Strona 1 z 2

Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 12:47
autor: Bogdantes
No to Adam dał czadu.
Ciekawe czy sukcesy polskich sportowców sa dla was powodem do radości, czy olewacie to a interwsuje was bardziej wygrana dajmy na to Barcelony, albo jakiegoś innego Realu.

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 12:59
autor: Juliusz
Ja tam twardo za Małyszem! :)

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 13:07
autor: eLPeeS
Chłopak się odradza. I bardzo dobrze bo ostatnimi czasu naród trochę o nim zapomniał. Odnośnie sukcesów sportowych to ja świętuję tylko te polskie bo inne mam po prostu w (_|_) ;) Zresztą świętuje to za duże słowo. Ciesze się i tyle, że w końcu powiedzą gdzieś coś o jakimś Polaku innym niż jakiś Giertych czy inna Kaczka krzyżówka, i że będzie to co pozytywnego.
Życie bym stracił gdybym miał śledzić wszystkie wydarzenia sportowe. Zagraniczniakami interesuję się tylko wtedy gdy brak w danej dyscyplinie Polski a wydarzenie jest na prawdę spore. Tak np. jak kibicowałem Bearsom podczas ostatniego SuperBowl.
Co do Realu to ja tam wolę Carrefour ;)

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 13:48
autor: Michal
Ja tam żyje sportem. Małyszowi zawsze kibicowałem i oglądałem skoki czy mu szło dobrze czy źle. Tym bardziej mnie cieszą teraz jego sukcesy bo wielu spisało już go na straty. Co do Barcelony i Realu to nie lubie ani jednych ani drugich bo kibicuje Valenci. Do tego lubię ManU, Juventus, Wisłe Kraków i Ajax. Hokej lubie pooglądać ale jakoś mało go pokazują w telewizji publicznej.

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 16:31
autor: Anty
Ja tam również Małysza podziwiać będę i robię to teraz. Jak wygląda generalna klasyfikacja ?

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 17:26
autor: Michal

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 18:05
autor: Anty
sądzę że uda mu się jeszcze to nadrobić i chłopak zajdzie wyżej :]

Re: Małysz pierwszy

: 03 marca 2007, 18:15
autor: Artass
eLPeeS pisze:Co do Realu to ja tam wolę Carrefour


A ja wolę Biedronkę :D . A z sukcesu Małysza się cieszę co prawda nie jestem jakimś fanem skoków narciarskich ale cieszę się że akurat Małysz wygrał :)

Re: Małysz pierwszy

: 23 marca 2007, 16:19
autor: maeglin
Podciągam temacik, bo jest po temu czas najwyższy :)

Adam po pierwszej serii na Velikance prowadzi, zaś jego rywal - Jacobsen - dopiero dwunasty. Cóż, to weekend wybitnie narciarski 8-)

Seria druga - 221,5 metra i pierwsze zwycięstwo Adasia na Velikance. Skok niesamowity. Oby tak do niedzieli.

Re: Małysz pierwszy

: 23 marca 2007, 17:19
autor: Michal
Super!! 4 Kryształowa kula nadchodzi. Chociaż Jacobsen już powoli odzyskuje formę a w sporcie nic nie jest pewne.

Re: Małysz pierwszy

: 23 marca 2007, 18:48
autor: waldeq
Nie ma czasu na powolne odzyskiwanie formy.Jeszcze tylko 2 konkursy. 8-)

Re: Małysz pierwszy

: 23 marca 2007, 19:19
autor: Anty
Ale jakie emocje nas czekają :D Już nie mogę się doczekać :D

Re: Małysz pierwszy

: 24 marca 2007, 12:01
autor: Kapitan Smith
Małysz znowu pierwszy ;)

Re: Małysz pierwszy

: 24 marca 2007, 12:06
autor: Bogdantes
No to ma kruształową kulę po raz czwarty. Chyba, bo Jakobsen depcze mu po piętach.
Dużo zależy od jutrzejszego konkursu. Podgrzali atmosferę, lepiej niż scenarzyści "M jak miłośc" :-)


A tak na marginesie, długo już jest oznaczenie płci forumowiczów? Śledzę niby regularnie, ale dopiero dziś rzuciło mnie się na oczy

Re: Małysz pierwszy

: 24 marca 2007, 17:41
autor: Anty
No dobra panowie jak obstawiacie miejsce Jacobsena w jutrzejszych zawobach, bo że Małysz ma kulę to chyba oczywiste, no nie ? Ale trzeba wszystkim kibicować :)

Re: Małysz pierwszy

: 24 marca 2007, 17:46
autor: Michal
2-5. Pierwsze miejsce już zarezerwowane :P:

Re: Małysz pierwszy

: 24 marca 2007, 17:56
autor: Anty
Nie nie o to mi chodziło mam na myśli układ miejsc w konkursie nie w generalnej.

