Strona 1 z 3

Strategie

: 18 lutego 2007, 22:39
autor: waldeq
Hmm jest temat o strzelankach ale nie ma o strategiach dlatego postanowiłem go założyc.Ciekawi mnie jakie strategie lubicie najbardziej jeśli oczywiście w nie gracie choc trochę.Jesli chodzi o mnie to najbardziej cenię:

Heroes 3-pierwsza strategia w która zagrałem i do dzis mnie do niej ciagnie.Mogę się dzięki niej choc na chwile przeniesc do innego świata magi i besti a to lubię najbardziej.

Warcraft 3-podobna bardzo do herosow tyle że rts.Też lubię czasem zagrac szczegulnie przez siec.

Combat Mission-najlepsza gra z osadzona w realiach II wojny światowej w jaką grałem.Można tam pokazac caly swoj kunszt stratega dzieki jej olbrzymiej realistycznosci.Tam na wszytsko tzreba zwracac uwage.Ludzie to nie roboty ktore nie boja sie niczego i nigdy sie nie mecza zas czolgi to nie piorka ktore spokojnie przejadą po błocie i nigdy nie ugrzezna.

Blitzkrieg-także bardzo fajna gra osadzona w realiach II wś ale do niej sięgam raczej żadziej niż do CM.

Grałem jeszcze w pare innych ale na te chciałem zwrócic szczegulna uwage.

Re: Strategie

: 18 lutego 2007, 23:31
autor: Kapitan Smith
Jak dla mnie najlepsze są strategie turowe. Szczególnie RIM-Battle Planets i polskie Gorky 17.

Re: Strategie

: 18 lutego 2007, 23:41
autor: Maveral
Seria "Civilization" - moja najlepsza giera od ponad 12 lat (i nie zapowiada się, żeby to się zmieniło).
Seria "Europa Universalis" - jak na razie grałem w 1 i 2, a nad trójką podobno trwają prace ;)
Imperium Galactica II - moim zdaniem giera strasznie niedoceniona (na rzecz Starcraft). Ma swój klimat i generalnie lubię w nią grać :)

To była moja pierwsza trójka ;)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 00:03
autor: eLPeeS
Z klasycznych turowych strategii polecam przede wszystkim Panzer General 2 i 3 a z bardziej rozbudowanych serie Civilisation, HoM&M, UFO i X-COM. Choć w serii tych dwóch ostatnich było sporo gniotów jak choćby X-COM Enforcer, który nawet nie był strategią.
Jeśli chodzi o RTSy to wtedy praktycznie wszystkie znane serie jak Close Combat (zwłaszcza IV przypadła mi do gustu), C&C (za wyjątkiem Tiberium Sun i pochodnych), AoE (bez ostatniej części bo nie grałem nie to nie wiem i nie polecam), Warcraft, Starcraft, Settlers (za wyjątkiem ostatniej V części bleah) Homeworld (dla samej grafiki warto zagrać ;)) i kilka innych jak Dark Colony czy polskie Earth 2140.
Z totalnych klasyków pamiętam Millennium - Return to Earth (gram w to nawet ostatnio a zajmuje przerażające 343kb :))) albo Syndicate, zaś z ostatnich hitów Company of Heros. Co do innych w miarę nowych dobrze wspominam też np takiego Blitzkriega, ale już np Codename Panzers nie i w sumie sam nie wiem czemu ;)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 00:11
autor: Pigov
Warhammer: Dark Omen (w jakimś innym temacie się rozpisałem o niej)
Fallout: Tactics, może i nie typowa strategia, ale jednak strategia
Seria Myth (podobne do DarK Omen, ale w mniejszej skali)

Jak widać, wolę strategie bez "bazy" i rozbudowywania :)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 00:31
autor: Leming
Total Annililation!
To już 10 lat, ale gra ma się całkiem nieźle. Doskonała strategia, gdzie podstawą zwycięstwa jest poznanie możliwości i specjalizacji wszystkich jednostek. Również duża liczba jednostek bardzo urozmaica grę, można stosować wiele ich kombinacji. Roboty, pojazdy, samoloty, potężne okręty, poduszkowce, ogromne działa, miny, daleka artyleria, niewidzialni szpiedzy, ...

