Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
Ozi
Młotodzierżca
Posty: 854
Rejestracja: 25 października 2003, 21:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Ozi »

Po ukończeniu Splinter Cell Chaos Theory stwierdzam, że dała mi ona więcej radości (i to ile!) z grania niż Thief Deadly Shadows... Do tej gry mam ochotę wracać, pomimo jej liniowości (choć już zauważalnie mniejszej niż w poprzednich częściach). Do TDS ochoty wracać nie mam niestety :/. Właściwie to sobie uświadomiłem, że u mnie TDS przegrywa pod względem miodności z każdą częścią przygód Sama Fishera... Splinter Cell i Splinter Cell Pandora Tomorrow przeszedłem po 3 razy... z satysfakcją i totalnym brakiem znudzenia nimi. W przypadku TDS wysiadłem po pierwszej misji kiedy grałem drugi raz. JEDYNE co mnie może skusić do ponownego wyciądnięcia ręki po ten tytuł, to ciekawość spolszczenia... no może druga sprawa jeszcze - instalacja gry ze względu na FMki ;)...
Póki co gorąco polecam Teorię Chaosu! (szczególnie "ghostowanie" po mapach daje mnóstwo satysfakcji :D )
Awatar użytkownika
Caer
Szaman
Posty: 1054
Rejestracja: 05 stycznia 2003, 13:23
Lokalizacja: Karath-din
Kontakt:

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Caer »

E, tam. Gdzie ta interaktywność? :) Poza tym, rozwala mnie scena, kiedy skradam się w cieniu po gzymsie, wokół hałas jak cholera, a stojący kilkanaście metrów strażnicy stwierdzają: "Chyba coś słyszałem" :-D

Ale jedno muszę przyznać: z ciekawości włączyłam kiedyś oryginalną wersję językową i byłam miło zaskoczona, że strażnicy mówiący po hiszpańsku (pierwsza misja) na prawdę mówią po hiszpańsku (koreańskiego niestety nie byłam w stanie sprawdzić :-D)
Kethoth
Akolita
Posty: 132
Rejestracja: 29 grudnia 2005, 19:54

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Kethoth »

Deadly Shadows nie jest tym czym powinien być, ale w moim rankingu nigdy nie wyprzedzi go Splinter Cell. Grałem w pierwszą i drugą część SC, wydawała mi się tak żałosna, że aż śmieszna. Nie mogłem dobrnąć dalej niż parę misji... Thief i Hitman to skradanki jakie uznaję. Dopiero gdybym nie znał dwóch powyższych tytułów to może przekonałbym się do Sama Fishera.
Ostatnia fanmisja:Conspiracies in the Dark [9/10]
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: marek »

Grałem w część pierwszą, ale się strasznie rozczrowałem liniowością - trzeba każdy etap w jeden dokładnie określony sposób przechodzić....... :roll:
nie umywa sie to do thiefa, gdzie można było sobie chodzić gdzie się chciało, do celu było kilka dróg, a sama gra była luźniejsza trzeba wykonać zadania, ale nie jest się ograniczonym i mozna je wykonywać w prawie dowolnej kolejności

już większą skradanką od SC jest Commandos
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
BarTeS
Kurszok
Posty: 515
Rejestracja: 30 sierpnia 2004, 19:38

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: BarTeS »

Moim zdaniem seria SC nie będzie nigdy lepsza niż Thief DS. Ja osobiście nie "trawię" klimatu Splinter Cella i żadna część nie przypadła mi do gustu, mimo, że grałem w każdą. Thief to zupełnie inna bajka...własnie do nie chce się wracać! 8-) Klimat w DS jest tak intensywny, że aż namacalny ;)
Kethoth
Akolita
Posty: 132
Rejestracja: 29 grudnia 2005, 19:54

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Kethoth »

O ile w TDS klimat jest namacalny, to w Thief 1 można go ciąć nożyczkami. :twisted:
Ostatnia fanmisja:Conspiracies in the Dark [9/10]
Awatar użytkownika
Ozi
Młotodzierżca
Posty: 854
Rejestracja: 25 października 2003, 21:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Ozi »

Mówię tylko o TDS, żeby nie było, że zdradzam Thiefa w całości ;)
Poza tym, nie twierdzę, że SC są lepszymi czy gorszymi skradankami, ale że są dla mnie miodniejsze niż TDS jako gry same w sobie:P
Awatar użytkownika
BarTeS
Kurszok
Posty: 515
Rejestracja: 30 sierpnia 2004, 19:38

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: BarTeS »

Ozi pisze:Mówię tylko o TDS, żeby nie było, że zdradzam Thiefa w całości ;)
Poza tym, nie twierdzę, że SC są lepszymi czy gorszymi skradankami, ale że są dla mnie miodniejsze niż TDS jako gry same w sobie:P
Ty tylko sobie tak wmawiasz. Tobie sie tylko wydaje, że SC jest lepszy od TDS.
Wróć z powrotem do świata Thiefa...to znów powrócisz na dobry tor...

