Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Tytuł: Deceptive Perception 2 - Phantasmagoria
Typ: T2
Autor: Yandros
Rozmiar: 91 MB
Data wydania: 15.11.2008
Język: angielski
Do pobrania z:
1) http://www.southquarter.com/fms/data/DP2_v10.zip
2) http://www.thief-thecircle.com/download.asp?fid=1404
3) http://www.poienari.extra.hu/dp2_yandros.html
4) http://www.0815x.org/thief/DP2_v10.zip
5) http://t2.starforge.co.uk/DP2_v10.zip.torrent
Wątek na forum TTLG
Typ: T2
Autor: Yandros
Rozmiar: 91 MB
Data wydania: 15.11.2008
Język: angielski
Do pobrania z:
1) http://www.southquarter.com/fms/data/DP2_v10.zip
2) http://www.thief-thecircle.com/download.asp?fid=1404
3) http://www.poienari.extra.hu/dp2_yandros.html
4) http://www.0815x.org/thief/DP2_v10.zip
5) http://t2.starforge.co.uk/DP2_v10.zip.torrent
Wątek na forum TTLG
Dawniej jako Habit
Podstawowe linki związane z Thief3Ed [18.01.2010]
Podstawowe linki związane z Thief3Ed [18.01.2010]
- Kapitan Smith
- Poganin
- Posty: 750
- Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Tak, długo wyczekiwana przeze mnie misja. Fantastyczne połączenie przygody i horroru, oczywiście masa innowacyjnych rozwiązań, choć nie mogę powiedzieć, żeby mnie bardzo przeraziło. Sporo zagadek do rozwiązania. Ukończenie zajęło mi godzinę. Jak najbardziej najwyższa ocena, mimo spapranego najgorzej jak sie tylko dało zakończenia.
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Według mnie genialna misja. Bez chwili wahania zagłosowałem na najwyższą ocenę. Przez ok 1,5h ciupałem z zapartym tchem. Misja trzyma w napięciu cały czas. Co prawda nie narobiłem w gacie ale cały czas trzeba być czujnym bo niespodzianek jest dużo. Bardzo podobało mi się też DP1 ale to był raczej pokaz ciekawych efektów niż fanmisja. Właściwie nie liczyłem, że wyjdzie DP2 (w końcu minęło już 6 lat) a tu takie zaskoczenie. Jak dla mnie grywalność lepsza niż w CoSaS2:Mission X. Naprawdę przyjemniej mi się grało.
Dla tych co grają w fanmisje jest to POZYCJA OBOWIĄZKOWA. Nie przegapcie jej.
Zakończenie równie fenomenalne jak cała misja. Nie wiem co od niego chcesz.Kapitan Smith pisze:mimo spapranego najgorzej jak sie tylko dało zakończenia.
Dla tych co grają w fanmisje jest to POZYCJA OBOWIĄZKOWA. Nie przegapcie jej.
- Kapitan Smith
- Poganin
- Posty: 750
- Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Może i kwestia jak najbardziej subiektywna.
► Pokaż Spoiler
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
No tak, czy zakończenie jest genialne czy beznadziejne to zależy od punktu widzenia ale z pewnością czyni misję nietuzinkową. Bo gdyby Garrett wydostał się do miasta, skończył opowiadać historię kumplowi, walnęli by jeszcze po piwku i poszli do domów no to nic specjalnego. Happy end jakich wiele. A tak to pozostanie w pamięci na dłuzej.
- Przemek557
- Kurszok
- Posty: 551
- Rejestracja: 29 października 2005, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Świetna misja. W taką dawno nie grałem, taka ilość różnych zdarzeń konwersacji... Trzyma w napięciu, aczkolwiek nie jest to to samo co DP1, gdzie praktycznie nie można było zginąć. Ale nie zmienia to faktu że jest to jedna z najlepszych FMek w jakie grałem.
Zagraj z nami w Thievery!