Supreme Commander - jego następca ma mieć premierę w najbliższym czasie. Reklamowany jako prawdziwa rewelacja w RTSach. Jednakże można zauważyć (min. na podstawie dostępnych filmów z przeprowadzonych gier), że obowiązująca "strategia" wygląda najczęściej tak: wybuduj najlepszą mega-super-hiper jednostkę dostępną dla danej nacji (a najlepiej ich kilka sztuk) i przeprowadź centralny atak na wroga. Co prawda jednostka taka kosztuje nieprawdopodobnie dużo zasobów i wymaga czasu, ale po jej zbudowaniu sukces jest zapewniony (oczywiście jeśli przeciwnik nie zbuduje ich więcej). Dlatego ta szeroko reklamowana "rewolucja w strategii" wydaje mi się wątpliwa (chyba, żeby rozumieć to jako rewolucję ale graficzną, gdyż wykonanie wszelkich elementów (szczególnie na zbliżeniach) jest bardzo dokładne).

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 00:33
autor: timon
Maveral pisze: Seria "Europa Universalis" - jak na razie grałem w 1 i 2, a nad trójką podobno trwają prace ;)
Trójka już jest : oficjalna informacja

Ja dorzucę do twojej listy serię total war z nieśmiertelny Shogunem.

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 08:29
autor: Silvan
RIM: BP (kiedyś wytrzasnąłem wersję z PCWK i wessało mnie porządnie)
Spellforce (synergia RTS i RPG)
Dragon Throne (mam Oryginał-w-Ładnym-Pudełku; historia Bitwy o czerwone klify z Chin)
Sim City XD

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 08:41
autor: Edversion
-Heroes 3 - gra mi się bardzo podoba, pod względem fabuły, wojsk (szkielety, troglodyci, gnole) jak i zamków. Ciekawie zrobiona budowa budynków w mieście i tworzenie armii.
-Total Aninhilation - gra oparta na przyszłości. Nigdy jej nie zapomnę. Grałem kiedyś i aktualnie poszukuję pełnej wersji.
-Age of Wonders 2 - też mnie zaczarowała. Często w nią grałem, chociaż teraz już w ogóle..
-Stronghold: Crusader - znakomita gra! :P Całymi dniami i nocami w nią grałem. Szczególnie polecam! :-D

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 10:58
autor: szybcior
heroes 3 moja pierwsza gra wogóle grałem w nia jak miałem jakies 9-10 lat (a zreszta nie wiem od ktorej roku zycia)
heroes 5 wg mnie najlepsza gra jaka mam(orginał)
disciples 2 cos podobnego do herosów
settlers 4 tez dobre
europa uniwersalis 2-gralem ale jakoś nie miałem czasu dla tej gry(szkoda że nie moge grac w 3 co wyszła niedawno)
(oczywiście grałem w inne gry ale nie chciało mi sie wypisywać)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 15:35
autor: Maveral
diego pisze:europa uniwersalis 2-gralem ale jakoś nie miałem czasu dla tej gry
O tak, do tej gry trzeba mieć duuużo czasu. Nawet na najszybciej biegnących latach, rozgrywka trwa długo, ale... warto ;)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 16:11
autor: Black_Fox
- Medieval, wszystkie części;
- Stronghold, też wszystkie;
- Knights and Merchants, jak dla mnie stare, ale jare; wszystkie tytuły;
- HEROES, wszystkie części, kiedyś grałem godzinami;

To takie małe moje TOP4.

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 16:41
autor: _OskaR
Earth 2150 (grałem w MP i LS)- klimat super, grafa- nawet dzisiaj mi się podoba. Gra byłaby idealna, gdyby nie fakt, że komputer jest po prostu głupi, a w necie jakoś nie dało się u mnie pograć. Następca niestety nie był już tak wspaniały (kijowy sprzęt i nie mozna kopać rowów).
Warrior Kings (+ Battles)- mój "nr 2", albo "drugi nr 1"- żadna inna gra tak dobrze nie łączyła ekonomii z prowadzeniem wojny. Jedyna gra (osadzona w klimatach "średniowiecza"), która spełniała wszystkie moje wymagania. Niestety nie doczekała się kontynuacji.

