Jednoosobowa działalność gospodarcza - szukam porady

[Dziarsky]

Witam.

Czy mamy na forum osobę która:
- Prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą?
- Jednocześnie pracuje na etacie?
- Korzysta z samochodu?
- Wynajmuje lokal na firmę?

Mam kilka wątpliwości a wiem, że tutaj mogę liczyć na uczciwą pomoc.

[eLPeeS]

Czyżby kolega też przeczytał artykuł na gazecie o dojeniu forsy z ZUS, jako i ja, i już był w urojonej ciąży (spożywczej)

[Dziarsky]

Raczej dorastam do tego by legalnie zarobić forsę i wyjść do ludzi zamiast "po znajomości" łapać do portfela grosze .
A to, że mi trochę ukradną cóż... równowaga musi być zachowana .

[eLPeeS]

To ja może powiem tak. Osobiście, póki co, własnej działalności nie prowadzę, ale w mojej robocie (a i prywatnie też znam kilku "prywaciarzy" ) mam praktycznie co dzień styczność zarówno z małymi jednoosobowymi firmami jak i spółkami akcyjnymi. Jeśli chodzi o indywidualną działalność gospodarczą osób fizycznych to w sumie widzę i obserwuje głównie dwojaki trend:
1. zakładasz działalność po to by związać się jakąś tam umową cywilno-prawną z duża spółką i de facto być ich pracownikiem ale na papierze rozliczać się firma-firma co sprowadza się zwykle to sprzedaży bezpośredniej i jest niezłym rozwiązaniem w perspektywie kilku lat (no bo ciężko tak zasuwać do 67 roku życia) - mam trochę znajomych co robią np. dla Cyfrowego Polsatu w ten sposób wciskając telewizję i interenet plus do tego jeszcze np. umowy o dostawę energii elektrycznej - przy okazji dla innej spółki
2. zakładasz działalność by prowadzić sklep, zakład fryzjerski czy firmę haftującą krawaty itp. licząc że wstrzelisz się w lukę w rynku, żaden kontrahent z którym masz podpisana umowę o np. dostawę towarów czy usług cię nie wydyma na monetę i że będzie dobra koniunktura - jak ci się uda to żyjesz jak pączek w maśle (no powiedzmy), jak cie się średnio uda to żyjesz od 1 do 1 i wsio, a jak ci się nie uda to do emerytury uciekasz przez wierzycielami aż cię w końcu dopadną i wyszarpią co ich (no chyba że będziesz cwany i umrzesz wcześniej ) Ewentualnie zawsze ty możesz być tym który robi ludzi w balona i jak to ładnie ująłem wyżej - "dyma na monetę" - no ale to wtedy inna historia i inna moneta

Plus do tego dochodzi ZUS, US no i trochę więcej kredytów niż przypada na statystycznego Kowalskiego. Swoja droga dostać dziś kredyt też zakrawa na cud - słowa nie moja a prezesa upadającej spółki będącej na rynku od ponad 50 lat z którym akurat dziś dane mi było rozmawiać. Tak, że zastanów się dwa razy.

[Leming]

Witam.

Czy mamy na forum osobę która:
- Prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą?
- Jednocześnie pracuje na etacie?
- Korzysta z samochodu?
- Wynajmuje lokal na firmę?

Mam kilka wątpliwości a wiem, że tutaj mogę liczyć na uczciwą pomoc.

Spełniam co najmniej dwa powyższe warunki (a szykuję się do trzeciego), oczekuję pytań szczegółowych (jak wstydliwe pytania to na PW).

[Dziarsky]

Praca na etacie + działalność to warunek by doświadczenia i regulacje prawne miały podobny charakter .

Co mnie trapi?

A - Podpisuję ze znajomym umowę użyczenia samochodu osobowego do celów służbowych.
Pytania:
1. Czy jest jakiś limit prawny ograniczający kilometrówkę(jak koszty prowadzenia działalności)?
2. Czy spływają na mnie jako pożyczającego jakiekolwiek obowiązki i opłaty z tytułu ubezpieczenia tego samochodu?

B - Planuję też wynająć pokój w domu jednorodzinnym u znajomego jako moje biuro/siedzibę.
Pytania:
1. Czy to, że znajomy wynajmuje tą przestrzeń wpływa na wartość jego odprowadzanego podatku?
2. Czy jesteśmy zobowiązani do przestrzegania jakiś prawnych reguł co do wartości odstępnego za pokój bądź innych wymagań finansowych czy administracyjnych?