Nie grzesz więcej synu :P
;)

Jak tylko znajdę więcej czasu, żebym mógł wreszcie ukończyć Thiefa 2...powiem, że nawet jakiś czas temu, wielkość terenu działań robił na mnie wrażenie, to co zrobili twórcy thiefa jest wrecz niesamowite. 8-)
Awatar użytkownika
Orka
Paser
Posty: 198
Rejestracja: 23 stycznia 2006, 21:46
Lokalizacja: Władysławów

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Orka »

Ozi, mógłbyś coś napisać o multi w SC? Grałem tylko w I częśc, a tam jest tylko single.
Caer pisze:Poza tym, rozwala mnie scena, kiedy skradam się w cieniu po gzymsie, wokół hałas jak cholera, a stojący kilkanaście metrów strażnicy stwierdzają: "Chyba coś słyszałem"
A w Thiefie to inaczej było?
Awatar użytkownika
Ozi
Młotodzierżca
Posty: 854
Rejestracja: 25 października 2003, 21:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Ozi »

Orka pisze:Ozi, mógłbyś coś napisać o multi w SC? Grałem tylko w I częśc, a tam jest tylko single
Niestety, nigdy nie miałem możliwości pograć w multi. Moje łącze jest byt nędznę do grania w internecie a po lanie wszyscy mnie olali :P Seria Splinter Cell ma chyba nie wiele szerszy krąg fanów niż Thief :| (przynajmniej ja osobiście fanów SC nie znam hyhy).
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: grim_reaper »

Ja jeszcze gram w SCCT i jestem na misji w Seulu, w poprzednie części niestety nie grałam, ale muszę przyznać, że naprawdę gra jest warta świeczki :P: Zaczęłam w nią grać tuż po ukończeniu TDS i jest to dla mnie bardzo miła odmiana. Skłaniałabym się częściowo do zdania Oziego, jest w tym trochę racji :) Po prostu czasami trzeba odpocząć od Thiefa, to tak jak ze wszystkim czego się robi za dużo i za często - szybko może się przejeść, trzeba sobie dozować ;)

Co do skradania się: fakt to sprawia dużą przyjemność w SC, i te w sumie różnorodne możliwości zabawy z przeciwnikiem i jego "inteligencją".


A mam pytanko.Warto po przejściu SCCT wrócić do wcześniejszych części i je przejść? Nawet jeśli się wie, że pewne rzeczy są słabsze niż, co oczywiste, w kolejnych odsłonach serii?
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Flack »

Warto dla fabuly, niezlych scen niektorych, komentarzy Sama Pisci. Jedynka i dwojka zdaja sie bardziej liniowe i czlek czuje sie, jakby w filmie gral, w trojce juz jest troche lepiej.
There are people who reshape the world by force or argument,
but the cat just lies there, dozing; and the world quietly reshapes
itself to suit his comfort and convenience.
- Allen and Ivy Dodd
Awatar użytkownika
KoRnelia
Bełkotliwiec
Posty: 15
Rejestracja: 15 lutego 2006, 09:53
Kontakt:

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: KoRnelia »

Druga część SC podobała mi się najbardziej ze wszystkich. Ale i tak Thiefa nic nie jest w stanie pzebić :twisted:
Obrazek
I`m used to the dark but this feels like a house with bad dreams...
Awatar użytkownika
Ozi
Młotodzierżca
Posty: 854
Rejestracja: 25 października 2003, 21:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Ozi »

podkład dźwiękowy w SC:PT na samym starcie gry mmmmmmmmniam :D
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3880
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: eLPeeS »

Tak jak w przypadku serii Thief każda kolejna część traciła na klimacie i co nieco na grywalności (sam sobie przeczę bo najlepszą dla mnie częścią jest T2) tak seria Splinter Cell z każdym kolejnym wydaniem zyskiwała. Powoli gubiła liniowość rozgrywki, zyskiwała na grywaloności. To tylko świadczy o profesjonalnym podejściu do sprawy ludzi z Ubi i poszczególnych studiów developerskich. Co do muzyki to osobiście preferuję tą z SCCT – cud miód i orzeszki!
Ozi pisze:przynajmniej ja osobiście fanów SC nie znam
To już znasz! ;)
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
bodek
Bełkotliwiec
Posty: 38
Rejestracja: 11 stycznia 2006, 13:48
Lokalizacja: Słupsk

