Garrett i Gentelmanstwo

Wkradnij się tutaj, jeśli chcesz porozmawiać o świecie Thiefa, rozważyć zawiłości fabuły i dowiedzieć się czegoś o mitologii stworzonej na potrzeby gry lub poruszyć podobne kwestie.

Moderator: Spidey

Awatar użytkownika
Samira
Akolita
Posty: 135
Rejestracja: 01 lipca 2007, 12:24
Lokalizacja: Mroki

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Samira »

Dodatkowa atrakcja po przejściu całej gry: Bonusowe filmiki pt. "co się działo następnego ranka" ... :-D
"I have the power to take everything from you. Including your life"
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Łucznik »

Może jeszcze im mundury dać różowe a wszędzie wokoło rozrzucić damską bielizne to by się chyba tam sami podobijali... hehe :))
Awatar użytkownika
Mr.MaaD
Skryba
Posty: 347
Rejestracja: 22 października 2007, 15:56
Lokalizacja: Już niedługo Poznań :)
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Mr.MaaD »

Oke. Bo temat zamarł.
A nie zrzucaliście przez przypadek ciał z dużej wysokości? Bo ja to uwielbiałem robić... Ale panie oczywiście miały miękkie lądowanie na panach xP
Obrazek
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Łucznik »

Mi niezmierną przyjemność dawało sadystyczne wrzucanie mechanistów do lawy. :P
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Mr.MaaD pisze:Oke. Bo temat zamarł.
A nie zrzucaliście przez przypadek ciał z dużej wysokości? Bo ja to uwielbiałem robić... Ale panie oczywiście miały miękkie lądowanie na panach xP

JEST! JEST! JEST!
Pierwszy przejaw Gentalmaństwa u któregoś z userów!!!! ;)


W imieniu organizacji "Eleganckie Złodziejstwo" przynaję Tobie medal "Delikatności" :jez


<oklaski>
Obrazek
Awatar użytkownika
Mr.MaaD
Skryba
Posty: 347
Rejestracja: 22 października 2007, 15:56
Lokalizacja: Już niedługo Poznań :)
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Mr.MaaD »

Haha! Dziękuję, dziękuję :-D
Mam też tak, że panie kładę na łóżkach, a panów na podłogę. No i pań nigdy wrzucałem w krzaki w TDS. Co nawyżej tachałem przez pół miasta tylko po to, żeby na jakąś kanapę, albo co położyć xD
Obrazek
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: marek »

a ja równo wszystkich pałuję :P w końcu równouprawnienie. Chociaż muszę się przyznać, że kobiet cywilów starałem się nie zatrzymywać "za wszelką cenę", kiedy grałem na normalu.
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
keeper assassin
Bełkotliwiec
Posty: 21
Rejestracja: 10 lipca 2008, 10:59
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: keeper assassin »

może to dziwnie zabrzmi, ale lubiłam bawić się trupami w TDS. sadzałam ich na krzesełkach przy stole (rzadko się udawało, ale cóż), wrzucałam do wanny (brudni czasem byli xD), albo kładłam parami (mieszanymi bądź nie:P) na łóżkach.

raz bawiąc się Garrettem w dżentelmena najpierw mordowałam babę na ulicy(wszystkie brzydkie są, co robić) a potem niby żałując swego czynu brałam ją na bary i tachałam przez całe miasto, by zapewnić jej godny pochówek (gdzie to nieistotne). To nic, że goniły mnie gromady strażników... Garrett ginąc zawsze padał pierwszy, a kobitka na niego XD hehe
Terminus anymus take the power. The Glyphs, the bindings. Live walk talk and obay!
____________________________________
http://aeddgynvael.digart.pl/
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Bandit »

Hmm, kto by przypuszczał, że w TDS można bawić się jak w domku dla lalek. ;)
:chase: :shoot: :guard:
Awatar użytkownika
Marzec
Arcykapłan
Posty: 1494
Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Marzec »

W T1 i T2 jest o tyle dobrze, że można układać z ciał litery i znaki :) Np. "Tu byłem"
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: SPIDIvonMARDER »

O rany! :shock:

Dzięki za pomysł do "THIEF II - THE METAL AGE" ;]

