Thief Forum

SPIDIvonMARDER pisze: Akurat bezdenny worek na łupy to chyba mus, aby gra była grywalna. Rozwiażanie jak z DIablo, że w chwili zapełnienia plecaka teleportujemy się do miasta, sprzedajemy i wracamy nie ma sensu A byłaby ogromna szkoda, gdybysmy musieli na misji selekcjonować łupy
-Tego świecznika nie wezmę, bo jest mało wart... lepiej ten obraz.

No i co z fanami, którzy muszą zgarnąć 100% lootu, żeby uzanć misję za ukończoną? :D

Flavia pisze:Zresztą nie mówimy tu o jakimś pływaniu wyczynowym, z zabójczym tempem i jeszcze na czas, tylko o spokojnym przepłynięciu krótkich dystansów, może być nawet z przerwami.

Zawsze też można wspomóc się swoopem.

Spidey pisze:SPIDIvonMARDER napisał(a):
Akurat bezdenny worek na łupy to chyba mus, aby gra była grywalna. Rozwiażanie jak z DIablo, że w chwili zapełnienia plecaka teleportujemy się do miasta, sprzedajemy i wracamy nie ma sensu A byłaby ogromna szkoda, gdybysmy musieli na misji selekcjonować łupy
-Tego świecznika nie wezmę, bo jest mało wart... lepiej ten obraz.


No i co z fanami, którzy muszą zgarnąć 100% lootu, żeby uzanć misję za ukończoną? :D

To akurat nie problem. Twórcy mogą uznać, że 100% to maksimum jakie można zebrać. W ten sposób możliwe jest osiągnięcie tego czego chcą najwytrwalsi fani, ułatwiając grę mniej cierpliwym, gdyż zdobywanie wymaganego progu procentowego byłoby znacznie łatwiejsze.

Powyższe skomentować można tak:

Ja wam mówię
Jest dobrze, jest dobrze, jest dobrze
ale nie najgorzej jest

http://www.youtube.com/watch?v=9cTsf4W2JZQ

Daweon pisze:

Spidey pisze:SPIDIvonMARDER napisał(a):
Akurat bezdenny worek na łupy to chyba mus, aby gra była grywalna. Rozwiażanie jak z DIablo, że w chwili zapełnienia plecaka teleportujemy się do miasta, sprzedajemy i wracamy nie ma sensu A byłaby ogromna szkoda, gdybysmy musieli na misji selekcjonować łupy
-Tego świecznika nie wezmę, bo jest mało wart... lepiej ten obraz.


No i co z fanami, którzy muszą zgarnąć 100% lootu, żeby uzanć misję za ukończoną? :D

To akurat nie problem. Twórcy mogą uznać, że 100% to maksimum jakie można zebrać. W ten sposób możliwe jest osiągnięcie tego czego chcą najwytrwalsi fani, ułatwiając grę mniej cierpliwym, gdyż zdobywanie wymaganego progu procentowego byłoby znacznie łatwiejsze.

Najwytrwalsi fani chcą zgarnąć z mapy wszystko. :D Poza tym jeśli ograniczymy pojemność sakwy, to 100% będzie można zdobyć na wiele sposobów, jako że różne przedmioty mają też różne wartości. W efekcie jedni ukończą misję z 1,5k na koncie, inni zdobędą 2k. I pojawia się problem: ile tak naprawdę można wynieść?
Może nie byłoby to takie złe, ale osobiście skręcałoby mnie na myśl, że zostawiłem tyle lootu, który był na wyciągnięcie ręki.

http://community.eidosmontreal.com/blog ... heme=thief
Ostatnio wysłannicy EM zasypują nas pierdołami, jakby chcieli, żebyśmy zapomnieli o tym, jak spierdolili
Tak czy inaczej ciekawi mnie, jak wpasują w to historię nauki Garretta u Strażników. Albo w ogóle, albo... wyjaśni się, gdzie był jak go nie było

EDIT:
Mamy też nowy zrzut

Spidey pisze: I pojawia się problem: ile tak naprawdę można wynieść?
Może nie byłoby to takie złe, ale osobiście skręcałoby mnie na myśl, że zostawiłem tyle lootu, który był na wyciągnięcie ręki.

Dawno temu trafiłem na stronę o grach, gdzie analizowano mechaniki gier i przy pomocy prawdopodobieństwa, statystyki, układów równań i całek udowadniano, że np. w danej grze +1% do obrażeń krytycznych przyda się bardziej niż +1 do zadawanych obrażeń. A wszystko okraszone dowodami matematycznymi oraz (co ciekawsze) kolorowymi wykresami i kalkulatorami parametrów.
Spędziłem dużo czasu oglądając wykresy z gry Heroes 3 jak to atrybuty i talenty bohaterów wpływają na wyniki bitew.
Pytanie tylko, po co grać. Skoro istnieje wzór na "idealny build" (wg którego np. w RTSach na najwyższym poziomie trudności AI buduje budynki i jednostki) to gdzie tu człowiek ze swoją spontanicznością. Owszem odkrycie samemu takiego "idealnego builda" daje mnóstwo satysfakcji (patrz cytat: "...skręcałoby mnie na myśl, że zostawiłem tyle lootu, który był na wyciągnięcie ręki..."), ale grając wg niego to tak jakby grać dokładnie po idealnej solucji. Gdzie tu frajda?