Dodatkowe pytanie:
Czy np. koszt uczęszczania na kurs mający na celu podnieść moje umiejętności w temacie mojej oferty można sobie dołożyć do kosztów działalności?

Dziękuję z góry .

[Dziarsky]

Praca na etacie + działalność to warunek by doświadczenia i regulacje prawne miały podobny charakter .

Co mnie trapi?

A - Podpisuję ze znajomym umowę użyczenia samochodu osobowego do celów służbowych.
Pytania:
1. Czy jest jakiś limit prawny ograniczający kilometrówkę (koszty prowadzenia działalności)?
2. Czy spływają na mnie jako pożyczającego jakiekolwiek obowiązki i opłaty z tytułu ubezpieczenia tego samochodu?

B - Planuję też wynająć pokój w domu jednorodzinnym u znajomego jako moje biuro/siedzibę.
Pytania:
1. Czy to, że znajomy wynajmuje tą przestrzeń wpływa na wartość jego odprowadzanego podatku?
2. Czy jesteśmy zobowiązani do przestrzegania jakiś prawnych reguł co do wartości odstępnego za pokój bądź innych wymagań finansowych czy administracyjnych?

Dodatkowe pytanie:
Czy np. koszt uczęszczania na kurs mający na celu podnieść moje umiejętności w temacie mojej oferty można sobie dołożyć do kosztów działalności?

Dziękuję z góry .

[Leming]

Praca na etacie + działalność to warunek by doświadczenia i regulacje prawne miały podobny charakter .

Co mnie trapi?

A - Podpisuję ze znajomym umowę użyczenia samochodu osobowego do celów służbowych.
Pytania:
1. Czy jest jakiś limit prawny ograniczający kilometrówkę(jak koszty prowadzenia działalności)?
2. Czy spływają na mnie jako pożyczającego jakiekolwiek obowiązki i opłaty z tytułu ubezpieczenia tego samochodu?

B - Planuję też wynająć pokój w domu jednorodzinnym u znajomego jako moje biuro/siedzibę.
Pytania:
1. Czy to, że znajomy wynajmuje tą przestrzeń wpływa na wartość jego odprowadzanego podatku?
2. Czy jesteśmy zobowiązani do przestrzegania jakiś prawnych reguł co do wartości odstępnego za pokój bądź innych wymagań finansowych czy administracyjnych?

Dodatkowe pytanie:
Czy np. koszt uczęszczania na kurs mający na celu podnieść moje umiejętności w temacie mojej oferty można sobie dołożyć do kosztów działalności?

Dziękuję z góry .

Ale zadałeś pytania. Tu potrzeba co najmniej profesora prawa, a nie przeciętnego Kowalskiego co ma firmę. ;-p

Jaka forma opodatkowania działalności gospodarczej? Bo co np. wolno na ryczałcie tego nie wolno na ogólnym (i na odwrót), więc i odpowiedzi będą różne (ale wnioskuję po pytaniach, że zasady ogólne).

A.
1 - Jaki to samochód? Bo jak "osobowy" diesel typu dostawczy van, to można nawet VAT odliczyć od każdej ilości przejechanych kilometrów. Jak typowa osobówka benzynowa, to niestety nie wiem jaki jest stan prawny na dziś. Jeszcze dwa lata temu znajomi wrzucali cenę tankowanego paliwa w koszty działalności i nie mieli problemów, oczywiście musieli prowadzić rejestr przejechanych "służbowych" kilometrów. Ale zmieniły się w tym zakresie przepisy (głównie w celu eliminacji "ciężarowych" limuzyn typu mercedes z kratką). *IUS
2 - Użyczający, będący prawnym właścicielem samochodu ponosi koszty zwyczajowe (np. ubezpieczenie samochodu). Nawet jeśli zapłacisz ubezpieczenie za niego, to nie możesz go wliczyć w koszty. Inne elementy jak np. koszty napraw, drobne części, itp. już możesz wliczyć (o ile mają związek z wykonywaną działalnością gospodarczą). *IUS

B.
1 - Jeśli wynajmujesz pomieszczenie od znajomego, to znajomy uzyskuje przychód, który powinien uwzględnić w swoim zeznaniu podatkowym i zapłacić stosowny podatek (zdaje się 8,5% ryczałtu od ceny wynajmu).
2 - Tego to nie wiem, *IUS. Np. taka ciekawostka prawna. Jeśli znajomy ma 50m2 mieszkanie, z czego wynajmuje 10m2 na cele działalności gospodarczej. Jeśli ogrzewa dom węglem, to od 20% ceny zakupionego węgla powinien zapłacić akcyzę, gdyż "opał będzie używany do celów działalności gospodarczej".