Thievery Server Browser
Thievery Server Browser
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Świetna, każdemu polecam. Ściągnę pierwszą cześć, bo nawet nie wiedziałem, że takowa była
A zakończenie - wybaczcie kolokwializm - fajne
A zakończenie - wybaczcie kolokwializm - fajne
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
W końcu G pokazał swoja prawdziwą twarz i okazało się że jak każdy facet lubi sobie posiedzieć z kumplami przy piwku. Pamiętam, że jak grałem w jedynkę te kilka lat temu to mało co nie zbezcześciłem spodni Teraz już było lepiej bo człowiek starszy to i głupszy a jak wiadomo - "no brain, no pain" Masakrycznie dobra FMka!
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Gdzie można znaleźć pierwszą część? Na Komagu i Circles nie ma
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
No jak nie ma jak jest
Komag - http://www.keepofmetalandgold.com/missi ... eption.zip
The Circle - http://www.thief-thecircle.com/download.asp?fid=436
Komag - http://www.keepofmetalandgold.com/missi ... eption.zip
The Circle - http://www.thief-thecircle.com/download.asp?fid=436
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Nie wiem, jak ja szukałem. Dzięki eLPees, właśnie skończyłem.
Wystraszyłem się i to nieziemsko! Lepiej, niż przy drugiej części. Świetne!
Wystraszyłem się i to nieziemsko! Lepiej, niż przy drugiej części. Świetne!
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Niedawno skończyłem tę misję jako drugą FMkę.
Dawno żadna gra mnie tak nie przestraszyła jak ta fammisja,świetne zwroty akcji są w niek.
Jak ktoś nie grał to niech się nie zastanawia tylko niech gra.Polecam.
Dawno żadna gra mnie tak nie przestraszyła jak ta fammisja,świetne zwroty akcji są w niek.
Jak ktoś nie grał to niech się nie zastanawia tylko niech gra.Polecam.
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Słabo. Są misje np inverted manse, gdzie strach jest bardziej obecny. Choć kilka momentów mogło tutaj wystraszyć, w szczególności gdy gra się przy odpowiednim nagłośnieniu.
- Przemek557
- Kurszok
- Posty: 551
- Rejestracja: 29 października 2005, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Wszystko zależy jak kto w taką misję gra. Ja Inverted Manse nie przeszedłem bo powoli mnie to nudziło. Za dużo zombie jak na mój gust. Deceptive Perception bardzo mi się podobało pomimo tego że o wiele bardziej wolę misje z "normalnymi" strażnikami, młotkami itp. Przy Inverted Manse nic mnie nie przestraszyło, ale może to też dlatego że grałem w stylu Rambo.Słabo. Są misje np inverted manse, gdzie strach jest bardziej obecny. Choć kilka momentów mogło tutaj wystraszyć, w szczególności gdy gra się przy odpowiednim nagłośnieniu.
Zagraj z nami w Thievery!
Thievery Server Browser
Thievery Server Browser
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Data recenzji: grudzień 2011
Słowo wstępu
Zwykła wyprawa do opuszczonego magazynu należącego niegdyś do Zakonu Mechanistów kończy się niesamotitą podróżą do świata czarnej magii, w której człowiek jest jedynie marionetką i cieniem swego jestestwa. Każde pomieszczenie opuszczonego kompleksu skrywa pewien sekret, niemalże każde przeraża. Czas pokonać swój lęk i wydostać złodzieja w jednym kawałku...
Fabuła - 5
Spotkawszy się w pewnej gospodzie ze starym przyjacielem Willickiem, Garrett na jego prośbę opowiada mu o niezwykłych wydarzeniach, jakie miały miejsce podczas jego ostatniej wyprawy do opuszczonego magazynu Mechanistów. Misja rozpoczyna się sekwencją filmową, w której gracz wsłuchuje się w słowa złodzieja i jego kompana. Podczas gry sceny te będą dosyć często powracały. Oznacza to, że historia zaprezentowana w drugiej części "Deceptive Perception" jest pewnego rodzaju retrospekcją ostatnich wydarzeń...