Jednakże jestem pewien, że miłośnicy Thiefa w krótkim czasie opracowaliby taki "idealny build" dla każdej misji odnośnie zabieranej wartości loota.

PS. Jak ktoś wie o jakiej stronie mówię, to proszę dać znać. Przez te kilka lat już zapomniałem nazwy i adresu.

Jeśli nie można normalnie skakać, to nie oczekiwałbym, że można pływać.

Pływalna wodo, spoczywaj w pokoju....

Bukary pisze:Jeśli nie można normalnie skakać, to nie oczekiwałbym, że można pływać.

Słyszałem, że będzie można pływać... jako przerywnik w formie QTE.

A te zautomatyzowane skakanie - to chodzi o to, że można skakać tylko wtedy gdy to założą tfórcy?

Dokładnie tak

http://i2.kym-cdn.com/photos/images/ori ... 56/869.png Jedyny komentarz, jaki mi przyszedł do głowy.

Nowy concept art: http://cdn.eidosinteractive.com/mtl/mar ... pt_gma.jpg
Znów Garrett w czarsmutleniu cichym... A ja oczyma wyobraźni widzę tą cudownie uformowaną, pełną detali architekturę... po której nie będę mogła się wspinać, bo twórcy nie zaprogramowali mi animacji
Może zróbmy jakąś petycję czy coś?

Flavia, moja teoria na temat fabuły się sprawdza

Która?

"Re-Return to the Haunted Cathedral"?

Dotycząca Młotodzierżców

Ech, tyle tych teorii było... O Mechanistach, Młotodzierżcach i wszystkich... Myślisz, że je wszystkie pamiętam?

Dziwne, że nikt o tym nie napisał. Nasi tfurcy wypuścili szczegółowy opis Garretta.

http://community.eidosmontreal.com/blogs/Wanted-Garrett

Czytajcie i płaczcie nad historią. Zobaczcie także na komentarze.

Ekhem, khem!

Flavia pisze:http://community.eidosmontreal.com/blog ... heme=thief

Ups Sorka...

Może zróbmy jakąś petycję czy coś?

Ty jeszcze wierzysz w petycje? xD

Musicie zrozumieć, że to jest alternatywna historia, alternatywne Miasto i alternatywny Garrett, który ma niewiele wspólnego ze starym.



EDIT:

Flavia pisze:Tak czy inaczej ciekawi mnie, jak wpasują w to historię nauki Garretta u Strażników. Albo w ogóle, albo...

Jakich tam znowu Strażników?

SPIDIvonMARDER pisze:Ty jeszcze wierzysz w petycje? xD

Wierzę, że ograniczenie swobody ruchów to największy debilizm współczesnych gier i nie wyobrażam sobie, jakiego brainfarta potrzeba, żeby uznać to za dobry pomysł. Ale skoro tak się stało, może warto uświadomić twórców póki gra jest w produkcji i są szanse na zmiany?

BodomChild pisze:Jakich tam znowu Strażników?

Em, no wiesz, tajemnicza organizacja, strzegąca Równowagi i chroniąca świat przed zepsuciem?

Flavia pisze:

SPIDIvonMARDER pisze: Ty jeszcze wierzysz w petycje? xD

Wierzę, że ograniczenie swobody ruchów to największy debilizm współczesnych gier i nie wyobrażam sobie, jakiego brainfarta potrzeba, żeby uznać to za dobry pomysł. Ale skoro tak się stało, może warto uświadomić twórców póki gra jest w produkcji i są szanse na zmiany?

Gdyby taka petycja jeszcze miała poparcie społeczne. Już przy Stephenie Russellu do dziś petycje podpisało 5000 osób. W porównaniu z ogółem potencjalnej klienteli jest to mały ułamek. Skoro przy tak ważnym dla fanów i symbolicznym aspekcie udało się uzbierać tak mało podpisów, to ile będzie przy petycji żądającej większej swobody ruchów?

Flavia pisze: Tak czy inaczej ciekawi mnie, jak wpasują w to historię nauki Garretta u Strażników. Albo w ogóle, albo... wyjaśni się, gdzie był jak go nie było

Dlaczego mają w to wpasować nauki Strażników. Przecież mają gotową historię bez jakiś tam frakcji. A Garrett swojego mistrzostwa nauczył się na ulicy. Chociaż pewnie pierwsze kroki stawiał w sierocińcu, kradnąc innym dzieciom zabawki.

Trochę szkoda, że tak wszystko nam objawili (wiek, kolor oczu). Ta postać zawsze była intrygująca przez to, że była taka... nieokreślona. Co do wizerunku to jest ok, tylko ta peleryna wygląda jakby wydarł ją jakiemuś burrickowi z paszczy. W cutscenkach z poprzednich części jest taka porządna, równiutka...