Ale tak na serio, to mnie zawsze bawiło przypadkowe znokautowanie kogoś w taki sposób, py padł na ścianę. Ciało układało się w taki sposób, że złamanie kregosłupa murowane :))
Obrazek
Awatar użytkownika
Samira
Akolita
Posty: 135
Rejestracja: 01 lipca 2007, 12:24
Lokalizacja: Mroki

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Samira »

Przerazacie mnie :D
Choc i ja czasem sie tak |bawilam|.
Czasem palowalam ludzi i robilam bbq... Znaczy..wrzucalam ich do kominka... (to tylko w TDS).
Albo w wannach ich ukladalam. Albo na lozkach... ow.. :D

(wybaczcie brak polskich znakow. Sila wyzsza)
"I have the power to take everything from you. Including your life"
Awatar użytkownika
keeper assassin
Bełkotliwiec
Posty: 21
Rejestracja: 10 lipca 2008, 10:59
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: keeper assassin »

Bandit pisze:Hmm, kto by przypuszczał, że w TDS można bawić się jak w domku dla lalek. ;)
nigdy nie lubiłam lalek barbie. a średniowieczni "ludzicy" to co innego:P
Terminus anymus take the power. The Glyphs, the bindings. Live walk talk and obay!
____________________________________
http://aeddgynvael.digart.pl/
Awatar użytkownika
taffer
Młotodzierżca
Posty: 876
Rejestracja: 09 kwietnia 2007, 13:43

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: taffer »

Kobiecie to trzeba jeszcze mocniej w łeb przywalić, bo taka to krzykiem zaalarmuje całe miasto 8-) (mówię o realnej sytuacji :)) )
Awatar użytkownika
Mr.MaaD
Skryba
Posty: 347
Rejestracja: 22 października 2007, 15:56
Lokalizacja: Już niedługo Poznań :)
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Mr.MaaD »

Było 300...
A ja mam swoich 100:
Obrazek
Proszę zwrócić uwagę na zabójstwa xP
Obrazek
Awatar użytkownika
Marzec
Arcykapłan
Posty: 1494
Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Marzec »

6 razy zostałeś złapany :P

Niech zgadnę... 14 kobiet stanęło ci na drodze? :P
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Awatar użytkownika
Mr.MaaD
Skryba
Posty: 347
Rejestracja: 22 października 2007, 15:56
Lokalizacja: Już niedługo Poznań :)
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Mr.MaaD »

Nie. 14 Młototłuków nie znało swojego miejsca :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Orest Reinn
Paser
Posty: 181
Rejestracja: 23 lipca 2007, 17:10

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Orest Reinn »

Przestałem być dżentelmenem od misji Blackmail. Trafiam do lochów, patrzę: kobieta na łożu tortur. Podchodzę do niej, może jej pomogę. Gdy się sbliżyłem, chciałem wrzasnąć "KURWA, TO ZOMBIE!", ale zaniemówiłem 8-)
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Heh, jeszcze jedna rzecz, ktora moze podchodzic po Gentelmanstwo:

Jak to bylo u was z kradziezami?
Kiedy nie musialem, to w T1 i T2 staralem sie nie okradac zwyklych ludzi i przechodniow. Czyli okradalem tylko tych, ktorych na to bylo stac, tj. baronow itd, a takze tych, ktorym na nic zloto (potwory i nieumarli). No i oczywiscie tych, ktorych nie lubilem :P
Doszlo nawet do takiej sytuacji, ze w T2 w drugiej misji po przeczytaniu notki o kolekcjonerze porcelany tak bardzo sie wzruszylem, ze go nie okradlem (ile tam forsy zostalo.... brrrrr!)