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 19:03
autor: marek
To może teraz ja:

-Starcraft
-Heroes 3
-Civilization 2 (pozostałe części już były raczej słabe)
-Alpha Centauri (niby cywilizacja a jednak inna: olbrzymia liczba jednostek (wszystkich kombinacji chyba ponad 1000), poza tym wprowadzono ukształtowanie terenu w trzecim wymiarze, co ma ogromny wpływ na rozgrywkę, w szczególności w połączeniu z terraformowaniem terenu (kopanie rzek, obnizanie i podwyższanie terenu, specjalne konstrukcje)
-Warhammer: Dark Omen (genialna, dość trudna i bardzo ciekawa gra: jedna z niewielu uwzględniających morale oddziałów - na pewno jako gra Fantasy)
-Medieval: Total War (naprawdę fajna gierka)
-Icewind Dale2 (przez niektórych uważany za RPGa - owszem, to jest cRPG, ale zarazem gra strategiczna, w której bez planowania można na pewnym etapie gry zostać zmiecionym)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 20:18
autor: Maveral
marek pisze:Civilization 2 (pozostałe części już były raczej słabe)
Civ3 słaba? Nigdy w życiu! Civ2 była godnym kontynuatorem, jakby nie było, kultowej Civ1, ale Civ3 poszła bardziej do przodu. I przy tym zachowała klimat starej dobrej serii. W Civ4 nie grałem, bo mam za słaby sprzęt :cry: :evil: :?
► Pokaż Spoiler
Co do Alpha Centauri, to jakoś nigdy nie przemogłem się, aby w to zagrać. Może czas najwyższy? ;)

Odnośnie Cywilizacji, to dorzuce jeszcze twory Activision - Civilization: Call To Power oraz Call To Power 2. Są to po prostu Cywilizacje tworzone bez udziału Sid'a Meyer'a. Fani Civki wyklnęli tę serię, a ja całkiem miło spędziłem czas grając w te gierki. Jakby komuś się zebrało w to zagrać, to polecam :)

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 20:32
autor: eLPeeS
Maveral pisze:Civilization: Call To Power
Traf chciał, że ze wszystkich Cywilizacji bodaj przy tej spędziłem najwięcej czasu :)

Przypomniały jeszcze trzy tytuły warte polecenia:
- Stronghold - choć to może w sumie nie stricte strategiczna gra ale mimo wszystko bardzo ciekawie zrealizowana - zwłaszcza szturmy na zamki. Niestety tylko pierwsza część jest godna polecenia.
- Rise of Nations - takie coś między... AoE a Civilization... tak jakby ;)
- Knights of Honor - gra którą ja osobiście nazywam zubożałym Shogunem :) i w sumie taka też jest. Lekka, przyjemna, strategia która nie przemęcza szarych komórek, ale też nie daje im zasnąć.

Re: Strategie

: 19 lutego 2007, 21:06
autor: Bartek^
Strategie kojarze glownie z Amiga. Wtedy mialem najwiecej czasu na zabawe przed komputerem. Moje TOP 5:
- Civ 1 - piracka wersja PL
- Harpoon - symulacja wojny na morzu NATO vs ZSRR
- Mega lo Mania - gierka tworcow Sensible Soccer ;]
- Championship Manager 01/02 - gra z PC nad ktora spedzilem jakies 2 lata!
- seria Age of Empires - kolejny tytul made in PC dajacy duzo radosci z gry

Najciekwszym tytulem i tak pozostaje Harpoon. Kapitalna gra przy zerowej grafice. Kto nie gral niech zaluje.

