Prison Break

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Co sądzisz o serialu?

1. Jest najlepszy ze wszystkich, jakie dotąd widziałem/-am!
17
35%
2. Jest średni, są lepsze...
12
25%
3. Jest do bani :P
7
15%
4. Nie widziałem/-am - nie dotyczy.
12
25%
 
Liczba głosów: 48

pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

Bukary pisze:Nie traktujcie mnie tak, jakbym był takim przygłupem, jak brat głównego bohatera. Nigdzie się nie zagubiłem.
To nie ja napisałem, tylko Grim, więc nie pisz w liczbie mnogiej :) A ja pisałem właśnie do Niej - nikogo bym nie podejrzewał, o to, że zagubi sę w tej prostej jak konstrukcja cepa (na razie przynajmniej) fabule.
Bukary pisze:aktorzy grają fatalnie
Jest jednak gość, który choć trochę potrafi zaintrygować. Chodzi o tego agenta o uśmiechu dr. Mengele.
Bartek
Bełkotliwiec
Posty: 27
Rejestracja: 26 maja 2003, 21:04

Re: Prison Break

Post autor: Bartek »

a propos grajacych fatalnie aktorow- to poczekajcie tylko az T-Bag "rozwinie skrzydla" :)
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Prison Break

Post autor: grim_reaper »

pejo pisze:Interesuje mnie aspekt techniczny nawiania z kicia.
Wg. mnie jest całkiem realistyczny i to przede wszystkim podoba mi się w tym serialu, że w przeciwieństwie do Lost, reżyser nie wymyśla czarnych chmur albo niedźwiedzi polarnych, żeby uczynić akcję ciekawszą. Tutaj musi się jako tako trzymać realiów.

Nie wiem doprawdy w czym tu się gubić
nie mówię, że ja się gubię, ale takie odniosłam wrażenie po komentarzu Bukarego, mogłam się przecież pomylić :).

Bukary pisze:Zobaczę jeszcze 2 odcinki. Jak się nie wciągnę, trzeba będzie znaleźc inną rozrywkę...
Z takim nastawieniem to nie wiem, czy się przekonasz do tego serialu :roll:
I czy mógłbyś rozwinąć myśl, że aktorzy grają fatalnie?
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

grim_reaper pisze:mogłam się przecież pomylić
Mogłaś :ok
grim_reaper pisze:I czy mógłbyś rozwinąć myśl, że aktorzy grają fatalnie?
Nie broń tego, czego obronić się nie da, a co więcej nie trzeba! Ludzie pukają się w czoło, kiedy im mówię, że uwielbiam filmy z Bondem (szczególnie te z Brosnanem), a wg mnie one są doskonałe w tym czym mają być. Pędząca na złamanie karku akcja, pościgi, strzelaniny i wszystko co powinien mieć dobry film akcji. Nie potrzebuję psychologicznej głębi postaci, ani dobrego aktorstwa i nigdy nikomu nie powiem, że je tam znajdzie. To samo jest w PB. Tam nie ma aktorów, tylko papierowe kukły, które grają żenująco źle. Już w "Plebani" widać lepszy kunszt aktorski. I co z tego?! Nic. Ma się dziać dużo i szybko, reszta jest nieważna! Będzie się działo? Jeśli tak, to super, ale pierwsze 2 odcinki na to nie wskazują. Serial jest na razie do bólu przeciętny. Operuje wytartymi schematami i kalkami, rys postaci rozpisywany był chyba na papierze toaletowym i to przez scenarzystę na ciężkim kacu, a dialogi są na poziomie oracji wygłaszanych przez Leppera na rolniczej blokadzie. Ale mówię - taki Bond, ma 2,5 godz na opowiedzenie historii, natomiast PB to serial, a więc pożyjemy, zobaczymy.
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

Bukary pisze:Nie za bardzo rozumiem, co jest takiego wspaniałego w tym filmie.
To tylko potwierdza moją teorię że osoby które są fanami LOSt nie rozumieją fenomenu i nie lubią PB ;)
Bukary pisze:I jeszcze jedno: aktorzy grają fatalnie.
Kwestia gustu. Dla mnie np. aktorzy z Lost grają momentami tragicznie.