Zupelnie inaczej bylo w T3, gdzie okradanie plebsu bylo noo... prawie koniecznoscia. Jednak nie sprawialo mi to przyjemnosci, a kobietom nie kradlem bizuterii (wszak przyznacie drogie panie, ze utrata ulubionego pierscionka jest stokroc straszniejsza, od utraty jego wartosci w €) :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kapitan Smith
Poganin
Posty: 750
Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Kapitan Smith »

Nieeeeeeeee, jeśli chodzi o kradzieże to nigdy nie mam żadnej litości :P
Wszak czym byłby złodziej bez okradania.
Biorę wszystko co tylko znajdę, choćby obok na kartce było napisane, że to cały majątek, powtarzając sobie: to tylko gra ;)
Awatar użytkownika
Mr.MaaD
Skryba
Posty: 347
Rejestracja: 22 października 2007, 15:56
Lokalizacja: Już niedługo Poznań :)
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Mr.MaaD »

Bierę i zwiewem. Nie mam skrupułów co do tego. Jako złodziej Garret też pewnie nie ma najmniejszych. W końcu to on ma przeżyć :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Orest Reinn
Paser
Posty: 181
Rejestracja: 23 lipca 2007, 17:10

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Orest Reinn »

SPIDIvonMARDER pisze:Heh, jeszcze jedna rzecz, ktora moze podchodzic po Gentelmanstwo:

Jak to bylo u was z kradziezami?
Kiedy nie musialem, to w T1 i T2 staralem sie nie okradac zwyklych ludzi i przechodniow. Czyli okradalem tylko tych, ktorych na to bylo stac, tj. baronow itd, a takze tych, ktorym na nic zloto (potwory i nieumarli). No i oczywiscie tych, ktorych nie lubilem :P
Doszlo nawet do takiej sytuacji, ze w T2 w drugiej misji po przeczytaniu notki o kolekcjonerze porcelany tak bardzo sie wzruszylem, ze go nie okradlem (ile tam forsy zostalo.... brrrrr!)


Zupelnie inaczej bylo w T3, gdzie okradanie plebsu bylo noo... prawie koniecznoscia. Jednak nie sprawialo mi to przyjemnosci, a kobietom nie kradlem bizuterii (wszak przyznacie drogie panie, ze utrata ulubionego pierscionka jest stokroc straszniejsza, od utraty jego wartosci w €) :)
Wiesz, taka postawa jest jeszcze gorsza, bo wyrabia chore przekonanie, że kradzież nie jest zła, o ile się okrada bogatych :P
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Mi tam nie wyrobila ;) Kradiez jest zawsze tak samo zla :) Jedynie skutki sa rozne.
Obrazek
Awatar użytkownika
Katharsis13
Poganin
Posty: 706
Rejestracja: 09 listopada 2003, 15:03
Lokalizacja: Toruń

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Katharsis13 »

Kapitan Smith pisze:...to tylko gra
Niby tak, ale...grając staram się wczuć w rolę, postawić się na miejscu bohatera, myśleć jak on...po prostu utozsamiam sie z nim. Hm...tzn na tyle na ile jest to możliwe jako że Garrett to facet :hyh Więc pewnie i tak przejawiam myślenie czysto kobiece :roll:
Co do tematu, zdarzało mi się kogoś nie ograbić z pobudek moralnych, a ogłuszanie kobiet? Cóż...niewinne mieszkanki ogłuszałam/łem (kwestia punktu widzenia ;) )z przykrością (ale niestety, albo one albo ja i mój byt),ale bezczelne babska szalejące z mieczami czy tez z młotami pałowałam/łem bez litości :idi :diab9:
Orest Reinn pisze:Wiesz, taka postawa jest jeszcze gorsza, bo wyrabia chore przekonanie, że kradzież nie jest zła, o ile się okrada bogatych
Wcale tak nie myślę...pewnie, ze tez jest zła...ale okradając nadętych bogaczy nie ma sie wyrzutów sumienia ;)
Ostatnio zmieniony 12 października 2008, 07:49 przez Katharsis13, łącznie zmieniany 2 razy.
Sowy nie są tym czym się wydają...
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Garrett i Gentelmanstwo

Post autor: Łucznik »

Katharsis13 pisze: Hm...tzn na tyle na ile jest to możliwe jako że Garrett to facet
Perełka nr.1 :))
Katharsis13 pisze: bezczelne babska szalejące z mieczami czy tez z młotami pałowałam/łem bez litości
Perła nr.2 :))

Ja przestałem być dżentelmenem w Thiefie po fmce "Rowena's Curse".
Kradne co popadnie, komu popadnie.
Zabijam/ogłuszam j.w.
ODPOWIEDZ