Re: Strategie

: 20 lutego 2007, 10:36
autor: Maveral
eLPeeS pisze:
Maveral pisze: Civilization: Call To Power
Traf chciał, że ze wszystkich Cywilizacji bodaj przy tej spędziłem najwięcej czasu :)
Uważam, że to całkiem udana część, więc trafiłeś raczej dobrze (według mnie oczywiście). Raczej, bo na razie Civ3 rządzi, a Civ4 nie miałem okazji sprawdzić :)

Zapomniałem jeszcze o jednej gierce - Centurion. Stara, amigowa giera, przy której spędziłem naprawdę sporo czasu. Mimo, że bije prostotą, to wciąga jak odkurzacz. Polecam ;)

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 10:56
autor: maeglin
eLPeeS pisze: Jeśli chodzi o RTSy to [...] Dark Colony czy polskie Earth 2140.
Te dwa RTSy pamiętam nad wyraz dobrze, gdyż wyszły pod koniec 1997 i były jednymi z pierwszych gier na PC, w jakie grałem. Dark Colony zachwycał piękną grafiką, zmianą pór dnia oraz kapitalnymi zwrotami akcji. Wadą była analogiczna siła uzbrojenia, mimo zdecydowanie odmiennego wyglądu jednostek.

Earth 2140, jedna z pierwszych gier w tamtych czasach (gdy pełniacze dołączane do gazet były rzadkością, a jeśli się już trafiły, to były to gnioty totalne) dostępna za grosze. Bardzo długa kampania (bodajże po 25 misji na stronę), zróżnicowane uzbrojenie (czołgi vs maszyny kroczące, laser vs działko plazmowe, atomówka vs plazma) oraz - przede wszystkim - polonizacja :)

Z innych RTSów to wspomnę o serii Myth, 7th Legion (z elementami typowymi dla karcianek!), Age of Empires, Total Annihilation...

Jeśli idzie o TBSy, to przede wszystkim HoM&M, Jagged Alliance i Disciples II.

Było jeszcze coś taki dziwnego, jak Outpost 2, ni to strategia, ni RTS rozgrywająca się na Marsie. Grafika była fenomenalna, pojawiały się stałe, losowe kataklizmy (burze, tornado, erupcje, trzęsienia), zaś gra sprowadzała się przede wszystkim do rozbudowy bazy i prowadzenia zaawansowanych badań naukowych. Wszystko to w czasie rzeczywistym... Wrogowie (a byli nimi ludzie z konkurencyjnej ekspedycji) pojawiali się nagle, wychodzili z krańca mapy, zaś prawdziwa RTSowa potyczka miała miejsce dopiero w ostatniej misji.

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 11:53
autor: Leming
maeglin pisze:Earth 2140
maeglin pisze:Outpost 2
Nie wiem w której to z tych gier, ale zdaje mi się, że jedna z nich posiadała pewną ciekawostkę, której nie widziałem nigdzie indziej. Chodzi o sferyczną mapę, taką bez krawędzi. Można było jechać cały czas poziomo (lub pionowo) i w końcu dojeżdżało się do tego samego punktu skąd się wyjechało. Nie muszę chyba mówić jak to się miało do strategii gry. Klasyczne zabunkrowanie się w rogu mapy nie miało najmniejszego sensu (bo "kula" rogów nie posiada ;) ). Szkoda, że producenci zrezygnowali z tego w nowszych produkcjach. :?

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 13:42
autor: maeglin
Leming pisze:Chodzi o sferyczną mapę, taką bez krawędzi. Można było jechać cały czas poziomo (lub pionowo) i w końcu dojeżdżało się do tego samego punktu skąd się wyjechało. Nie muszę chyba mówić jak to się miało do strategii gry. Klasyczne zabunkrowanie się w rogu mapy nie miało najmniejszego sensu (bo "kula" rogów nie posiada ;) ). Szkoda, że producenci zrezygnowali z tego w nowszych produkcjach. :?
Wiesz, pamiętam, że spotkałem się z czymś takim, ale nie było tego ani w Earth 2140, ani w Outpost 2. Wiem, że na pewno było coś takiego w Populous 3.