Dodatkowe:
Wg mojej wiedzy kursy i szkolenia mające związek z prowadzoną działalnością gospodarczą mogą być wliczane w koszty, gdyż są to nakłady przeznaczone na rozwój firmy.

*IUS - (Interpretacja Urzędu Skarbowego) - Generalna zasada! Najlepiej się dowiedzieć osobiście w swoim Urzędzie Skarbowym a jeszcze lepiej jak pani urzędniczka wystawi papierek, że wolno/nie wolno i się na nim podpisze, bo co przejdzie w jednym urzędzie, to w sąsiednim już jest interpretowane w odwrotny sposób. Sam padłem ofiarą takiej sytuacji, że "pani w okienku" powiedziała, że bez problemu mogę uwzględnić odpis VAT na rzecz X, bo (cytat z pamięci): "w przepisie podatkowym jest zapis 'inne elementy' i się kwalifikuje", po czym po miesiącu z tego samego urzędu dostałem wezwanie o potrzebie korekty zeznania VAT, bo "rzecz X się nie kwalifikuje". Niby drobiazg za kilkadziesiąt złotych ale i tak się przyczepili (ciekawe czy jakbym oszukał na kwotę 100 milionów, to by też działali tak sprawnie ).

[timon]

Dziarski - nie wiem na jakich zasadach rozliczasz lub będziesz się rozliczał z podatku dochodowego od osób fizycznych więc najlepiej wynajmij sobie biuro rachunkowe. Unikniesz "bolesnych" błędów początkującego. Zobaczysz co i jak ono ci prowadzi i jeśli będziesz chciał to zajmiesz się tym sam , ale zapewne nie będziesz chciał . Na początek zastanów się nad ryczałtem ewidencjonowanym, nie liczysz kosztów ale niższy podatek i prostszy sposób ewidencji.
Co do pytania a1
To są stawki na 2012 rok za kilometr
Samochód do 900 cm3 - 0,5214 zł.
Samochód od 900 cm3 - 0,8358 zł.
Motocykl - 0,2302 zł
Motorower - 0,1382 zł
a2
Ubezpieczenie chroni ciebie, więc lepiej wykupić ale decyzja należy do ciebie.
B1 - tak
B2- nie
Dodatkowe pytanie - tak

Uwaga dotycząca akcyzy z tym węglem to ktoś wciska kit.

[Dziarsky]

Dziarski - nie wiem na jakich zasadach rozliczasz lub będziesz się rozliczał z podatku dochodowego od osób fizycznych więc najlepiej wynajmij sobie biuro rachunkowe. Unikniesz "bolesnych" błędów początkującego. Zobaczysz co i jak ono ci prowadzi i jeśli będziesz chciał to zajmiesz się tym sam , ale zapewne nie będziesz chciał . Na początek zastanów się nad ryczałtem ewidencjonowanym, nie liczysz kosztów ale niższy podatek i prostszy sposób ewidencji.
Co do pytania a1
To są stawki na 2012 rok za kilometr
Samochód do 900 cm3 - 0,5214 zł.
Samochód od 900 cm3 - 0,8358 zł.
Motocykl - 0,2302 zł
Motorower - 0,1382 zł
a2
Ubezpieczenie chroni ciebie, więc lepiej wykupić ale decyzja należy do ciebie.
B1 - tak
B2- nie
Dodatkowe pytanie - tak

Uwaga dotycząca akcyzy z tym węglem to ktoś wciska kit.

Timon myślę raczej o rozliczaniu na zasadach ogólnych ale czekam na jeszcze jedną poradę na temat ryczałtu. Walczę z ustaleniem kodów PKD (koszmar) co pozwoli mi na poznanie wartości podatku dla mojej oferty.

Co do samochodu są to jedyne kwoty, które odliczam? Czyli faktur za paliwo samych w sobie nie mogę wrzucić w koszty? Czy to się sumuje?

[timon]

Co do samochodu są to jedyne kwoty, które odliczam? Czyli faktur za paliwo samych w sobie nie mogę wrzucić w koszty? Czy to się sumuje?

Samochód będzie użyczony, czyli nie wprowadzisz go do ewidencji, zatem zaliczysz w koszty tylko wydatki na zakup paliwa, naprawy itp do wartości wynikającej z przemnożenia liczby kilometrów faktycznego przebiegu pojazdu oraz stawki za jeden kilometr. Jeśli wydasz 1.000,00 a z kilometrówki wyjdzie 1.200,00 to wpiszesz do książki 1.000,00 ale gdybyś wydał 1.400,00 to wpisałbyś tylko 1.200,00