Początek podróży jest dosyć niewinny. Celem włamania się do magazynu jest kradzież rzadkiego artefaktu. "Bułka z masłem" - pomyślałby jeden, "Nuda, znowu to samo" - rzekłby drugi. Niestety w wyniku upadku Garrett postanawia porzucić pierwotne zadanie i podejmuje próbę wydostania się z kompleku Mechanistów, póki starczy mu sił. O opuszczonym magazynie Zakonu krążyły już mroczne plotki. Powiada się, że jest nawiedzony! Przemierzając kolejne pomieszczenia, Złodziej spotyka postać Białej Damy, będącej wcieleniem demonicy Andariel. Stara się ona ze wszystkich sił zgładzić naszego bohatera, by jego dusza dołączyła do grona mrocznej armii. Gracz będzie musiał pozbyć się lęku i dzielnie stawić jej czoła. W pewnym momencie zyskamy nowego sprzymierzeńca - Opiekunów, których dusze zostały uwięzione przez demonicę. Naturalnie otrzymamy szansę, by ukoić ich cierpieniom. U kresu swej podróży Garrett trafi do pewnego rodzaju placówki medycznej. Tam pozna losy dwóch ubogich pacjentów, którzy zostali wybrani przez niejakiego doktora Langa. Oczywiście wszystkie elementy układanki ułożą się w całość, a my odkryjemy mroczne sekrety szalonego doktora, opiekującego się ludźmi bez perspektyw na normalne życie, którym ból i cierpienie odcisnęło już swe piętno. Finał historii zaprezentowanej w "Deceptive Perception" jest szokujący i godny poznania. Dlatego też warto dotrwać do samego końca tej dziwnej, lecz zarazem niezwykłej Fan Misji.
Grywalność - 5
Od pierwszych minut gry, gdy jesteśmy świadkami rozmowy złodzieja z przyjacielem w gospodzie, czujemy, iż mamy docznienia z misją nietuzinkową. Podczas krótkich sekwencji filmowych Garrett opowiada przyjacielowi o wydarzeniach pewnej nocy. Przerywniki te są doskonałą chwilą wytchnienia i spokoju. "Deceptive Perception" potrafi wystraszyć gracza. Wolno otwierające się drzwi, nagle zapalające się światło, pojawiające się duchy postaci i napisy na ścianach tworzą niepowtarzalny klimat. Nigdy nie wiemy, czy stojący w kącie posąg przypadkiem nie ożyje, a leżące na stole przedmioty nie zachną lewitować. Brak broni białej uniemożliwia nam jakąkolwiek walkę. Możemy polegać jedynie na umiejętnościach stawania się niewidzialnym i bezszelestnego poruszania się. Momentami okaże się to wręcz niezbędne. Na szczególną uwagę zasługują chwile, w których pośrednio lub bezpośrednio stajemy twarzą w twarz z demonicą Andariel. Przyznam, że czułem się wtedy bardzo nieswojo. Wspomniałem wyżej, iż w misji natkniemy się na Opiekunów. Ich dusze zostały uwięzione przez siły demona, a my będziemy musieli je wyzwolić. Przeniesiemy się do innego wymiaru, w którym białe postacie zmienią swój wygląd, a jaskrawe kolory zostaną zastąpione ciemniejszymi, mroczniejszymi. Gdy wrócimy do świata żywych, przez kanały pełne jaj i diabelnie szybkich bestii (z którymi walczył dzielny Sir Peter) dotrzemy do placówki medycznej pewnego fanatycznego doktora, pomocnika demonicy Andariel. Kolejne pojawiające się postacie, pamiętniki pacjentów oraz osobiste notatki doktora Langa dadzą nam jasny obraz tego, co się tam dzieje. To z koleji powoli doprowadzi nas do zachwycającego i przerażającego finału.
