SPIDIvonMARDER pisze: samo jak śmierć Madzi ze Śląska,
Z Zagłębia, nie Śląska : D
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Rozmowy o Kościele, a o seksie to już niekoniecznie :P

Post autor: BodomChild »

Jacek pisze:Ale rodzice w procesie wychowania poddają każdego tysiącom innych manipulacji i większość jednak chce dla dziecka dobrze.
Ja się zgadzam i dlatego jeśli w przyszłości jakaś Unia Europejska (jak jeszcze będzie dychać) czy inna komuna wymyśli sobie zakaz chrztu niemowlaków dla dobra "naszych dzieci", to ja stanę murem za rodzicami-katolikami. Władza rodzicielska stoi dla mnie wyżej niż władza państwowa, w sumie jest to chyba jedyna forma władzy, którą akceptuję bez większych zastrzeżeń :) .

Kiedyś miałem bardziej antyreligijne poglądy, ale mi przeszło :) .
SPIDIvonMARDER pisze:Tak samo jak śmierć Madzi ze Śląska, krótka, ale intensywna zima, susza w Korei Północnej i zamieszki w Syrii to też tematy mające odciągnąć uwagę od rządu i jego mhocznych spisków ;)
Akurat dyskusja nad śmiercią Madzi nie była medialnym wydarzeniem podręcznikowo wykreowanym, ale przy sprzyjających okolicznościach stała się tematem zastępczym. Popłaczmy nad losem dzieciątka w przerwie na schabowego z kapustą a później chodźmy z widłami i pochodniami zaj***ć sukę! TVN24 "lubi to!".
SPIDIvonMARDER pisze:ale po prosto bardzo nie lubię argumentu, że coś jest dla "odwrócenia uwagi publicznej", bo to taki wytrych: można to pod dowolny rząd podłączyć i to dowolną rzecz.
Ale tematy zastępcze istnieją naprawdę, jakiś oddelegowany człowiek podaje na tacy mediom jakiś fajny temat, najlepiej związany z religią lub seksem i jedziemy, mamy dyskusję na parę dni z ekspertami i całą pitologią. Dzięki temu można spokojnie pracować przy sprawach naprawdę ważnych bez większych przypałów. Potocznie myśli się, że manipulacja to domena systemów totalitarnych, błąd! Każdy rząd, w tym demokratyczny musi manipulować opinią publiczną przy użyciu różnych technik i strategii, bez tego żadna władza się nie utrzyma. Z kościołem do tej pory tak było, ale to mija, nie można tego przeciągać w nieskończoność. Dzisiaj Tusk już otwarcie gada o zmianach w systemie emerytalnym a Pawlak przebąkuje, że trzeba samemu odkładać i żyć w zgodzie z dziećmi, które nam pomogą na starość.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Awatar użytkownika
Pablito
Kurszok
Posty: 509
Rejestracja: 15 lutego 2004, 20:40
Lokalizacja: Z tamtąd

Re: Rozmowy o Kościele, a o seksie to już niekoniecznie :P

Post autor: Pablito »

Swoją drogą jeśli chodzi o upadek władzy rodzicielskiej to polecam sobie poczytać o tym co się dzieje w Szwecji ot choćby tutaj:
http://gosc.pl/doc/789339.Szwedzki-model-katastrofy
bo ja czytam i się za głowę łapię.
ODPOWIEDZ