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 11:04
autor: Matio.K
Mnie nigdy ten sport nie interesował, a to, że Polak odnosi sukcesy nie sprawi, że zacznę. Dziwna jest ta nasza mentalność narodowa ^^ Poniżej krótka refleksja mojego autorstwa :

Czy pamiętacie jeszcze Adama Małysza, który wciąż wygrywając swoich rywali wprawiał w kompleksy, a swoich rodaków napawał dumą ? Na pewno. Nie było wtedy bowiem człowieka, który nie słyszałby o nim -każdy siadał przed telewizorem, by go wspierać, udzielał wielu wywiadów, jego postać często pojawiała się w reklamach, co znacząco podnosiło zyski (skoro Adam mówi, że to dobry produkt, to musi tak być ^^) i zaryzykowałbym wręcz stwierdzenie, iż stopniowo stawał się kimś w rodzaju kultu narodowego. Niestety, zgodnie z zasadą wszystko co dobre, kiedyś się kończy, stało się coś co było ciosem poniżej pasa dla milionów - przestał stawać na podium. Prasa pisała o nim coraz mniej, ludzie przestali w niego wierzyć, aż ostatecznie zniknął z życia publicznego na długi czas. Ale cóż to za niespodzianka - Małysz znów na topie ! Chyba nie muszę mówić dlaczego ? ^^ To samo dotyczy się pana Roberta Kubicy - do tej pory Polacy nie przejawiali niemal zainteresowania wyścigami Formuły 1, aż do czasu, gdy ich rodak, odniósł spektakularny sukces. I znów słychać - Kubica to, Kubica tamto. Miło wiedzieć, że Polak odnosi sukcesy, ale, żeby stawało się to od razu obsesją narodową ? Bez przesady ...

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 14:23
autor: Marzec
Tak jest! Adam pierwszy! :-D Polski orzeł! :hur

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 18:16
autor: waldeq
Kto miał wątpliwości, kto bał się powiedziec że z Adamem nie ma szans.Jacobsen :?: Kto to jest :?: Adam górą :!:

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 19:51
autor: maeglin
Matio.K pisze:[...]Miło wiedzieć, że Polak odnosi sukcesy, ale, żeby stawało się to od razu obsesją narodową ? Bez przesady ...
Postaram się nieco opisać tę problematykę, którą poruszyłeś. Ta ogólnonarodowa obsesja, potężne pragnienie przeżywania sukcesów wynikają zapewne ze specyficznej historii polskiej, a więc ciągu nieszczęść dotykających naród polski w postaci niemalże pięciu ćwierćwieczy bez państwowości, przegranych powstań, przegranych plebiscytów po I WŚ, samotnego zmagania z II WŚ czy wreszcie sztyletu prosto w serce: zdrady jałtańskiej - niech piekło trawi tego d***liza stalinowskiego, paralityka F.D. Roosevelta - która zaowocowała 45-letnią zależnością od Wielkiego Brata. O ile fascynacja Kubicą mnie nieco dziwi, to ogólnonarodowy kult Małysza ma pełne uzasadnienie. Małysz to już wybitna postać narciarstwa klasycznego i bez wątpienia najwybitniejszy - obok upadłego Nykanena - skoczek w historii skoków narciarskich.

Uff, ale tekst ;)

Późniejszy dopisek:
Nie tylko ja snuję takie dziwne rozmyślania 8-)
http://www.sport.pl/skoki/1,65075,4014159.html

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 21:11
autor: Matio.K
Szkoda, że gdy przestanie być w formie, ludzie o nim zapomną 8-)

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 21:21
autor: Michal
No pewnie jak forma spadnie to już tylu kibiców nie będzie. Dziennikarze będą domagali się zmiany trenera itp. Tak to już jest. Ale szybko o Małyszu nie zapomną. Długo ludzie będą wspominać jego sukcesy. Tak jak w piłce. Sukcesów brak to cały czas powracają do pamiętnego mundialu `74. Małysz wpisał sią w karty polskiego jak i światowego sportu. Ja będę mu kibicował do ostatniego skoku w karierze. Dumny po zwycięstwie, wierny po porażce!

Re: Małysz pierwszy

: 25 marca 2007, 22:10
autor: Marzec
Myślę, że dlatego, że Małysz jest taki skromny to jego popularność się utrzymuje :)
Kibice domagając się jakichś mistrzowskich reakcji od Małysza krzyczą mu w twarz: jesteś najlepszy! :-D

Re: Małysz pierwszy

: 26 marca 2007, 14:54
autor: Anty
Matio.K pisze:Szkoda, że gdy przestanie być w formie, ludzie o nim zapomną 8-)

A ja myślę, że nie zniknie, bo zawsze będą prawdziwi fani pozatym zapisał się już w historii Polski i sportu.