Oprawa audio-wizualna - 5
Po uruchomieniu gry, autor straszy nas mrocznymi fotografiami w odcieniach szarości. Mają one na celu wprowadzić gracza w stan niepewności i lęku, który wraz z postępem w grze będzie potęgował. O szacie wizualnej nie będę się tym razem bardzo rozpisywał, ponieważ znacznie ustępuje ona oprawie dźwiękowej, a także dużej liczbie świetnie przygotowanych skryptów. Ogólnie rzecz biorąc, tekstury prezentują ładnie. Momentami trafimy na ciemne i klimatyczne barwy, innym zaś zarem nie ujrzymy nic, co mogłoby nacieszyć nasze oczy. Na pochwałę zdecydowanie zasługują padające z nieba promienie księżyca, śliczny wygląd lamp, skrzyń i regałów na książki, pięknie wykonane pajęczyny oraz ogromna liczba fresków i obrazów nawiązujących do śmierci, bólu, cieprienia, sił nieczystych i mocy nadprzyrodzonych. Słowo uznania kieruję w stronę autora za jedno pomieszczenie, w którym od wykafelkowanej podłogi odbijają się ściany z sufitem. To w zasadzie tyle, ponieważ w misji tej królują odgłosy, dialogi, szumy, szepty oraz muzyka. W niemalże każdym pomieszczeniu do naszych uszu docerają drastyczne krzyki, sadystyczne śmiechy, złowrogie dźwieki i mroczna melodia. Ani przez chwilę nie można czuć się pewnie. Różnorodność lokacji jest taka sama jak różnorodność muzyki. W połączeniu z dynamicznymi wydarzeniami na ekranie oprawa melodyjna tworzy niesamotity klimat grozy. Do tego wszystkiego dochodzą profesionalnie nagrane sekwencje dialogowe. Podczas gry usłyszymy konwersację Garretta z Willickiem, znajomym Barney'em, który strzeże nawiedzonej części magazynów oraz demonicą Andariel pod postacią Białej Damy. Nie można pominąć świetnie wypowiadanych kwestii obłąkanego pogromcy bestii z kanałów Sir Petera oraz szalonego Doktora Langa. Szata dźwiękowa jest mistrzostwem i zachwyca na każdym kroku.
Ogólna ocena: 5,0
--------
Plusy:
- wciągająca fabuła, opowiadana przy pomocy przerówników filmowych
- różnorodność i profesionalizm dialogów poszczegółnych postaci
- fenomenalna oprawa dźwiękowa, która ani przez chwilę nie ustaje
- wyśmietnita grywalność, płynąca z chęci przetrwania w nawiedzonym miejscu
- klimat grozy, bóli i udręki, litrami wylewający się z ekranu
Minusy:
- brak mapy kompleksu Mechanistów; czyżby Garrett zaplanował wyprawę do nawiedzonego miejsca w ciemno?
- momentami zbyt głośna gwara tawerny, uniemożliwiająca zrozumienie dialogu złodzieja z towarzyszem
-----------
Skala ocen
1 - beznadziejnie
2 - słabo
3 - przeciętnie
4 - bardzo dobrze
5 - wyśmienicie
Słowo wstępu
Zwykła wyprawa do opuszczonego magazynu należącego niegdyś do Zakonu Mechanistów kończy się niesamotitą podróżą do świata czarnej magii, w której człowiek jest jedynie marionetką i cieniem swego jestestwa. Każde pomieszczenie opuszczonego kompleksu skrywa pewien sekret, niemalże każde przeraża. Czas pokonać swój lęk i wydostać złodzieja w jednym kawałku...
Fabuła - 5
Spotkawszy się w pewnej gospodzie ze starym przyjacielem Willickiem, Garrett na jego prośbę opowiada mu o niezwykłych wydarzeniach, jakie miały miejsce podczas jego ostatniej wyprawy do opuszczonego magazynu Mechanistów. Misja rozpoczyna się sekwencją filmową, w której gracz wsłuchuje się w słowa złodzieja i jego kompana. Podczas gry sceny te będą dosyć często powracały. Oznacza to, że historia zaprezentowana w drugiej części "Deceptive Perception" jest pewnego rodzaju retrospekcją ostatnich wydarzeń...