Co do reszty. Akurat siedziałem w hotelu gdzie był Polsat więc miałem okazję obejrzeć co tez ta stacja zrobił z tłumaczeniem PB. Kilka uwag nie wliczając w to tego że przetłumaczyli tytuł:
- Rozmowa Michaela z Bellickiem ten drugi mówi: "W kuli se lecisz" LOL ;)
- Nie wiem czemu nie tłumaczą zwrotu "Snwoflake"
- Tłumaczenie "fish" na "nowy". Nosz ludzie... toż się samo tu na usta ciśnie zwrot z np. "Symetrii" czyli stary dobry "świeżak" ;)
- Na koniec najbardziej mnie wnerwiająca rzecz to to że lektor czyta Sucre tak fantastycznie twardo, że wychodzi z niego Sukr :)) no *^$*^ jego mać

PB Najnowszy PB dopiero ściągam. Wrażenia jutro.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Prison Break

Post autor: grim_reaper »

eLPeeS pisze:PB Najnowszy PB dopiero ściągam. Wrażenia jutro.
haha tak się zestresowałam egzaminem dzisiaj, że zapomniałam :P:.

eLPeeS pisze:To tylko potwierdza moją teorię że osoby które są fanami LOSt nie rozumieją fenomenu i nie lubią PB Wink
Ja lubiłam z początku Losta i chętnie oglądałam, ale zaczęło mnie wkurzać, że wymyślają jakieś cuda na kiju, tak jakby sztucznie przedłużając akcję :? . Nie chcę tu tworzyć opozycji Lost - Prison Break, serial to serial, trzeba na niego spojrzeć całościowo, a oba jeszcze się nie skończyły. Jednak jak na razie w na mojej liście wyżej jest PB niż Lost.
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

grim_reaper pisze:haha tak się zestresowałam egzaminem dzisiaj, że zapomniałam
No u mnie był ten sam problem ale na szczęście póki co do piątku mam spokój ;)
grim_reaper pisze:Ja lubiłam z początku Losta i chętnie oglądałam
Spójrzmy prawdziwe w oczy - jesteś "tylko" kobieta, więc nie jesteś miarodajnym elementem, ingerującym mocno w moją papierowa teorię a jedynie wyjątkiem który ją potwierdza :P:
grim_reaper pisze:a oba jeszcze się nie skończyły
Hmm... jest masa seriali które po kilku odcinkach powodują odruch wymiotny więc dorwanie do końca byłoby ciężkie. Weź dotrwaj do końca "Mody na sukces' ;) Tego tupu produkcje (tj seriale ]) należy, IMHO, oceniać sezonami.

Odnośnie PBs02e15. Dwie sprawy.
- Bellick aktualnie wygląda jak kobita co to mnie na moich studyjach uczy takiego "fantastycznego" przedmiotu jakim jest TOZ (Teoria Organizacji i Zarządzania) ;)
- Ciekaw jestem dalszego zachowaniaMahone'a i Kellermana. Ten błysk w oku tego drugiego... nie mogę go rozgryźć. Czy będzie na tyle mściwy żeby dokopać pani prezydent czy tez może aż tak zależy mu na powrocie do roboty nietykalnego. Czas pokaże.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Prison Break

Post autor: grim_reaper »

eLPeeS pisze:Bellick aktualnie wygląda jak kobita co to mnie na moich studyjach uczy takiego "fantastycznego" przedmiotu jakim jest TOZ (Teoria Organizacji i Zarządzania)
Nie mów, chodzi taka poobijana :P ? Czy za dużo różu nakłada xD?

eLPeeS pisze:Ciekaw jestem dalszego zachowania Mahone'a i Kellermana. Ten błysk w oku tego drugiego... nie mogę go rozgryźć. Czy będzie na tyle mściwy żeby dokopać pani prezydent czy tez może aż tak zależy mu na powrocie do roboty nietykalnego. Czas pokaże.
Z Kellermanem wiąże się jeszcze jeden wątek - to o czym mówił Steadman - że się podkochiwał w pani prezydent, może telefon prezydent mile go połechtał i babka już go sobie owinęła wokół palca :P Nawet taki agent jak on jest "tylko" mężczyzną :-D i nie zawsze myśli głową :P
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

grim_reaper pisze:Nie mów
To pierwsze hehe. A przynajmniej tak wygląda ;)

Co do Kellermana to powiem tyle, że typ nie ma za grosz dobrego smaku. Toż pani prezydent jest paskudna. Jeszcze żeby miała ciekawy charakter ale nie ma :))
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Paweuek
Gniew-Amon
Posty: 1879
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 12:25
Lokalizacja: Cytadela

Re: Prison Break

Post autor: Paweuek »