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: bodek »

eLPeeS pisze:Tak jak w przypadku serii Thief każda kolejna część traciła na klimacie i co nieco na grywalności (sam sobie przeczę bo najlepszą dla mnie częścią jest T2) tak seria Splinter Cell z każdym kolejnym wydaniem zyskiwała.

taaak sam jest jak wino :-D

moim zdaniem cięzko jednak porównywac obie gry. niby to i to skradanka, ale te tytuły to klasyka każda w jedyna w swoim rodzaju. inny klimat, inne zadania, inny typ rozgrywki. łączy je mrok. gdybym jednak musiał wybrać TDS czy ostatni sam nie potrafiłbym się zdecydować.
tak czy inaczej wkrótce splinter cell powraca, a T4 niestety nie.....
Awatar użytkownika
Ozi
Młotodzierżca
Posty: 854
Rejestracja: 25 października 2003, 21:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Ozi »

eLPeeS pisze:Co do muzyki to osobiście preferuję tą z SCCT – cud miód i orzeszki!

Light House (można usłyszeć w demie SC:CT), Bank, Cargo Ship, Kokubo Sosho - utworki poezja :) A podkład pod autorun płyty - wielka szkoda, ze tylko 43s. (pewnie w wersjach kolekcjonerskich gry jest jakiś ekstra soundtrack i utworek ten można usłyszec w całości, bo tu ewidentnie jest urwany :) )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
KoRnelia
Bełkotliwiec
Posty: 15
Rejestracja: 15 lutego 2006, 09:53
Kontakt:

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: KoRnelia »

Ozi masz rację, muza w SCCT jest boska 8-)
Obrazek
I`m used to the dark but this feels like a house with bad dreams...
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: grim_reaper »

Podłączam się pod tą opinię :-D Ostatnio mam Amona ciągle w Winampie i jak wychodze to na discmanie też, tego nigdy za wiele :P

A najbardziej lubię w tej kolejności: Displaced, El Cargo i Lighthouse :)
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
spamer
Paser
Posty: 252
Rejestracja: 26 października 2005, 18:57

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: spamer »

No co wy?! Muzyka Tobina ze SC jest kiepska. Jestem fanem twórczości tego utalentowanego Brazylijczyka (płyty Permutations i Supermodified są rewelacyjne), ale jego muzyki z SC chyba nawet raz nie przesłuchałem w całości. :|
Awatar użytkownika
Ozi
Młotodzierżca
Posty: 854
Rejestracja: 25 października 2003, 21:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Ozi »

Ja natomiast nigdy jego fanem nie byłem :P Prawdę mówiąc, o istnieniu takiego pana jak Amon Tobin nie dowiedziałbym się chyba nigdy, gdyby nie to, że zrobił świetny soundtrack do jednej z moich ulubionych serii gier. Zresztą nie jestem w ogóle fanem większości "elektronicznej twórczości", jednakowoż ścieżka dźwiękowa SC:CT wpadła mi w ucho i staram się właśnie o inne dzieła pana Tobina (zdaję sobie jednak sprawę, że ten soundtrack jest - prawdopodobnie - czymś innym niż reszta jego twórczości).
Awatar użytkownika
3dfx
Skryba
Posty: 286
Rejestracja: 06 marca 2005, 21:31
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: 3dfx »

http://www.dreamlab.cc/imagevault/blog/ ... ercell.jpg
ciekawe foto

[ Dodano: Nie 28 Maj, 2006 ]
Ha! I kto sie lepiej w cieniu chowa? :D
ZDEPTAJMY BEZECNE!
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: grim_reaper »

Mam to na tapecie od jakiegoś miesiąca 8-) :P:
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
Awatar użytkownika
3dfx
Skryba
Posty: 286
Rejestracja: 06 marca 2005, 21:31
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: 3dfx »

ja od wczoraj :D
ZDEPTAJMY BEZECNE!
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: Splinter Cell Chaos Theory i smutny mój wniosek o TDS...

Post autor: Agnar »

A ja mam najlepszy pulpit z was wszystkich... moja ukochana Raodsu :-D <moze zmienimy nazwe tematu na <twoj pulpit?> :P:
Brudna robota, ale czysty zysk!
ODPOWIEDZ