Początek podróży jest dosyć niewinny. Celem włamania się do magazynu jest kradzież rzadkiego artefaktu. "Bułka z masłem" - pomyślałby jeden, "Nuda, znowu to samo" - rzekłby drugi. Niestety w wyniku upadku Garrett postanawia porzucić pierwotne zadanie i podejmuje próbę wydostania się z kompleku Mechanistów, póki starczy mu sił. O opuszczonym magazynie Zakonu krążyły już mroczne plotki. Powiada się, że jest nawiedzony! Przemierzając kolejne pomieszczenia, Złodziej spotyka postać Białej Damy, będącej wcieleniem demonicy Andariel. Stara się ona ze wszystkich sił zgładzić naszego bohatera, by jego dusza dołączyła do grona mrocznej armii. Gracz będzie musiał pozbyć się lęku i dzielnie stawić jej czoła. W pewnym momencie zyskamy nowego sprzymierzeńca - Opiekunów, których dusze zostały uwięzione przez demonicę. Naturalnie otrzymamy szansę, by ukoić ich cierpieniom. U kresu swej podróży Garrett trafi do pewnego rodzaju placówki medycznej. Tam pozna losy dwóch ubogich pacjentów, którzy zostali wybrani przez niejakiego doktora Langa. Oczywiście wszystkie elementy układanki ułożą się w całość, a my odkryjemy mroczne sekrety szalonego doktora, opiekującego się ludźmi bez perspektyw na normalne życie, którym ból i cierpienie odcisnęło już swe piętno. Finał historii zaprezentowanej w "Deceptive Perception" jest szokujący i godny poznania. Dlatego też warto dotrwać do samego końca tej dziwnej, lecz zarazem niezwykłej Fan Misji.
Grywalność - 5
Od pierwszych minut gry, gdy jesteśmy świadkami rozmowy złodzieja z przyjacielem w gospodzie, czujemy, iż mamy docznienia z misją nietuzinkową. Podczas krótkich sekwencji filmowych Garrett opowiada przyjacielowi o wydarzeniach pewnej nocy. Przerywniki te są doskonałą chwilą wytchnienia i spokoju. "Deceptive Perception" potrafi wystraszyć gracza. Wolno otwierające się drzwi, nagle zapalające się światło, pojawiające się duchy postaci i napisy na ścianach tworzą niepowtarzalny klimat. Nigdy nie wiemy, czy stojący w kącie posąg przypadkiem nie ożyje, a leżące na stole przedmioty nie zachną lewitować. Brak broni białej uniemożliwia nam jakąkolwiek walkę. Możemy polegać jedynie na umiejętnościach stawania się niewidzialnym i bezszelestnego poruszania się. Momentami okaże się to wręcz niezbędne. Na szczególną uwagę zasługują chwile, w których pośrednio lub bezpośrednio stajemy twarzą w twarz z demonicą Andariel. Przyznam, że czułem się wtedy bardzo nieswojo. Wspomniałem wyżej, iż w misji natkniemy się na Opiekunów. Ich dusze zostały uwięzione przez siły demona, a my będziemy musieli je wyzwolić. Przeniesiemy się do innego wymiaru, w którym białe postacie zmienią swój wygląd, a jaskrawe kolory zostaną zastąpione ciemniejszymi, mroczniejszymi. Gdy wrócimy do świata żywych, przez kanały pełne jaj i diabelnie szybkich bestii (z którymi walczył dzielny Sir Peter) dotrzemy do placówki medycznej pewnego fanatycznego doktora, pomocnika demonicy Andariel. Kolejne pojawiające się postacie, pamiętniki pacjentów oraz osobiste notatki doktora Langa dadzą nam jasny obraz tego, co się tam dzieje. To z koleji powoli doprowadzi nas do zachwycającego i przerażającego finału.
