Przerwa na kawał

[Leming]

Gdyby popularną reklamę Plusa nakręcono nieco później.

[Leming]

Specjalnie z dedykacją dla naszych forumowych studentów
Sesja na Zaporożu

[Bluu]

UWAGA: doliczyłem się 66 przekleństw.

[Bruce]

[Hattori]

Brawa za inicjatywę hahaha

[Bruce]

Ustawiłem sobie tę muzę jako budzik. Nie ma bata żebym przy tym się nie obudził

[Bandit]

Nie no, jak mówcie, że ta netia jest taka dobra to ja też muszę ją mieć!

[Maveral]

Zakładam, że to jakiś żart - http://fakty.interia.pl/polska/news/mni ... dy,1755099

[Bluu]

@up
To chyba faktycznie niezły dowcip. Niby na co komu uczyć się o urodzie. O zdrowiu jest w drugiej klasie gimnazjum na biologii, a uroda... ona do życia potrzebna nie jest.

[BodomChild]

a uroda... ona do życia potrzebna nie jest.

Może nie jest, ale często od niej zależy jakość tego życia .

[Bluu]

http://www.chamsko.pl/9154/tymczasem_w_niebie

[matilon]

a uroda... ona do życia potrzebna nie jest.

Może nie jest, ale często od niej zależy jakość tego życia .

Nie bądźcie smutni. Ja też jestem brzydki, to chciałem powiedziec, Nie przystojny

[Maveral]

Z cyklu "cuda wianki".

Dziś taka akcja spotkała mnie w perfumerii. Babka kupuje coś przy ladzie i nagle sprzedawczyni wali tekstem:
- A może zaproponuję jeszcze naszą nowość, olejki nawilżające.
- Hmmmm...? - odpowiada klientka.
- To są olejki do kąpieli. Kiedy będzie już pani w wannie, to wrzuca pani taki olejek i on NAWILŻA SKÓRĘ W WODZIE.

Mój mózg omal nie eksplodował próbując to ogarnąć. "NAWILŻA W WODZIE"... czy ona powiedziała "NAWILŻA W WODZIE"?... "NAWILŻA" ... "W WODZIE"? No przecież jak jestem w wodzie, to chyba jestem nawilżony? A może się mylę? Nie wiem co o tym myśleć...

[Hattori]

Kobiety...

I co, dała się nabrać?

[Maveral]

Kobiety...

I co, dała się nabrać?

Tak

[demonax]

Czym się różni Polska od Japonii?
- Japonia to kraj kwitnącej wiśni, a Polska to kraj kwitnącej lipy

[Maveral]

Wczorajsza sytuacja z supermarketu.

Chodzę sobie po markecie i wpadam między regały ze słodyczami. Rozglądam się w poszukiwaniu czegoś na co miałem ochotę, choć nie byłem w stanie sprecyzować co to jest. Rozglądam się, rozglądam i nagle... zza regału wyłoniła się ona! Czas stanął w miejscu. Jej wymiary, które w optymistycznym porywie oceniłbym na jakiś milion/miliard/milion km, były imponujące. Ona nie była przy kości, ona nie była gruba, ona nie była wielka - ona była kurwa OGROMNA! Myślę sobie - o żesz ja pierdolę, trzeba stąd uciec, bo mi tlenu zabraknie! Jakaż była moja rozpacz, kiedy okazało się, że z drugiej strony regałów nie ma wyjścia, gdyż przylegały one do ściany. ŚLEPA ULICZKA!!! Co robić... co robić?... co robić!?... Obejść się jej nie dało, przeskoczyć też nie. Postanowiłem przylgnąć do tylnej ściany i czekać na to co zrobi Głodzilla. A co jeśli nie znajdzie tego czego szuka? Wtedy w amoku mnie wchłonie! Pocieszałem się myślą, że na dziale słodyczy na pewno coś się dla niej znajdzie. Wtedy do głowy wpadła mi pewna myśl - chłopie co się stresujesz i osądzasz ludzi od razu tylko dlatego, że są wielcy i akurat znaleźli się na dziale słodyczy. Może ona jest chora, albo coś i nie jest taka straszna jak się wydaje. Wtedy zza regału wyłoniła się druga ona, rozmiarom i grawitacją dorównująca Głodzilli! Kilkoma tąpnięciami podeszła do niej, wessała chyba połowę dostępnego między regałami tlenu, po czym zafuczała:

- McDonald's...

[Hattori]

(oby to nie zabrzmiało obraźliwie) Maveral, chyba najbardziej alternatywny człowiek na forum, nawet Bodom mu nie dorówna. Tylko Ty umiesz opisywać rzeczy w ten sposób.

Nieźle Chociaż nie bardzo czaję ostatniej wypowiedzi.

[BodomChild]

Maveral, chyba najbardziej alternatywny człowiek na forum, nawet Bodom mu nie dorówna

Alternatywny? Taa, a zjada zupki chińskie na sucho?

Wątpię...





Przeszukaj forum, Maveral napisał przynajmniej dwa zabawne opowiadania (albo więcej, nie pamiętam) .

- McDonald's...

Jestem chudzielcem więc niektórzy polecali mi żywić się w Macu, jeśli chcę nabrać trochę masy. Zrobiłem eksperyment i często odwiedzałem te przybytki... nie pomogło ani trochę. Czyżbym był jedyną osobą na świecie, która może się bezkarnie obżerać BigMacami?

[Hattori]

Czytałem "Thief na wesoło", od początku do końca. Stąd wiem, do czego Mav jest zdolny.
Teraz to się potwierdza

[Spidey]

Nie jesteś sam Bodom. Też próbowałem takiej diety. Jestem tak chudy, że czasem czuję się winny jak "zapomnę" zjeść kolację siedząc przy komputerze...

[Maveral]

Bajka dla ludzi interesujących się polityką i nie tylko :D

[Bluu]

Zgadnijcie kim jest ten koleś

[marek]

http://dilbert.com/strips/comic/2011-03-20/
http://dilbert.com/strips/comic/2011-03-11/ też mamy stand-upy w firmie :D
http://dilbert.com/strips/comic/2011-03-29/ genialne
http://dilbert.com/strips/comic/2011-09-29/ kiedyś stwierdziłem, że z pendrive'ami jest jak z prostytucją - wkłada się w różne miejsca i jeśli się człowiek nie zabezpieczy, może coś złapać

http://www.garfield.com/comics/vault.ht ... ddr=100814 franczyza :D

http://dilbert.com/strips/comic/2011-06-03/ dyskusje w internecie
http://dilbert.com/strips/comic/2011-11-22/ jak ładnie firmy potrafią nazwać pozycję
http://dilbert.com/strips/comic/2011-12-05/ prawda o każdym powstaniu
http://dilbert.com/strips/comic/2011-12-08/ heh
http://dilbert.com/strips/comic/2011-12-13/
http://dilbert.com/strips/comic/2011-12-21/ jak najprosciej zdemotywować pracownika
http://dilbert.com/strips/comic/2011-12-22/ publiczne protesty
http://dilbert.com/strips/comic/2011-12-23/ przepisy kontra prawo
http://dilbert.com/strips/comic/2012-01-06/ dobre, przeżyłem to przy kompletowaniu sprzętu do warsztatu w pracy

[Bluu]

http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Co- ... caid=6deea

Nie dałem rady umieścić w spamboxie, więc wsadzam tutaj. Przestroga dla Bodoma XD