Inna sprawa, że Outpost 2 był naprawdę dziwny. Misje polegały na ewakuacji z terenów zagrożonych zalaniem lawą, ewakuacji przed mikrobami, penetracji wymarłej bazy, przeprowadzeniu stosownych badań i rzadko kiedy przychodziło zajmować się potyczkami (aczkolwiek pojawiały się one i były ściśle uzależnione od zaawansowania w uzyskiwaniu celów misji).

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 14:10
autor: Edversion
maeglin pisze:Dark Colony
O tak. Ten tytuł pamiętam bardzo dobrze. Była w CDA w maju 1999roku. Gra długo mnine zachwycała. Grałem w nią dniami i nocami..
maeglin pisze:Dark Colony zachwycał [...] zmianą pór dnia
Tak. To był jeden z plusów tej gry. W dzień większą widoczność mają ludzie, zaś w noc obcy.
Ciekawie wyglądają też plansze, na których toczą się bitwy. To bujan zieleń na Ziemi.. to czerwień, pył itd. na Marsie. Są ciekawe ozdobienia tych plansz, to jakieś stare kamieniee, to (było w jednej misji kampani ludzi) ogromny szkielet dinozaura..

Niedawno dopadłem w swoje łapy grę Conquest: Wojny Pogranicza. Gra osadzona w przyszłości, gdzie terranie (ludzie) toczą bitwy z modliszkami (pewna rasa obcych).
Ładnie wyglądają statki oraz bitwy. Ciekawy pomysł z zabudowywaniem planet.
Trochę o kampani ludzi: Statek Andromeda przeszedł przez nieznany portal w sam środek wojny domowej obcych. Statek zostaje zniszczony. Ty razem z admirałęm Blackwellem lecicie w poszukiwaniu jakiś żywych. W końcu postanawiacie zniszczyć bazę opcych.

Obie gry gorąco polecam. :)

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 14:32
autor: helmutt
Medieval: Total War - świetna strategia, rozgrywki na skalę "państwową" toczymy w turach przesuwając jednostki po planszy, natomiast bitwy (esencja gry!) w czasie rzeczywistym.

Wacraft 3 - klimat "dark fantasy" i świetna fabuła

Polanie II - taki "polski warcraft", jednak umiejsciwiony trochę w realiach polskich baśni i legend.

Dune II - kto nie przeszedł starej dobrej "diunydwójki" chociaż jednym Rodem - niech o tym głośno nie mówi :)

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 14:33
autor: eLPeeS
Edversion pisze:O tak. Ten tytuł pamiętam bardzo dobrze. Była w CDA w maju 1999roku. Gra długo mnine zachwycała. Grałem w nią dniami i nocami..
Pamiętam, że w tym okresie (kwiecień-maj '99) zaliczyłem pierwszy poważny pad komputera. Jako, że sam nie byłem wtedy jeszcze wystarczająco dobry w te klocki zostałem bez PCta na kilka dni a żeby nie marnować czasu grałem w to u znajomego w domu po szkole :) Ech to były czasy...

Re: Strategie

: 23 lutego 2007, 16:48
autor: Silvan
Reflux - gra zaskakuje o tyle, że są dwie ścieżki do wyboru: czerwoni "siła ognia"("ja wiem tylko, że żaden obcy nie przeżyje, jak walnąć w niego atomówką" cytat) i zieloni "rozwój techniki" (tutaj nie pamiętam, chociaż to nimi przechodziłem grę). Najpierw tłukłem się z przeciwnymi sobie ziemianami, żeby przekonać o słuszności swojej metody, a potem przyszła kolej na walkę z UFOkami. Ciekawy także pomysł szpiegów, odwiedzających dowódcę przed misją (informacje trzeba kupić) i zupełnie bezsensowny złomowania zniszczonych maszyn i zwrotu kasy dowództwu.

Heh, w roku 1999 miałem lat zaledwie 7/8 i nie miałem komputera. W tym czasie stałem na platformówkach (kto nie wie, co to Gex, ten nie wie nic) i prostych przygodówkach (Dizzy).