Oprawa audio-wizualna - 5
Po uruchomieniu gry, autor straszy nas mrocznymi fotografiami w odcieniach szarości. Mają one na celu wprowadzić gracza w stan niepewności i lęku, który wraz z postępem w grze będzie potęgował. O szacie wizualnej nie będę się tym razem bardzo rozpisywał, ponieważ znacznie ustępuje ona oprawie dźwiękowej, a także dużej liczbie świetnie przygotowanych skryptów. Ogólnie rzecz biorąc, tekstury prezentują ładnie. Momentami trafimy na ciemne i klimatyczne barwy, innym zaś zarem nie ujrzymy nic, co mogłoby nacieszyć nasze oczy. Na pochwałę zdecydowanie zasługują padające z nieba promienie księżyca, śliczny wygląd lamp, skrzyń i regałów na książki, pięknie wykonane pajęczyny oraz ogromna liczba fresków i obrazów nawiązujących do śmierci, bólu, cieprienia, sił nieczystych i mocy nadprzyrodzonych. Słowo uznania kieruję w stronę autora za jedno pomieszczenie, w którym od wykafelkowanej podłogi odbijają się ściany z sufitem. To w zasadzie tyle, ponieważ w misji tej królują odgłosy, dialogi, szumy, szepty oraz muzyka. W niemalże każdym pomieszczeniu do naszych uszu docerają drastyczne krzyki, sadystyczne śmiechy, złowrogie dźwieki i mroczna melodia. Ani przez chwilę nie można czuć się pewnie. Różnorodność lokacji jest taka sama jak różnorodność muzyki. W połączeniu z dynamicznymi wydarzeniami na ekranie oprawa melodyjna tworzy niesamotity klimat grozy. Do tego wszystkiego dochodzą profesionalnie nagrane sekwencje dialogowe. Podczas gry usłyszymy konwersację Garretta z Willickiem, znajomym Barney'em, który strzeże nawiedzonej części magazynów oraz demonicą Andariel pod postacią Białej Damy. Nie można pominąć świetnie wypowiadanych kwestii obłąkanego pogromcy bestii z kanałów Sir Petera oraz szalonego Doktora Langa. Szata dźwiękowa jest mistrzostwem i zachwyca na każdym kroku.
Ogólna ocena: 5,0
--------
Plusy:
- wciągająca fabuła, opowiadana przy pomocy przerówników filmowych
- różnorodność i profesionalizm dialogów poszczegółnych postaci
- fenomenalna oprawa dźwiękowa, która ani przez chwilę nie ustaje
- wyśmietnita grywalność, płynąca z chęci przetrwania w nawiedzonym miejscu
- klimat grozy, bóli i udręki, litrami wylewający się z ekranu
Minusy:
- brak mapy kompleksu Mechanistów; czyżby Garrett zaplanował wyprawę do nawiedzonego miejsca w ciemno?
- momentami zbyt głośna gwara tawerny, uniemożliwiająca zrozumienie dialogu złodzieja z towarzyszem
-----------
Skala ocen
1 - beznadziejnie
2 - słabo
3 - przeciętnie
4 - bardzo dobrze
5 - wyśmienicie
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Fantastyczne skrypty i pomysły. Pierwszy raz coś takiego spotkałem w FM-kach Thiefa. Kapitalna , "przyjemna" przygoda. Nie jest bardzo przerażająca. Ma jednak swoje momenty.
Przyczepiłbym się tylko do zbytniej niespójności klimatu, "miejscówek" i na dzisiaj już za słabą jak na FM-ki oprawę graficzną.
5-/6
Oczarowany jestem tymi pomysłami i skryptami. W których jeszcze misjach wykorzystano to aż na tak pomysłową skalę ?
PS : Potrzebne jest ręczne dogranie skryptów. Nie miałem tego na początku i tworzyły się różne głupoty i bieganie bez celu.
Przyczepiłbym się tylko do zbytniej niespójności klimatu, "miejscówek" i na dzisiaj już za słabą jak na FM-ki oprawę graficzną.
5-/6
Oczarowany jestem tymi pomysłami i skryptami. W których jeszcze misjach wykorzystano to aż na tak pomysłową skalę ?
PS : Potrzebne jest ręczne dogranie skryptów. Nie miałem tego na początku i tworzyły się różne głupoty i bieganie bez celu.
Re: Nowa T2 FM: Deceptive Perception 2
Ja np. nie mogłem zakończyć tej fm. Pod koniec misji kiedy, wchodzi się do sali z posągami, przy dojściu do bramy na końcu sali, posągi mają się ożywić. U mnie nic takiego się nie stało, tylko coś strzeliło i nic...wielokrotny restart thiefa nie pomógł. Na szczęście to była końcówka misji którą obejrzałem na youtube