Odcinek naprawdę ciekawy. Kim trochę narobił pod siebie gdy zobaczył materiał w telewizji. Dużo osób to obejrzy i byćmoże bracia znajdą gdzie niegdzie sprzymierzeńców i zwolenników teorii spiskowej. Mahone nie dał się nabrać na trick Kellermana z ruchami udającymi kłamstwo. Możliwe, że Kellerman wiedział, że Mahone lub inny specjalista dopatrzą się udawania i aktorzenia w przekazie Lincolna i Michaela i zaproponował Michaelowi wysłanie wiadomości do Sary aby zgarnąć jąi odebrać to, czego wcześniej nie udało mu się znaleźć. Ciekawie może być gdy Mahone i Kellerman staną znowu twarzą w twarz. Z jednej strony Mahone może pałać żądzą zemsty za postrzał, z drugiej zaś może się odwdzięczyć Kimowi za zaopiekowanie się jego synem podczas swojego pobytu w szpitalu. Teraz może być tylko ciekawiej, choć nie wykluczajmy głupich obrotów sytuacji...
Obrazek
Awatar użytkownika
Przemek557
Kurszok
Posty: 551
Rejestracja: 29 października 2005, 12:00
Lokalizacja: Tychy

Re: Prison Break

Post autor: Przemek557 »

JeśliKellerman wróci, to wątpię by pani prezydent dobrze go przyjęła. Najprawdopodobniej wywiozą go w worku :?
Zagraj z nami w Thievery!
Thievery Server Browser
Awatar użytkownika
grim_reaper
Egzekutor
Posty: 1871
Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31

Re: Prison Break

Post autor: grim_reaper »

Arghh ratunku :x ! Proszę, niech ktoś napisze do Polsatu, żeby zmienili tłumaczenie ><!

Nie mówię już o tym, jak tłumaczą Sucre na "Sukr", ale czy od teraz będziemy także słyszeć "Świrus" zamiast "Haywire" :evil: :evil: ?
"And then there's THIS asshole..."
Zobacz, w co jeszcze gram:
•••Mój profil na Steamie!•••
pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

Trzeci odcinek za mną. Dialog:
Mundry brat: Plan to nie wszystko, trzeba jeszcze komuś zaufać
Gupi brat: Masz kogoś takiego?
Mundry: Tak, to Sucre.
Gupi : Czyś ty oszalał? Przecież to złodziej!

N I E S Ł Y C H A N E ! Złodziej w więzieniu?!! Na miłość Boską, a kto ma w nim siedzieć? Matka Teresa z Kalkuty? Kubuś z prosiaczkiem? Oczywiście, że ZŁODZIEJ, a także morderca i gwałciciel. Kto wysrał scenarzystów, ja się pytam? Z łapanki ich wzięli? Rynsztokiem płynęli i ktoś ich zgarnął?
Dalej. Ćwok oczekuje na wyrok śmierci, a ja mam wrażenie, że za miesiąc staje przed kolegium do spraw wykroczeń, za brak świateł w rowerze. Tak istotny wątek całkowicie położony. Nie ma zagrożenia, nic nie wisi w powietrzu, żadna nieuchronna katastrofa się nie czai. Ćwok szlaja się bez celu po spacerniaku, czasem zagada z wicećwokiem swoim synem (jeszcze głupszy! a jednak zostałem czymś zaskoczony, bo w życiu bym nie przypuszczał, że to możliwe). Żenada i niewybaczalna zbrodnia na scenariuszu.
Dalej. Dlaczego wszechwładni faceci w czerni nie odstrzelili ćwoka, gdy ten odwalił brudną robotę? Teraz trzeba czekać w niepewności aż ćwoka, władze humanitarnie zagazują. Ja wiem, że ćwok nie zidentyfikuje manipulatorów, choćby mu dupą na twarz usiedli, ale ryzyko jakieś tam zawsze istnieje. Po co? Wobec innych nie mają takich skrupułów. Nawet nie dbają specjalnie o zacieranie śladów. Czy nagłego zniknięcia Afroamerykanki z biura nikt nie powiąże z pojawieniem się w tym samym czasie Mrocznego Patafiana z Secret Service? Czy postacie w tym serialu dzielą się na ćwoków teraźniejszych i ćwoków przyszłych?
Oglądam dalej. Pani dr. coraz piękniejsza. Co mi tam scenariuszowe mielizny... :-D
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

grim_reaper pisze:"Świrus" zamiast "Haywire"
LOL Dobrze, że nie oglądałem :?
pejo pisze:Dlaczego wszechwładni faceci w czerni nie odstrzelili ćwoka, gdy ten odwalił brudną robotę?
Bo naród amerykański jest taki że potrzebuje kozła ofiarnego, które dzieje mogą śledzić na kablówce i się jarać. Saddama też mogli zabić na miejscu a mimo wszystko zafundowali mu proces. Tak to się właśnie rozgrywa w stanach. Poza tym równie dobrze można się zapytać np. czemu nikt nie zabił Tonego Soprano gdzieś w drugiej serii? Odpowiedź jest prosta - bo nie było by serialu.
pejo pisze:Czy nagłego zniknięcia Afroamerykanki z biura nikt nie powiąże z pojawieniem się w tym samym czasie Mrocznego Patafiana z Secret Service?
Who cares about nyggas ;) Oto mentalność typowego Amerykanina :))
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

To jest wszystko chciejstwo twórców Elpeesie i nie ma jakiegoś wewnętrznego uzasadnienia. Powiedzmy, że jest tak. Sterowany głupek robi swoje, ma iść do odstrzału, ale niespodziewany splot okoliczności sprawia, że egzekucja na ćwoku się nie udaje. Władza pociąga za sznurki i ćwoku ląduje w więzieniu. Dobre i tyle - tam go odstrzelą. Od tej pory trwa walka na trzy fronty. Ćwok walczy o życie na codzień w kiciu, brat i władza walczą z czasem. A tak? Obserwujemy linearną i przewidywalną akcję. Ćwok snuje się jak cień, z tą bezgraniczną, apatyczną głupotą w oczach i czeka aż braciszek, któremu się wszystko udaje, uratuje jego dupę. Odrobinę się wysilić żeby to uwiarygodnić i było by ok. A zresztą... Pani dochtór i tak rzondzi!
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

pejo pisze:To jest wszystko chciejstwo twórców
Każdy scenariusz jest chciejstwem twórców. Nic odkrywczego. Nie ma serialu, którego fabuła byłaby całkowicie logiczna. Nie da się takiego zrobić bo nawet życie takie nie jest. Oglądając coś można jedynie się godzić na takie lub inne uproszczenia. Podobnie jak z grami. To jest wszystko kwestia gustu i indywidualnych upodobań. Nie podoba się to nie oglądaj :P:

PS A jak chcesz patrzeć tylko na panią dr to popatrz tu http://www.sarah-wayne-callies.com/ ;)
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

eLPeeS pisze:Nie podoba się to nie oglądaj
Sie podoba, kurna!
Awatar użytkownika
Silvan
Akolita
Posty: 177
Rejestracja: 29 stycznia 2007, 22:27
Lokalizacja: Otwock k/ Wawy
Kontakt:

Re: Prison Break

Post autor: Silvan »

pejo pisze:Czy nagłego zniknięcia Afroamerykanki z biura nikt nie powiąże z pojawieniem się w tym samym czasie Mrocznego Patafiana z Secret Service?
Weź mu to jeszcze udowodnij, w sądzie oczywiście. USA to kraj, gdzie mógłbym Cię pozwać o to, że wyglądasz podobnie do mnie i pewnie bym wygrał, ale gdybyś zabił moją siostrę, to musiałbym Ci płacić odszkodowanie za urazy na psychice.

No i nie mów, że fabuła jest totalnie liniowa - spodziewałeś się, że przydzielą mu do celi czubka z bezsennością o podłożu neuralnym?
Don't be afraid of darkness. Be afraid of what it hides...
Awatar użytkownika
Michal
Poganin
Posty: 729
Rejestracja: 02 listopada 2006, 13:33
Lokalizacja: Tychy

Re: Prison Break

Post autor: Michal »

Pani doktor według mnie nie jest wcale taka ładna znowu. Powiedzmy przeciętna.
pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

A która jest nieprzeciętna?
Awatar użytkownika
marecki
Kurszok
Posty: 635
Rejestracja: 13 września 2005, 15:59
Lokalizacja: Wólka Kozodawska

Re: Prison Break

Post autor: marecki »

Nothing is exactly as it seems, nor is it otherwise
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

Panowie. Panowie kórv@! O gustach się nie dyskutuję. Zwłaszcza jeśli chcemy uchodzić za gentelmanów to powinniśmy się powstrzymać od takich dyskusji. Bo się robi OT ;) jak chcecie to załóżcie temat o (_!_) i będzie gytes.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3834
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: Prison Break

Post autor: Bruce »

Ciekami mnie jak polsat przetłumaczy "Project Justice"? Sprawiedliwy Projekt? :P
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Prison Break

Post autor: eLPeeS »

To banalne: Project Justice = Prawo i Sprawiedliwość :))
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
pejo
Paser
Posty: 224
Rejestracja: 16 czerwca 2006, 13:17

Re: Prison Break

Post autor: pejo »

eLPeeS pisze:Panowie. Panowie kórv@! O gustach się nie dyskutuję. Zwłaszcza jeśli chcemy uchodzić za gentelmanów
Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach, o kobietach jak najbardziej. Co do tłumaczenia, to i tak nic nie przebije Orbitowania bez cukru- Reality bites w oryginale. :)
ODPOWIEDZ